Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 03-12-2019, 14:22   #26
Mag
 
Mag's Avatar
 
Reputacja: 1 Mag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputację
Typ prowadzenia walki do jakiego stworzone były NightSkye był zdecydowanie bardziej w stylu jaki preferowała Fierce niż to co miała latając Aniołem. Pewnie zgodziłaby się latać w nich na stałe, gdyby nie to, że oznaczałoby to wieczne jęki ze strony Jokinena. Cokolwiek on komuś zrobił, że za karę sparowano go z Eyre, najwidoczniej nie było aż tak wielką przewiną, żeby porzucił w końcu wszelką nadzieję i po prostu cieszył się chwilą. Fakt jednak, że porównując dowodzących skrzydeł B i F, w każdym aspekcie lepszy był ten pierwszy. Zdecydowanie Eyre nie wyobrażała sobie długoterminowej "współpracy" z Duval, która zachowywała się jakby nigdy nie zaznała satysfakcji podczas seksu. Fierce na chwilę odleciała myślami zastanawiając się czy Plastiki mają w ogóle pociąg seksualny.

Wróciła do rzeczywistości, gdy minął czas kiedy jej koledzy ze skrzydła B powinni związać się walką z mniejszymi jednostkami wroga. Tym samym poświęciła pełnię swojej uwagi na odczytach.
- Jak już nam dowództwo to potwierdziło, wróg jest nam zupełnie obcy, więc miej otwarty umysł, Jokinen, robiąc swoje czary - rzuciła do drugiego pilota. - Dzisiaj nie ma głupich pomysłów - mrugnęła do niego.

Przełączyła komunikator na nadawanie do swojej formacji.
- Jeśli barek z sugerowaniem działania jest nadal otwarty to proponuje dolecieć jak najbliżej do wrogiego niszczyciela - powiedziała. - To tak, żeby mieć pewność, że boleśnie go trafimy w silniki i nie spierdoli przed naszą Viki.
 
__________________
"Just remember, there is a thin line between being a hero and being a memory"

Gram jako: Irya, Venora, Chris i Lyn
Mag jest offline