|
Archiwum rekrutacji Wszelkie rekrutacje, które zostały zakończone. |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
04-08-2012, 22:38 | #11 |
Banned Reputacja: 1 | @Armiel: - wady i zalety oczywiście są dostępne. Podręcznikowo są opcjonalne, więc jeżeli gracz sobie życzy to moze wybrać, jeżeli nie - to zmuszać nie będę. - z założenia postacie powinny być pełnoprawnymi członkami "społeczności". Opcja szczenięcia bardziej jest przewidziana dla zielonych graczy, którzy nie mieli styczności z systemem, a chcieliby zagrać (taki pseudo warsztat) - mistycyzm. Tak, z pewnością. Choć uważam, że wiele zależy od samych graczy. Jeżeli gracz "ciągnie wątki", interesuje się nimi to ja mogę również je rozwijać... Nie będę nikomu "wciskać" na siłę ani mistycyzmu, ani... scenariusza. @Seachmall: - cały system jest dostępny dla graczy. Postać może mieć dowolną ścieżkę i dowolną kombinację kropek... Jak pisałem wyżej - jeżeli uznam, że ktoś mi "wstawia koksa" to nie będę miał oporów przed pocięciem postaci, albo powiedzeniem "nie". Gramy na zasadach maskarady - to też należy mieć na uwadze (personifikacja, etc). Postać jest problemem gracza. |
04-08-2012, 23:11 | #12 |
Reputacja: 1 | Dobra ostatnie upierdliwe pytanie. Lubię dość mocno osadzać w świecie postacie. Masz jakąś wizję co do NPCów? Jakie klany dominują, kto jest primogenem, jaka jest polityka między klanowa czy możemy na etapie postaci dowolnie tworzyć świat wymyślając mentorów, wrogów i kontakty? Będzie pewnie Tremere albo Ravnos. EDIT: Jeszcze jedno pytanie o Tremere. Według jednej edycji rzuty na taumaturgię opierają się na dość bzdurnych (według mnie) umiejętnościach jak sztuka przetrwania (oczywiście każdy szanowany miejski okultysta ma ją wysoko) a według drugiej na sile woli. Jak to jest u Ciebie?
__________________ [...]póki pokrętna nowomowa zakalcem w ustach nie wyrośnie, dopóki prawdę nazywamy, nieustępliwie ćwicząc wargi, w mowie Miłosza, w mowie Skargi - przetrwamy [...] Ostatnio edytowane przez Szarlej : 04-08-2012 o 23:19. |
04-08-2012, 23:41 | #13 |
Banned Reputacja: 1 | Oczywiście jakiś zarys NPCów istnieje, jednak spokojnie można "wymyślać" swoje kontakty / mentorów / wrogów... Zarys wampirzego światka jest następujący: obszarowo domena jest ogromna (Arles to największa obszarowo gmina Francji) co doprowadziło do jej "podzielenia" na mniejsze fragmenty de facto rządzone przez poszczególnych Starszych lub w ogóle "niczyje" (lub "wilkołacze"). Sytuacja ta zdaje się nie przeszkadzać Księżnej Letici (hedonistyczna Torreadorka, "od zawsze" na tym stołku), co wnikliwsi jednak zdają sobie sprawę z faktu, że opanowała do perfekcji (i perfidii) zasadę: "dziel i rządź". Najsilniej reprezentowane klany: Torreador, Gangrel, Ventrue (co nie znaczy, że innych nie ma). Ciekawostką jest fakt, że opiekunem Elizjum (a także Seneszalem) jest Brujah. Istnienie silnej społeczności wilkołaczej jest wiadome wszystkim, jednak wydaje się, że Szeryf Czarny (Gangrel) jakoś załatwia sprawę. |
05-08-2012, 01:25 | #14 |
Reputacja: 1 | Powiem tak, jeśli masz jeszcze miejsce dla Ahrouna z Czarnych Furii to chętnie się przyłączę i w ciągu kilku dni najpóźniej doślę postać |
05-08-2012, 07:24 | #15 |
Reputacja: 1 | Czy istnieje możliwość gry innym rodzajem zmiennokształtnego? Miałem na myśli Gurahla? Czy to raczej zbyt duże przegięcie? Myślałem jeszcze o wampirzej postaci, Torreadorze? Jeśli to nie problem podesłałbym Ci na PW link do posta w którym owy Torreador występuje, uświadomiłbyś mnie czy taka postać wkomponowałaby się w środowisko Arles? Pozdrawiam merill
__________________ Czekamy ciebie, ty odwieczny wrogu, morderco krwawy tłumu naszych braci, Czekamy ciebie, nie żeby zapłacić, lecz chlebem witać na rodzinnym progu. Żebyś ty wiedział nienawistny zbawco, jakiej ci śmierci życzymy w podzięce i jak bezsilnie zaciskamy ręce pomocy prosząc, podstępny oprawco. GG:11844451 |
05-08-2012, 09:10 | #16 |
Banned Reputacja: 1 | @Merill: - jeżeli idzie o Niedzwiedziołaki to widzę jeden dość poważny problem - we Francji populacja niedźwiedzi jest znikoma i występuje tylko w obszarze Pirenejów. Niedźwiedź w okolicach Arles, obawiam się, wywołałby panikę... Da się co prawda uzasadnić przybycie takiej postaci do miasta i jej dołączenie do "watahy", jednak chciałbym, aby trzon był wilkołaczy. Jeżeli będę miał cztery karty wilkołaków to rozważę innych zmiennokształtnych (max 2). - z torreadorem zaraz się zapoznam i dam znać przez PW. @Pzycho: - nie ma miejsc w "przedsprzedaży" Będzie karta, będę myślał. @Szarlej: - jak kojarzę dobrze to nieszczęsna sztuka przetrwania jest tylko przy kropie 3 (po polsku: potencja krwi)... W każdym razie - dotyczy to wszystkich rzutów - nie jestem ortodoksem. Jeżeli idzie o wiedzę dopuszczam stosowanie "zamienników", które mogą zmienić stopień trudności testu / czas trwania / wynik użycia mocy (daru). Nie masz stuki przetrwania - kombinuj z medycyną, biologią, okultyzmem, siłą woli, wzywaj Kaina... Działaj - świat jakoś zareaguje. Ostatnio edytowane przez Aschaar : 05-08-2012 o 11:16. |
05-08-2012, 11:16 | #17 | ||
Reputacja: 1 | Pozatym, jest jeszcze taki jeden fabularny problem, że wilki i miśki to tak za sobą raczej nie przepadają... W naturze żaden wilk do niedźwiedzia nie podejdzie bo wie, że "to coś" waży 3 razy więcej i też je mięso, a żaden niedźwiedź do watahy też nie bo wie, że "tych cosi" jest 8 razy więcej i też jedzą mięso. Do tego dochodzi jeszcze historia, czyli fakt, że Garou zdziesiątkowały populację Gurahli. Myśle, że gdyby sklarowała się jakaś wataha, to możnaby to jakoś fabularnie dopracować, czyli poprzez wspólną historię określić, dlaczego on nas lubi i nie czuje do nas urazy. Chyba, że po prostu zrobisz pacyfistę o wymiarach 6 na 4 na 1,5 metra, który pozwoli nam sobie wejść na łeb i nas nie rozszarpie Cytat:
Cytat:
To tak wilko-tematycznie. [MEDIA]http://www.youtube.com/watch?v=FLGqpBLh0uc[/MEDIA] Ostatnio edytowane przez Komiko : 05-08-2012 o 11:26. | ||
05-08-2012, 11:27 | #18 |
Banned Reputacja: 1 | @Komiko: - prawdą jest co piszesz, jednak pozostaje problem "wyższego dobra" i to jestem w stanie prosto fabularnie przedstawić - szybko okazuje się, ze inwestor pochodzi z określonego kraju, gdzie akuratnie miśków jest sporo i jednego wysłano "na przeszpiegi" tudzież inną "delegację". - totem, etc. Nie ma problemu. Dla mnie nawet lepiej - nie muszę kombinować. Tylko jedna prośba - aby dyskusje na temat tego jaki to ma być totem i dlaczego taki nie przerodziły się w 50 stron komentarzy i kłótni... Postacie nie muszą być na stałe członkami tej samej watahy, ale z jakichś powodów zgłosiły się do rozwiązania tej sprawy co zawiązało nową watahę (w telegraficznym skrócie)... |
05-08-2012, 11:50 | #19 |
Reputacja: 1 | We Francji mnóstwo arabusów, toteż Milcz Wędrowcze się szykuje! |
05-08-2012, 12:35 | #20 |
Reputacja: 1 | Po głowie chodzi mi pomysł theurga albo ragbasha jeśli zmieści się jeszcze jeden wilkołak. Bardzo chętnie znowu spróbuję swoich sił w tym systemie.
__________________ Kasia(moja przyszła MG)-"Ale ja nie wiem czy pamiętam jak prowadzić sesje!" Sebastian(mój kuzyn)-"Spoko to jak jazda na jeżozwierzu, tego się nie zapomina." |