Lyn wiedziała, że pewność siebie za sterami jaką reprezentowała Rot, nie była przerośnięta. Pilotując swój statek wystarczająco pokazywała swoją klasę. Tyle że w Kuratorze nie było tak dobrych generatorów sztucznej grawitacji, dzięki którym by nie czuło się przeciążeń. Tu i teraz wszyscy na pokładzie czuli wielki dyskomfort.
Hakerka trzymała się kurczowo i z całej siły woli starała się nie porzygać.
J5 na podstawie meldunków na policyjnej radiofrekwencji, wytyczył dla Lydy możliwe trasy ułatwiające jej zgubienie pościgu i pokazał je, wyświetlając jej hologram.
- Nie możemy zabić żadnego policjanta! - ostro sprzeciwiła się Lyn na słowa Lydy by Edge i Emrei zajęli się ostrzałem ich pościgu. - Przekonfiguruję broń energetyczną Kuratora, by wysłał impuls EMP! Zamrozi im systemy tylko na chwilę, ale da nam czas na ucieczkę! - mówiąc to, podpięła się do konsoli statku by przystąpić do działania.