|
Archiwum rekrutacji Wszelkie rekrutacje, które zostały zakończone. |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
|
28-04-2007, 10:37 | #1 |
Reputacja: 1 | [Storytelling]Cień grozy Cień grozy Akademia Magii i Miecza, Ellesmera, 25 dzień 1229 roku Budzi was głos Lirael w umyśle. -Przepraszam was za telepatyczną wiadomość, ale musicie natychmiast stawić się na głównym placu. Kiedy w końcu docieracie na plac widzicie Lirael i Sametha,waszych nauczycieli. Sameth odzywa się pierwszy: -Przepraszamy was za pobudkę ale doszły do nas niepokojące wieści z Osilonu. Lirael zwraca się do was: -Potrzebujemy 5 ochotników, którzy wyruszą ze mną i z Samethem do Osilonu. Wiem że to długa i niebezpieczna droga ale musimy tam dotrzeć. Chętni wystąp! ************************************************** ********* Witam! Chciałbym poprowadzić moją pierwszą sesję. Karty postaci proszę zamieszczać tutaj.Wygląd karty: 1.Imię. 2.Rasa. (dostępne rasy: człowiek,elf,krasnolud,półelf,mroczny elf,niziołek,półork,haressdren[jaszczuroludzie],anioł) 3.Klasa. -tutaj dowolność, ale jeśli wymyślacie klasę to proszę o krótki opis. 4.Statystyki(siła,inteligencja,siła woli,zręczność,zwinność) Punkty:30 5.Krótka historia. 6.Wygląd(broń,zbroja, wygląd zewnętrzny, charakter postaci) 7.Zdolności specjalne.(proszę nie przesadzać ze zdolnościami) Wygląd nauczycieli. |
28-04-2007, 10:46 | #2 |
Reputacja: 1 | 1.Vincent 2.Anioł 3.Mag bitewny[chyba nie musze opisywać?] 4.Wszystko po 6 5.Vincent był jednym z farmerów tego kraju.Jednak pewien wypadek okrył go niesławą.Gdy miał 17 lat wyrosły mu skrzydła.Został aniołem.Ojciec chcąc nie narażać się niebiosom wygnał syna.Gdy tak wędrował trafił do akademii magii i miecza. Postanowił zostać szanowanym bohaterem. 6.Vincent korzysta z miecza półtoraręcznego.Ubrany jest w zbroję skórzaną[z otworami na skrzydła] i dwa stalowe naramienniki. 7.Latanie,kontakt ze zwierzętami,telepatia. |
28-04-2007, 11:21 | #3 |
1) Dangar 2) Człowiek 3) Mag 4) siła:2 inteligencja:10 siła woli: 10 zręczność:4 zwinność:4 5)Jego ojciec był zielarzem w małej wiasce,to u niego Dangar nauczył sie podsawowych umiejętności potrzebnych w alchemi,posiadał już wtedy wysoce rozwinięty 6 zmysł natomiast gdy tylko pojawiły sie zdolności telekinetyczne ojciec wysłał go do szkoły magii i miecza by dalej rozwijał swoje umiejętności 6) ma on sztylet,magiczną księge oraz przybory alchemiczne a jak wygląda to widać 7) 6 zmysł,Telekineza,Alchemia. | |
28-04-2007, 12:19 | #4 |
Reputacja: 1 | 1.Imię: Wiktoria 2.Rasa: Anioł 3.Klasa: Włócznik, zna podstawy magi. 4.Statystyki: Siła- 6 Zwinność- 6 Siła woli- 6 Inteligencja- 8 Zręczność- 4 5.Krótka historia: Wiktoria za niemowlaka została zabita przez złego Maga Kitrona. Jako iż dziecko nie miało żadnego grzechu od razu została przyjęta do nieba. Tam zaś dorosła i nauczyła się wielu przydatnych rzeczy. Po dwudziestu latach spędzonych w niebie postanowiła, że zemści się na Kitronie. Codziennie śniła jej się jego twarz. Kierowana rządzą zemsty zeszła na ziemie. Odnalazła i zabiła Maga. Gdy Bóg dowiedział się o tym wygnał ją, lecz powinien ją zniszczyć. Wiedział, że miała powody by to zrobić. Wygnał ją i zmienił kolor skrzydeł na kruczo czarne. Tak oto Wiktoria błąkała się po świecie aż w trafiła do akademii. 6.Wygląd: <fotka wyżej> 7.Zdolności specjalne: Szybko się porusza, doskonale walczy pikami, włóczniami i bronią tego pokroju. Zna podstawy magii. Ostatnio edytowane przez Panda : 28-04-2007 o 13:30. |
28-04-2007, 13:12 | #5 |
Reputacja: 1 | Imię: Alaron Rasa: Półelf Klasa: Tancerz Wojny Statystyki: Siła-7 Inteligencja-2 Siła Woli-1 Zręczność-10 Zwinność-10 Historia: Jest owocem nietypowego gwałtu, bo Elfa na człowieku. Matka wychowywała go w tajemnicy przed innymi ludźmi z wioski, lecz prawda wyszła na jaw wtedy, gdy Półelf dorósł. Ludzie wygnali go, gdyż nie lubią takich ras, a on sam skierował się na północ-do Du Weldenvarden. Gdy miał zamiar zagłębić się w puszczę, zatrzymał go Elf. Alaron był wtedy jeszcze bardzo młody, nawet jak na ludzkie lata, bowiem miał ich 14. Nieznajomy, widząc, że chłopiec ma w sobie elfie krew, zabrał go do siebie. Półelf dowiedział się, że ów nieznajomy nazywa się Mermidior i jest Tancerzem Wojny. Poprosił, by Alaron opowiedział mu swoją historię, więc tak uczynił. Elfowi zrobiło się żal małego chłopca, więc przygarnął go, lecz w zamian chciał, by ten uczył się jego profesji. Chłopiec zgodził się z uśmiechem na ustach. Gdy skończył 130 lat, był już naprawdę dobry, gdyż uczył się od jednego z najlepszych. Wyjawił mu tajniki tej sztuki oraz podarował mu rzeczy niezbędne Tancerzowi Wojny. Wtedy właśnie wyruszył w podróż do Ellesmery. Dostał się do Akademii Magii i Miecza, lecz nie zabawił tam długo, ponieważ zbudził go głos w umyśle. Natychmiast chwycił sztylety i błyskawicznie stanął w pozycji gotowej do walki, jednak widząc, że nikogo nie ma, opuścił ją. Słysząc wezwanie, poszedł na plac, a widząc mistrzów, słuchał uważnie. „Chętni wystąp!”- usłyszał i bez chwili wahania postawił krok naprzód. Wygląd: Wysoki, szczupły brunet z włosami postawionymi na sztorc. Ma typowo elfią twarz, szafirowe oczy. Ubiera się w ciemnozielone szaty podróżne sięgające prawie do ziemi, a na głowie ma głęboki kaptur. Ma wysokie ciemnobrązowe buty z ukrytym sztyletem, czarne spodnie, luźną ciemnozieloną koszulę. Ma przy sobie linę, dwa długie i dwa krótkie miecze o ciemnozielonych ostrzach i czarnych rękojeściach, a także sztylety w tych samych barwach. Jest niezwykle spokojnym samotnikiem, którego nie można wyprowadzić się z równowagi. Cechuje go niezwykły upór, zawziętość, determinacja, bez względu na wszystko, zawsze dociera do celu. Jest nieufny, poważny, zawsze zdecydowany, chłodno patrzy na świat. Zdolności specjalne: Przemiana w wilka, orła, niedźwiedzia, ma wrodzoną zdolność rozmawiania wszystkimi językami. |
28-04-2007, 13:30 | #6 |
Reputacja: 1 | można się jeszcze zgłaszać? Bo jak tak to już zaczynam myśleć nad postacią
__________________ Sore wa... Himitsu desu ^_~ |
28-04-2007, 13:53 | #7 |
Reputacja: 1 | Można się zgłaszać. Potrzebuję 5 osób, a jest dopiero 4 chętnych. Aha i jeśli ktoś chciałby pojawić się w sesji jako zła postać to proszę o przesłani karty na PW. |
28-04-2007, 15:02 | #8 |
Reputacja: 1 | Witam. Zawsze troszkę się gubię kiedy nie mam tak mało ograniczeń, ale postaram się stworzyć coś co ma sens. Imię: Unger Rasa: Krasnolud Klasa: Kapłan Wiedzy (czci boga wiedzy jeśli takowy istnieje) Statystyki (brakuje mi trochę czegoś Ogładowato-charyzmowatego, ale no cóż) Siła: 3 Siła Woli: 10 Inteligencja: 10 Zręczność: 4 Zwinność: 3 Historia: Już jako dziecko był słabowity i ślamazarny przez co inne dzieci wyszydzały go. Jego matka zmarła przy porodzie, a jego ojciec, dumny wojownik, władał rodziną (nim i jego 2 siostrami) twardą ręką. Codzienne treningi bojowe, wykonywanie robót domowych i niewielkie racje żywnościowe, które miały zahartować rodzeństwo jeszcze bardziej pogarszały stan zdrowia Ungera. Z trudem łapał oddech, szybko się męczył, nie mógł spać. Kiedy inne dzieci bawiły się, on wymykał się do wioskowej świątyni, aby słuchać kazań. Uwielbiał opowieści o krasnoludzie, który dzięki swej mądrości sam pokonywał wielu wrogów, cudem unikał śmierci, po to aby w końcu zostać uznanym za boga wojny. Zawsze w wolnym czasie przesiadywał u kapłanów. Oni nauczyli go czytania, wiary w boga wiedzy, otworzyli mu oczy na naukę. U nich studiował medycynę, technikę, historię, geografię, literaturę, arytmetykę, retorykę, filozofię i wiele wiele innych. Siostry w bardzo młodym wieku opuściły dom rodzinny i powychodziły za bogatych, szanowanych mieszczan. Stary krasnolud uznał, że z jego syna nic pożądnego nie może wyrosnąć. Kiedy Unger był jeszcze młodzieńcem, został wypędzony z domu z zakazem powrotu póki nie dowiedzie swojej wartości. Ucieczkę znalazł w świątyni. Tam w zastraszającym tempie został w nowicjuszem, później akolitą, aż w końcu dostąpił zaszczytu niesienia prawdy o bogu innym. Został pełnoprawnym kapłanem. Aby móc jeszcze lepiej służyć swemu panu zapisał się do "Akademii Magii i Miecza". Spędził tam kilka najlepszych lat swego życia. Wygląd: Unger jest bardzo szczupły, wręcz chudy. Ma długie (sięgające mniej więcej do pasa) jasno brązowe, pokręcone, lekko skołtunione włosy. Ma grube brwi, duży nos, sredniej wielkości zielone oczy i okalającą usta, sięgającą do splotu słonecznego brodę uplecioną w kilka warkoczy. Ubrany jest w luźne, sprane i wyblakłe szaty. Na stopach ma sandały. Na tunikę założona jest gruba skórzana zbroja otrzymana od ojca na pożegnanie. Nosi ze sobą torbę w której ma kilka rodzajów ziół, książkę (lub kilka, kupuje je, czyta w trakcie drogi i sprzedaje gdzieś indziej aby kupić inne). W skórzanych pojemnikach przy pasie nosi różne sprzęty - małe noże, piły obcęgi, pióra i kałamarze, zwitki pergaminu, fajkę i porcje tytoniu, czasem puste flaszki. Jest bardzo spokojnym i powściągliwym krasnoludem. Po broń (pałkę) sięga tylko wtedy kiedy jest to jedyne możliwe wyjście. W odróżnieniu od swych ziomków nie lubi alkocholi, za to uwielbia palić fajkę, szczególnie przy czytaniu. Cierpliwy, życzliwy i rozgadany - takim znają go przyjaciele. Jest miłośnikiem wiedzy i szuka jej gdy tylko ma okazję. Jego ciekawość nie raz przyspożyła mu kłopotów. Lubi spisywać rzeczy, które udaje mu się poznać w trakcie jego podróży. Na wyprawę organizowaną przez mistrzów Lirael i Sametha zgłosił się z ciekawości. Kiedy znajdzie osobę wyedukowaną zasypuje ją pytaniami lub sprawdza się w debacie. Nie cierpi kretynów, pseudo-naukowców i pijaków. 7. Wykształcenie - jest "człowiekiem renesansu", zna się na większości dziedzin nauki. Czytanie i pisanie. Dobra pamięć. Mam nadzieję, że postać pasuje do przygody. Proszę śmiało sugerować ewentualne zmiany. |
28-04-2007, 13:57 | #9 |
Reputacja: 1 | Imię: Achernar rasa: niziołek klasa: łotrzyk statystyki: Siła 6 inteligencja 6 siła woli 2 zręczność 8 zwinność 8 Historia: Typowy złodziej. Wychowany na ulicy, większość życia spędził "chwilą". Nigdy nie martwi się o przyszłość. Do Ellesmery pojechał gdyż marzył o wielkich łupach. Wstąpił do akademii gdyż chciał podreperować swe umiejętności (oraz budżet). Wygląd: NIski jak na nizioła, chudziutki. Nigdy mu sie nie przelewało więc ma na sobie tylko połataną skórzaną zbroję. Na skórzni nosi podobny do mnisiego płaszcz. Zawsze założony kaptur sprawia wrażenie że Achernar chce coś ukryć. Nie ma znaków szczególnych oprócz jasnozielonych oczu. Walczy Wakizashi (coś w stylu małej katany). Umiejętności nadzwyaczejne: potrafi ukryć się w cieniu (tak jakby był niewidzialny) potrafi doskonale kradnąć. |
28-04-2007, 14:01 | #10 |
Reputacja: 1 | Uwaga!!! Postanowiłem że rozszerzę ilość graczy do 6! Jeszcze jedna osoba! |