Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28-02-2020, 14:34   #142
Mag
 
Mag's Avatar
 
Reputacja: 1 Mag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputację
Eyre i Ian szli w milczeniu korytarzem, aż w końcu Hunter przerwał ciszę.
- Ja już skończyłem to co miałem w planach. Możesz dać znać Jokinenowi.

- Dobra, a jaki jest plan? - odparła Eyre. - Zachodzimy ją od tyłu i drągiem przez łeb? - zażartowała.

- Wtedy Jokinen będzie miał tyle czasu ile będzie chciał - Hunter pokiwał głową. - Ale to może potem źle wyglądać w moich papierach - dodał po chwili. - Ty gdzie zabierasz Ulfa? - odbił pytanie.

- Jak umiejętnie zadasz cios to nawet nie będzie pamiętać co się stało - zaśmiała się Fierce pouczając Iana. - A gdzie można zabrać takiego dzieciaka? Chyba na lody.

Ian zmierzył ją spojrzeniem jakby zastanawiał się o jakie lody jej chodziło.
- To ja ją zaproszę do swojej kajuty. Chyba, że ona zaproponuje inne miejsce - wyciągnął komunikator. - To jak? zaczynamy?

- Co tam sobie zbereźnego umyśliłeś? - zapytała z poważną miną Eyre odnosząc się albo do jego grymasu na jej słowa, albo do sugestii jak zajmie się Hudson. - Ja zaryzykuję, że młody jest umoczony i połasi się na złoto piratów. Wspomnę mu więc że szukam Hudson, żeby przekazać jej koordynaty kryjówki w zamian za złagodzenie wyroku.

- Trochę mało jak na pół godziny - skrzywił się. - Ja jej zaproponuję rozmowę w cztery oczy i będę improwizował. Ty przynajmniej masz alternatywę w postaci lodów - głośno wypuścił powietrze.

- Chcesz się zamienić? - zapytała Fierce ze złośliwym uśmieszkiem.

- Prędzej z Ulfem niż z tobą, ale wtedy to nic nie pomoże Jokinenowi - zaczął klikać po swoim komunikatorze w poszukiwaniu kontaktu do Hudson.

- Skoro taki jesteś chętny to jeśli po tej akcji przedłużą mi subskrypcję na życie to czekam na zaproszenie na te lody - odparła mu Eyre i sięgnęła po swój komunikator. Napisała umówioną wiadomość do Jokinena. - To zaczynamy. Powodzenia - dodała i poszła w innym kierunku niż szedł Ian.

Hunter stał przez chwilę wpatrzony w jej plecy.
- I jak tu traktować ją poważnie. Lody na Victorii - mruknął do siebie, pokręcił głową i ruszył w swoją stronę.
 
__________________
"Just remember, there is a thin line between being a hero and being a memory"

Gram jako: Irya, Venora, Chris i Lyn
Mag jest offline