- Dostaliście rozkaz dekle, a nie zaproszenie do debaty! - huknęła Fierce na marudzących na plan Huntera. Najwidoczniej w ferworze walki nie zauważyli, że on jako jedyny przeprowadził swoje skrzydło bez strat. - A tobie Diuke osobiście wsadzę następną rakietę w dupę jak znowu wejdziesz w kompetencje dowódcy.
Eyre widziała to samo co dowodzący skrzydłem. Najpierw drużyna A porwała się z motyką na słońce, a później latali zbyt przewidywalnie. Nic dziwnego, że styl Fierce był tu tak skuteczny.
Ex- piratka leciała więc zgodnie z wytycznymi Huntera, sprawując dalej pilną pieczę nad swoim skrzydłowym.
__________________ "Just remember, there is a thin line between being a hero and being a memory"
Gram jako: Irya, Venora, Chris i Lyn |