|
Archiwum rekrutacji Wszelkie rekrutacje, które zostały zakończone. |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
29-04-2007, 21:03 | #1 |
Reputacja: 1 | Wojna o Miguaya "Obywatele Krainy Miguaya! Grozi nam śmiertelne niebezpieczeństwo. Nasze wschodnie i południowe krańce są nieustannie najeżdżane przez wojska Perthu. Król Gustaw VIII ogłasza nabór od oddziałów Miguaya. Wzywani są wszyscy ochotnicy i weterani. Aby dołączyć do oddziałów należy zgłosić się do koszar najbliższej jednostki wojskowej. Gwarantujemy rynsztunek i 2 posiłki dziennie. Ludność cywilna z miast: Draconia, Kreuam i Ganderburg proszona jest o opuszczenie swoich domostw i ucieczkę na zachodnie terytoria państwa. Do każdego z wymienionych miast dotrą królewscy giermkowie, którzy dopilnują, aby wszystko przebiegło pomyślnie. Prosimy o unikanie paniki.Król kontroluje sytuację i planuje jak najszybciej rozprawić się z najeźdźcami. Śpijcie spokojnie i czekajcie na kolejne rozporządzenia. Niech pomoże wam błogosławieństwo Cyona!" -Idioci...- mruknęła wysoka, postawna kobieta w mundurze wojsk Miguaya i zerwała ze ściany lekko wilgotny papier, na którym widniały rozmyte litery rozporządzenia. -Tak to jest jak ci co nie mają pojęcia biorą się za nie swoją robotę..- mówiąc to rwała papier, zgniotła resztki w kulkę i rzuciła na pobliski trawnik. Była to na oko 26- 28 letnia kobieta o długich płomiennie rudych włosach i charakterystycznym, rzeczowym spojrzeniu. Ruszyła przed siebie. Mijała wąskie, kamienne uliczki, w których w ostatnich dniach bez przerwy roiło się mnóstwo przestraszonych mieszkańców. Dotarła wreszcie do małego, podupadłego, drewnaniego budynku i weszła do środka. Była to ciasna i ciemna karczma. Mimo poruszeń spowodowanych emigracją miasta większość stolików była zajęta przez stałych bywalców- brudnych, zaniedbanych i wiecznie pijanych podstarzałych panów. Kobieta podeszła do kotuaru i usiadła na jednym z krzeseł. -To co zawsze Dramn- powiedziała obojętnym tonem. ---------------------- Chciałabym zaprosić chętnych do sesji "Wojna o Miguaya". Będzie ona polegała na storrytellingu. Potrzebuję około 6- 7 graczy (płeć dowolna ), którzy mieliby możliwość pisania minimum raz na 2 dni. Sesja dzieje się w nieokreślonej przeszłości. Świat jest nękany ciągłymi wojnami między rządnymi nowych terenów państwami. Żyjecie w trakcie jednej z nich. Być może zapisze się ona wyraźnie na kartach historii? To zależy od was. Jesteście żądnymi przygód wojownikami spragnionymi wyzwań. Każdy z was czytał już ogłoszenie. Jesteście w Kreuam, jednym z najbardziej narażonych na ataki miast. Chcecie zwrócić się do najbliższego dowódcy. W koszarach kierują was do nieznanej wam wcześniej karczmy. "Szukajcie takiej rudowłosej jędzy, pewnie jak zwykle będzie popijała grzane piwo"- powiedział wam jeden z żołnierzy. Preferowaną rasą jest człowiek, jednak nie mam nic przeciwko krasnoludom. Karty postaci zawierające: Imię postaci (oprócz niego może być pseudonim lub nazwisko) Wiek Rasę(jak wyżej) Profesję(jedną z czterech: wojownik, medyk, złodziej, skrytobójca, z zastrzeżeniem- medyk może być tylko jeden) Wygląd zewnętrzny Charakter Proszę umieszczać tutaj, aby było do wglądu innych graczy. Oprócz tego proszę o historię postaci, którą należy przesłać mi na pw. O przyjęciu nie decyduje kolejność, ale jakość proszę więc tych, którzy naprawdę chcieliby grać. Nieprzeszkadza mi niedoświadczenie w RPG, bo sama nie jestem jakimś mózgiem. Byle ktoś umiał sklecić porządnie zdanie ze zdaniem. Na karty postaci czekam maksymalnie tydzień. Jeżeli wcześniej zebrałaby się odpowiednia liczba chętnych, zaczniemy wcześniej. Jeżeli dla kogoś mimo wszystko jest coś niejasne proszę pisać o tym w temacie lub bezpośrednio do mnie na pw. Odpowiem na pewno. Powodzenia! |
29-04-2007, 21:57 | #2 |
Reputacja: 1 | Zgłaszam się i zaklepuje medyka. Mam tylko jedno pytanie. Jeśli chodzi o ubranie itp. to mamy bazować na średniowieczu
__________________ [...]póki pokrętna nowomowa zakalcem w ustach nie wyrośnie, dopóki prawdę nazywamy, nieustępliwie ćwicząc wargi, w mowie Miłosza, w mowie Skargi - przetrwamy [...] |
29-04-2007, 22:03 | #3 |
Reputacja: 1 | Jeżeli chodzi o strój to tak, średniowiecze. |
30-04-2007, 10:06 | #4 |
Reputacja: 1 | Ja również się zgłoszę. Kartę powinienem wysłać jeszcze dzisiaj.
__________________ "Tylko uczciwi pozostaną dłużej żywi Będą umierać powoli Tak znacznie bardziej boli Więc zastanów się co wolisz" |
30-04-2007, 10:12 | #5 |
Reputacja: 1 | Grałem już elfami, krasnoludami nawet trolami a nigdy kobietą, postanowiłem to nadrobić. Imię postaci Anna Wiek 25 Rasa człowiek Profesja medyk, Wygląd zewnętrzny: Młoda kobieta o blond włosach i niebieskich oczach. Chodzi ubrana w brązową suknie do kolan lub spodnie, kaftan i koszulę. Jedynym uzbrojeniem jest sztylet. Nie została w biuście jakoś szczególnie obdarzona. Jest szczupła. Charakter: Nigdy nikogo nie zabiła i nie zamierza tego zmienić, jest nieśmiała ale miła.
__________________ [...]póki pokrętna nowomowa zakalcem w ustach nie wyrośnie, dopóki prawdę nazywamy, nieustępliwie ćwicząc wargi, w mowie Miłosza, w mowie Skargi - przetrwamy [...] |
30-04-2007, 10:35 | #6 |
Reputacja: 1 | Imię: Rhevir Ród: de Valiron Wiek: 20 lat Rasa:człowiek Profesja: zabójca Wygląd: Wysoki, szczupły człowiek o ciemnych oczach i kruczoczarnych włosach sięgających do ramion, których zazwyczaj nie związuje. Nosi czarne spodnie i czarną koszulę. Nosi przy sobie czarny, krótki miecz, a także wiele sztyletów o barwach tych samych, co miecz. Charakter: Milczący, nieufny, zawsze chłodno parzy na świat i nie ryzykuje, jeżeli nie widzi w danym działaniu ni krzty powodzenia. |
30-04-2007, 11:45 | #7 |
Reputacja: 1 | Mark futmen Człowiek żołnierz Lat 36 zwrost180 waga80.Twasz pociągła pobliźniona,sylwetka zbita oczy piwne zimne . łysy. unika zbędnego noszenia zbroi, ubiera się przeważnie w mieszczańskie szaty. cichy , nie lubi ludzi który się przechwalają, jak bardzo ostrożny wobec szlachty. Unika nie potrzebnej walki.
__________________ "Jestem tu, jestem tam, jestem wszędzie. Cień nie nigdy nie umiera, ale odchodzi w zapomnienie. Hattori Hanzo" Ostatnio edytowane przez hanzo : 30-04-2007 o 12:59. |
30-04-2007, 12:50 | #8 |
Reputacja: 1 | Moja karta wygląda tak(jeżeli Aivillo pozytywnie odpowiesz na moje pytanie). I ubranie jeśli można będzie, z mody francuskiej. Imię-Veribat Pseudonim(roboczy)- Cicha Śmierć Wiek: 24 Rasazłowiek Profesja: Skrytobójca Wygląd: Jasna cera, jednak kruczoczarne włosy. Oczy niebieskie. Jest dość dobrze zbudowany, twarz niezbyt rzucająca się w oczy. Na głowie trójkątny kapelusz z piórkiem. Przy pasie cienki długi miecz(szpada) ze zdobioną rękojeścią. Karmazynowa kamizelka z mnóstwem kieszeni, oraz podobne spodnie. Buty skórzane z misternymi zatrzaskami. Charakter: Kocha burdy, piękne kobiety, swoją pracę i kłopoty. Nienawidzi przedstawicieli prawa, zazdrosnych mężów i wścibskich ludzi. Zazwyczaj jest uprzejmy, kulturalny, jednak nie dla każdego. EDIT: Bardzo przepraszam Szarlej. Mój błąd.
__________________ "Tylko uczciwi pozostaną dłużej żywi Będą umierać powoli Tak znacznie bardziej boli Więc zastanów się co wolisz" Ostatnio edytowane przez Lkpo : 30-04-2007 o 16:02. |
30-04-2007, 13:04 | #9 |
Reputacja: 1 | Jak narazie przyjęci zostali Szarlej i Alaron Elessedil. Następnych chętnych prosiłabym jednak o bardziej szczegółowe opisy charakteru i wyglądu. Lkpo popraw kartę, nie ma w niej wieku, pozatym bardzo dobra, strój odpowiedni, jest to świat fantasy więc nie widzę dla niego przeszkód. Hanzo nie wiem co mam z Tobą zrobić, jeżeli chcesz grać, to musisz trochę rozwinąć kartę, bo jest za uboga. Cieszę się, że już mam tylu chętnych i serdecznie zapraszam następnych, skorzystajmy z czasu wolnego i szybciej zacznijmy sesję |
30-04-2007, 14:44 | #10 |
Reputacja: 1 | Ale ja gram medykiem, a poza tym skrytobójca, zabójca co za różnica.
__________________ [...]póki pokrętna nowomowa zakalcem w ustach nie wyrośnie, dopóki prawdę nazywamy, nieustępliwie ćwicząc wargi, w mowie Miłosza, w mowie Skargi - przetrwamy [...] |