|
Archiwum rekrutacji Wszelkie rekrutacje, które zostały zakończone. |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
03-01-2015, 16:24 | #121 |
Reputacja: 1 | Jeżeli się orientuję dobrze, to Molkar ma rację- gramy 3.5 więc żadne tam plagi miejsca nie miały Co do ilości osób - myślę, że maksymalnie będzie 6, ale jeśli wyjdzie, że 7 to chyba też nikt się nie obrazi? Aha i taka adnotacja- dostałem naprawdę sporo kart, mam w czym wybierać. Może być tak, że jak dostanę te karty, które są obecnie dogadywane ze mną przez pw/gg i zostaną dogadane...no to sesja szybciej ruszy Dlatego paczać tutaj w miarę często czy nie będzie czasem mojego postu z informacją, że w sumie zaczynamy imprezę I drugie info- rozważam wystartowanie dwóch równoległych sesji, właśnie z powodu wielu rewelacyjnych kart. Jednak zobaczymy czy wyjdzie coś z tego (Bo już teraz, biorąc jak leci to bym mógł ze 4 puścić z pełną planowaną obsadą )
__________________ Do szczęścia potrzebuję tylko dwóch rzeczy. Władzy nad światem i jakiejś przekąski. |
03-01-2015, 16:27 | #122 |
Reputacja: 1 | Hmmm zawsze możesz zostawić karty postaci osób chętnych i kontakt do nich w przypadku jakby któryś z graczy zbyt szybko zapędził się do matulki śmierci wtedy zawsze w całej tej grupie wielu poszukiwaczy i chętnych przygód może wyłonić się kolejna postać / postacie
__________________ „Dlaczego ocaleni pozostają bezimienni – jakby ciążyła na nich klątwa – a poległych otacza się czcią? Dlaczego czepiamy się tego, co utraciliśmy, ignorując to, co udało nam się zachować?” Steven Erikson, „Bramy Domu Umarłych”, s. 427 |
03-01-2015, 17:58 | #123 |
Reputacja: 1 | E tam lepiej odpalić dwie sesje. Wtedy jest znacznie ciekawiej. To samo miejsce dwie grupy, czasami krzyżująca się akcja. |
03-01-2015, 18:20 | #124 |
Reputacja: 1 | Niby tak, tylko żeby nie było iż rozbicie na 2 sesje sprawi np. pogorszenie ich jakości bo jakby nie patrzeć to jest 2x więcej roboty dla GM`a szczególnie jeśli są to sesje o 2 różnych historiach, ewentualnie jeśli jest to ten sam scenariusz żeby nie było, że przez swoje działania jedna z drużyn zaczyna wyprzedzać akcję drugiej przez co pojawiają się spoilery Dlaczego obawiam się 2 sesji jednocześnie choć nie mówię że nie jest to ciekawe
__________________ „Dlaczego ocaleni pozostają bezimienni – jakby ciążyła na nich klątwa – a poległych otacza się czcią? Dlaczego czepiamy się tego, co utraciliśmy, ignorując to, co udało nam się zachować?” Steven Erikson, „Bramy Domu Umarłych”, s. 427 |
03-01-2015, 18:25 | #125 |
Reputacja: 1 | No a co ma edycja mechaniki do timeline? IMO równie dobrze można grać na 3.5 w czasach z 4.0 bo to tak, jakby nie można było prowadzić sesji w Czasach Niepokojów w 3.5, bo teoretycznie wtedy na topie było AD&D?
__________________ - Alas, that won't be POSSIBLE. My father is DEAD. - Oh... Sorry about that... - I killed HIM :3! |
03-01-2015, 18:38 | #126 |
Reputacja: 1 | Raczej niewielki jeśli jedna sesja będzie nastawiona na walkę druga na społecznie, to spojlery będą niewielkie lub nawet ich nie będzie. Owszem będą to dwie różne sesje ale na jednym trenie i z jednymi zakorzeniam początkowym czyli już prościej pisać MG. Gdyby jednak zdarzenia jednej sesji wpływały na drugą to byłby oczywisty hardcor. PS. Nie wiemy dokładnie w którym roku gramy jeśli po 1479 RD to Mystra się odrodziła i wszystko wróciło do normy, poza oczywistymi zmianami w ukształtowaniu terenu. Jednakże akurat Wybrzeże Mieczy nie zmieniło się praktycznie wcale.
__________________ Choć kroczę doliną Śmierci, Zła się nie ulęknę. Ktokolwiek walczy z potworami, powinien uważać, by sam nie stał się potworem. gg 643974 Cedryk vel Dumaeg czasami z dopiskiem 1975 Ostatnio edytowane przez Cedryk : 03-01-2015 o 18:55. |
03-01-2015, 19:13 | #127 | ||
Reputacja: 1 | Cytat:
Cytat:
__________________ „Dlaczego ocaleni pozostają bezimienni – jakby ciążyła na nich klątwa – a poległych otacza się czcią? Dlaczego czepiamy się tego, co utraciliśmy, ignorując to, co udało nam się zachować?” Steven Erikson, „Bramy Domu Umarłych”, s. 427 | ||
03-01-2015, 19:41 | #128 |
Reputacja: 1 | Tak ogólnie napisałem. Oczywiście chodzi tylko o główny nacisk w sesji. Molkar to wszystko w jakim okresie grasz nie warunkuje edycji. Można grać w okresie Spellplague czy też po nim na zasadach 3.5. Czemu błędnie uważasz że można grać mechanicznie tylko tak jak to jest przedstawione w D&D 4.0
__________________ Choć kroczę doliną Śmierci, Zła się nie ulęknę. Ktokolwiek walczy z potworami, powinien uważać, by sam nie stał się potworem. gg 643974 Cedryk vel Dumaeg czasami z dopiskiem 1975 Ostatnio edytowane przez Cedryk : 03-01-2015 o 20:09. |
03-01-2015, 20:31 | #129 |
Reputacja: 1 | no dobra, bez bicia- D&D 4.0 nie miałem w łapkach Jednak z tego co kojarzę to spellplague nie było w d&d 3.5... więc zakładam, że było w 4.0 Teraz. Jeżeli sama plaga rozwala system magii to średnio trafione się wydaje wpierdaczać magów i innych kapłanów w system 3.5 "Ale działacie bez magii"lub" Dobra, ale magia do 2-giego poziomu only" Zaś rok jest wymieniony w moim pierwszym poście Jeżeliby wystartowały dwie sesje na raz, to nie będą mieć wątków wspólnych, po prostu dwie "te same" sesje dla dwóch różnych grup ludzi i podkreślam słowo jeżeli.
__________________ Do szczęścia potrzebuję tylko dwóch rzeczy. Władzy nad światem i jakiejś przekąski. |
03-01-2015, 20:38 | #130 |
Reputacja: 1 | Jeśli jest to rok 1523RD to magia działa już normalnie. Wraz z odrodzeniem Mystry w 1479 RD splot uległ naprawie (oczywiście nie cały) i magia działa normalnie. Oczywiście są miejsca, które zostały zniszczone i magia może działać odmiennie, takie pozostałości spellplague. Jednakże Wybrzeże Mieczy do nich nie należy. Spellplague - The Forgotten Realms Wiki - Books, races, classes, and more Prawdziwy problem byłby w grze na terenie Halruaa w tym okresie. lub w miejscach zniszczonych całkowicie tak jak Lurien. :P
__________________ Choć kroczę doliną Śmierci, Zła się nie ulęknę. Ktokolwiek walczy z potworami, powinien uważać, by sam nie stał się potworem. gg 643974 Cedryk vel Dumaeg czasami z dopiskiem 1975 Ostatnio edytowane przez Cedryk : 03-01-2015 o 20:47. |
| |