Aro

Zima, góry, kuń dobre mięso.

 

Quantum

No trudno, że profesje nie są równe. Życie.

Nie będę nic zmieniać, pula PDków pozostaje taka, jak jest w głównym poście rekrutacji.

 

__________________
In the end... you only have yourself.

Bielon

Aro:

Powiem Ci, że też to mi przeszło przez myśl. Swoją drogą zauważyłem, że zawsze robiąc postać włącza mi się tryb "munchkin". Zawsze. Ale widać już taka moja uroda.

Dorian (troszkę zmieniłem postać Alex, więc to nie ten sam co grał u Cię w sesji) nie jest fanatykiem koniny, ale ma życiowe podejście do wielu spraw

p
b
.

 

__________________
Bielon "Bielon" Bielon

Wired

W sumie sprzedać możesz, w górach może być z nim nie po drodze, a po co ma się zwierzę męczyć, no i motyw pielgrzymki do górskiej świątyni przez rycerza jak znalazł, co to wygody porzuca i o własnych nogach niczym plebs idzie

 

Alex Tyler

Zawsze byłeś wstrętnym min-maxerem :v A tak serio, to jeśli nawet rycerz ma pełną płytę na start to jest wkład dla całej drużyny, bo lepiej będzie przyjmować na siebie ciosy za innych.

Wiadomo, tamten Dorian jest tylko jeden.

 

__________________
„Everything that lives is designed to end. We are perpetually trapped in a never-ending spiral of life and death. Is this a curse? Or some kind of punishment? I often think about the god who blessed us with this cryptic puzzle... and wonder if we'll ever get the chance to kill him”.

Wired

Znajomy się kiedyś na pokazie bractwa w płycie przewrócił, sam nie wstał, ciężkie to strasznie, ciekawe czy średniowieczni rycerze bez giermka to też byli takie żółwiki A co do sesji, zobaczymy czy to nam baradziej pomoże, sesji nie znam ale tak sobie myślę że w wysokich górach duże obciążenie i minusy do zręczności mogą przeszkadzać, no i głośna pewnie jest taka chodząca puszka, ale chociaż wiadomo kto będzie ostatni przy uciekaniu przed górską panterą, lub trollem

 

Quantum

Konie wbrew pozorom mogą się przydać w tej podróży. Oprócz klasztoru odwiedzicie też pewną mieścinę u podnóża gór, będziecie kręcić się też po okolicy Doliny Frugelhorn. Więc jak ktoś ma konia w ekwipunku, to niech go nie sprzedaje (no chyba, że chce).

Oprócz tego, kolejnych kilka odpowiedzi na pytania z PW, tym razem zadane przez Wireda.

1. Używamy opancerzenia prostego. Nie widzę powodu, by komplikować.
2. Obciążenia szczegółowo śledził nie będę, po prostu postarajcie się nie obwieszać sprzętem jak choinki na święta Jak będę widział jakąś przeginkę, to się odezwę, ale liczę na Wasz zdrowy rozsądek w tej kwestii.
3. Nie ma niszczenia broni/zbroi.
4. Możecie używać wszystkich oficjalnych podręczników do WH 2 edycji.
5. Odnośnie opcjonalnego przejścia na profesję z niższego drzewka, to nie płacicie za to, ale za kolejną już tak (czyli jak z uczonego chcesz przejść na wędrownego czarodzieja to płacisz 200PD).
6. Parowanie widzę tak, jak jest opisane w podręczniku. Żadnych udziwnień nie wprowadzam, zwłaszcza z materiałów 3rd Party.

 

__________________
In the end... you only have yourself.

Alex Tyler

Korzystamy z najnowszej wersji zasad? Tzn. obowiązuje Errata 12?

 

__________________
„Everything that lives is designed to end. We are perpetually trapped in a never-ending spiral of life and death. Is this a curse? Or some kind of punishment? I often think about the god who blessed us with this cryptic puzzle... and wonder if we'll ever get the chance to kill him”.

Quantum

Alex, nie

 

__________________
In the end... you only have yourself.

Bielon

Ja nawet różnic nie znam. Ale skoro MG powiedział, że mechanika jest po jego stronie, to myślę że jakoś nad wersjami "zapanuje"

P
b
.

 

__________________
Bielon "Bielon" Bielon