Mortiis

Hehe. Dobrze rozegrane. Mam nauczkę. Głupie pytanie ... oczywista odpowiedź .

Pozdrawaim.

 

__________________
Give me your soul, give me your black wings
I'm the Devil, I love metal !!
I'm the Devil I can do what I want !!

Kiba

W końcu się czegoś dowiedziałem bo są jakieś newsy i niewiadomo skąd

 

__________________
The Legend will never die

Milly

Drogi Kibo...

Bardzo Cię proszę o nie pisanie więcej takich postów. WSZYSTKO jest w rekrutacji, a dodatkowo jeszcze w powyższym poście Yarota. Takie pytania i komentarze nie polepszają Twojej sytuacji, a dodatkowo prowadzą do nerwicy u MGów... Ilu jest graczy? Tylu ilu zgłosiło się w rekrutacji - policz sobie. Jak sesja się rozpocznie, to na pewno zauważysz. Przynajmniej mam nadzieję, że zauważysz, bo skoro nie zauważyłeś Newsów "niewiadomo skąd" to...
Nie bierz mi tego za złe. Po prostu jeśli ja zgłaszam się do sesji, to najpierw dokładnie czytam rekrutację i postępuję według instrukcji, a następnie śledzę wszystko co ma związek z sesją. Jak? Wystarczy znać nazwę sesji i jeśli pojawia się coś właśnie o takim tytule - czytam. Umiejętność czytania ze zrozumieniem to na forumowych sesjach podstawa. Bez tego nie ma mowy o jakimkolwiek graniu.
I ostatnia rzecz. Drogi Kibo... pisownia. Prosiłam Cię już jakiś czas temu o zwracanie na to uwagi i tłumaczyłam funkcję przycisku "Pisownia". Jak widać w każdym Twoim poście nie posłuchałeś mnie. Mam nadzieję, że to się więcej nie powtórzy. Konsekwencje są ogólnie znane

 

inwyt

Mam nadzieję, ze nie tylko komentarze rzucone już w trakcie gry i nie tylko o zdarzeniach w grze się liczą?

Myślę, że w kwestii informowania graczy o szczegółach sesji nie chodzi o to, żeby mieć wszystko podane na talerzu, ale o to, żeby potem nie było zdziwienia "ale moja postać w ogóle nie połaszczyła by się na taki rejs!". Jak ja już raz miałam i postać muszę zmieniać A poza tym - chcieliście Amerykanów, macie Amerykanów!

Nastroju tajemniczości nie zbuduje się raczej na niewiedzy odnośnie np. nazwy organizatora czy statusu wyprawy (kręcenie reklamy? testy leku/kosmetyku? ...).To jedynie utrudnia tworzenie postaci, bo jeden człowiek zgodzi się na kręcenie reklamówki, a zupełnie inny na testy leków. A jeszcze całkiem inny pojedzie w ciemno byle się załapać na ekskluzywny rejs. :P

Bo rozwiązanie jest dosyć nietypowe i nikt nie wiedział o co chodzi - nie wiadomo zbytnio jak to co widzimy na forum ma się do rzeczywistości w której znajdą sie nasze postacie. Czy np. tam też taki program idzie - stąd posądzenia o Big Brother, z braku informacji.

Dajcie nam szansę się wczuć w klimat nietypowej przecież sesji I nie obrażajcie się o sugestie ewentualnych graczy jak ją wg nich ulepszyć, jak lepiej by im się grało. A nuż (widelec) się sprawdzą?

A teraz pytania:
- Jak to z tymi kamerami? Ze zbitek będzie potem robiona reklamówka? Czy leci to na żywo z pokładu? Czy w ogóle jest tylko nietypowym informatorem dla czytaczy? (przecież trzeba podpisać zgodę na udział w przedsięwzięciu, a tam to wszystko musi być, więc nie wymigiwać się od odpowiedzi :P )
- Firma która to organizuje jest nowa, ale jej leki nie są??? ("Firma, która to organizuje i sponsoruje, jest nowa na rynku", "nie jest powiedziane, że to JEDEN lek i w dodatku NOWY lek") Ma jakąś nazwę?
- Czy formularz, który dostaliśmy jest takim jaki nasze postacie wypełniają przy zgłoszeniu chęci uczestnictwa w rejsie?

 

Yarot

Ua. Widzę, że jednak ruszyło Was to, co napisałem. Nikt nie ma zamiaru się obrażać i ja sam jestem daleki od tego (kto mnie zna, ten wie). Jak pisałem poprzednio, jedno pytanie nastroiło mnie dziwnie i stąd taki post. A teraz odpowiadam już na przedstawione uwagi.

Komentarze się liczą, wszystko się liczy - nie ma straconych słów.

Gracze muszą wiedzieć to, co potrzebne. Skoro miejsce wypłynięcia nie było podane, widać, że nie było potrzebne w pierwszej kolejności. Nie pokrzyżuje to chyba planów dla osoby, która stworzyła postać na 3 strony podaniowe z dokładnym rysem psychologicznym To raz. A po drugie przygoda zakłada (co zostało wyraźnie napisane), że osoby, które zgłoszą się na rejs, będą chciały wypłynąć. W końcu jest to podstawa przygody i postacie zgłaszając się muszą to kalkulować. Wydawało mi się to oczywiste. Dla mnie. Ech, Amerykanie...

Niewiedza to najlepszy sposób na zbudowanie nastroju tajemniczości. Poza tym dane na temat sponsora i tego, co będzie celem wyprawy zostały podane (zwróćcie uwagę na kwestionariusz, newsa). Kwestia filmu reklamowego pojawiła się w newsie i nie było tego w rekrutacji. A będzie to ekpia dwóch ludzi z kamerami, których zadaniem jest nakręcenie materiału na film reklamowy. Film taki trwa zazwyczaj maksymalnie 1 minutę. Zatem przez 14 dni będą mieli pełne ręce roboty by to zrobić. Żadnych przekazów satelitarnych, żadnych audycji live itp. Połączenie tej sytuacji z newsami dla czytaczy dawał szansę na coś nowego. Czy się przyjmie?

Teraz firma. Nowa na rynku - tak. Nie oznacza to jednak, że powstała miesiąc temu i już zaczyna działać. Działalność zaczęła 3 lata temu i od tego czasu opatentowała dwa leki. Głównie stosowane w dietach i pozwalające na przywrócenie organizmowi wigoru i żywotności po stosowaniu antybiotyków, ciężkich operacjach czy rekonwalescencji (nazwy poszukajcie w ... newsie). Dodatkowo stosuje z powodzeniem techniki cieplne, jak kąpiele w gorącej wodzie, stosowanie okładów błotnych i inne takie. To miałem na myśli mówiąc o "starych" lekach.
Co do kwestionariusza, to jest on wypełniany przez postać na potrzeby projektu kuracji. Nie jesteśmy aż takimi pedantami, by przedstawiać jeszcze dodatkowe formularze z chęcią uczestnictwa w rejsie, zgodą na przetwarzanie danych osobowych czy innych formalności, które muszą zostać dopełnione. To również pominęliśmy. Jednak czy tego oczekujecie?

Nadal czekamy na postacie od osób, które otrzymały kwestionariusze. Obecnie mamy połowę zgłoszonych i coraz cięższy orzech do zgryzienia, kogo wybrać. A jeszcze nie ma wszystkich zgłoszeń. Nadal czekamy.

 

__________________
...and the Dead shall walk the Earth once more
_. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : ._

Kiba

Mam nadzieje Milly że ci się nie naraziłem i od dziś bende grzeczny.Jakbyś chciała zobaczyć moje wszystkie posty zostały poprawione....ale nie o tym jest ten dział.Mianowicie otrzymałaś historię mojej postaci i napisane jest tam,że jestem Japończykiem który większość życia mieszkał w USA.Czy moja postać zostanie psryjęta??W końcu zna perfect Anielski(Taka mania )(Tym razem bez błędów)

 

__________________
The Legend will never die

Milly

Nie Kibo, nie naraziłeś się. Co do postów i błędów... powiedzmy, że dobre chęci troszkę rekompensują i tak popełnione w tym poście błędy Ale masz rację, to nie jest temat na takie dyskusje. Porozmawiaj z Korektorami.

Na razie nie mamy jeszcze wszystkich postaci graczy, którzy się zgłosili. Dlatego nie będę jeszcze mówić kto się dostał, a kto nie Spokojnie, przyjdzie na to czas.
Za to mam pytanie do pozostałych userów, którzy nie wysłali jeszcze kwestionariuszy.
Toma5on, Nass, Marvin, Hermens i Mortis - czy nadal jesteście chętni i wyślecie postacie? To nie jest ponaglenie, jedynie formalność. Chcemy wiedzieć na ile osób jeszcze czekamy. Mam nadzieję, że cała piątka jest nadal chętna i jest na co czekać

 

Hermes

Ja jak najbardziej chętny. Tworze postać ale w moim przypadku chwilkę to potrwa Myslę że do soboty.

 

__________________
Si vis pacem, para bellum.

toman5on

Drodzy Mg. Przepraszam za zwłokę w wysłaniu postaci. Jestem nadal chętny i zrobię to jak najszybciej. Ostatnio miałem trochę spraw na głowie i w natłoku tychże nie chciałem tworzyć byle czego aby tylko dopełnić formalności Teraz już trochę spokoju zatem zabieram się za spełnienie wymagań. Nie dam się tak łatwo wyrzucić za burtę!

 

__________________
You're another sh... talking punk to me
You're living inspiration for what I never wanna be
And I see, you've been blinded by what you believe
And now back up and sit down, shut up and act like you need to be

LukeSil

Jeśli jeszcze można to zgłaszam się

 

__________________
Nikt nie może być szczęśliwy, cierpiąc