|
Archiwum rekrutacji Wszelkie rekrutacje, które zostały zakończone. |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
31-05-2009, 23:56 | #11 |
Reputacja: 1 | Kilka ortów się wkradło do pierwszego postu, ale mimo wszystko ciekawe. Ja (jak reszta :P) mam kilka pytań: 1. Technologie są od razu "wypasione" i jest pełna baza dokładnie wszystkiego, czy też wiele trzeba odtworzyć z niepełnych danych uratowanych z planety? (w sumie całkiem ważne dla każdej naukowo zaciętej postaci i może dla całej sesji) 2. Dość nietypowe pytanie, otóż: czy można zagrać postacią-dzieckiem? |
01-06-2009, 00:10 | #12 |
Reputacja: 1 | Na początku przepraszam za ortografy w pierwszym poście. Niestety padł mi słownik w Wordzie i nie za bardzo wiem co z tym zrobić. Niedługo planuje reintalkę więc powinno być już dobrze. Odpowiadając na twoje pytania. 1. Sporą część wiedzy i technologij udało się ocalić. Bez niej nie było by możliwe ukończenie prac nad Aurorą. Oczywiście nie udało się ocalić wszystkiego, jednak zdecydowaną większość a i owszem. 2. Nie wiem czemu to pytanie uważasz za nietypowe. Dałem pełną dowolność w kreowaniu swoich postaci. Nie widzę więc nic złego że wcielisz się w postać dziecka. Ba, mało tego, z pewnością będzie to ciekawe urozmaicenie.
__________________ It matters little how we die, so long as we die better men than we imagined we could be - and no worse than we feared. 11-02-2013 - 18 -02.2013 - Nie ma mnie. |
01-06-2009, 00:16 | #13 |
Reputacja: 1 | Ja bym jeszcze zapytał, jaka będzie sytuacja militarna w momencie wylotu. Atak trwa i statki będą musiały się przebić? Czy odbędzie się to w jakiejś przerwie między atakami? A może po największym ataku, gdy ziemia już będzie w dużej mierze zniszczona, a ludzie pochowani w schronach? Ta wroga flota stacjonuje na orbicie? Ostatnio edytowane przez Tadeus : 01-06-2009 o 00:23. |
01-06-2009, 00:23 | #14 |
Reputacja: 1 | Jeśli chodzi o sam wylot coś już przygotowałem. Mogę jedynie powiedzieć że nastąpi on z miejsca którym obcy się już nie interesują. Nie trzeba będzie się przebijać przez wielką liczbę przeciwników. Poza tym mam gotowy pewien pomysł na tą scenę i nie chcę go zdradzać.
__________________ It matters little how we die, so long as we die better men than we imagined we could be - and no worse than we feared. 11-02-2013 - 18 -02.2013 - Nie ma mnie. |
01-06-2009, 00:25 | #15 |
Reputacja: 1 | Ok, czyli Ziemia mocno zniszczona i jakieś siły wroga w Systemie. To pomaga w koncepcji |
01-06-2009, 17:24 | #16 |
Reputacja: 1 | Trzeba przyznać, ciekawy pomysł. I nie trzeba grac mega napakowanym kolesiem i superbohaterem ratującym wszystkich i wszystko. Wysle KP jutro albo dzisiaj wieczorem. KP wysłane Proszę zapoznać się z regulaminem (polecam punkt 6.) Pozdrawiam Kerm Ostatnio edytowane przez Kerm : 01-06-2009 o 20:44. Powód: Regulamin pkt 6. |
01-06-2009, 20:54 | #17 |
Reputacja: 1 | Jak do tej pory dostałem 5 kart postaci z czego 4 zaakceptowałem. Żeby nie trzymać was w niepewności powiem że osobę która ma jeszcze sporo do poprawienia w swojej KP, poinformowałem na gg. W związku z tym że nie wszyscy zainteresowanie wysłali Karty postaci, poczekamy jeszcze trochę.
__________________ It matters little how we die, so long as we die better men than we imagined we could be - and no worse than we feared. 11-02-2013 - 18 -02.2013 - Nie ma mnie. |
01-06-2009, 21:55 | #18 |
Reputacja: 1 | Coś czuję, że na tym statku spotka się grupa wybuchowych charakterów. Zapowiada piekelnie Oczywiście na statku będzie kilkanaście tysięcy innych ludzi, których będzie można zaczepiać, chować się wśród nich, gryźć po kostkach itp? Mimo tego, że my będziemy tworzyć wygląd statku, przydałaby się jakaś ogólna mapka wahadłowca Nie mogę się doczekać odpalenia sesji! |
01-06-2009, 22:14 | #19 |
Reputacja: 1 | Ba mapka powstanie. Znajdzie się w komentarzach. Właściwie cały czas powstaje. muszę rozplanować 4 poziomy
__________________ It matters little how we die, so long as we die better men than we imagined we could be - and no worse than we feared. 11-02-2013 - 18 -02.2013 - Nie ma mnie. |
02-06-2009, 01:17 | #20 |
Reputacja: 1 | Ja powiem szczerze, że mam niezły orzech do zgryzienia z postacią dziecka, bo jest tutaj problem na prawdę dobrej historii, która nie byłaby czymś na zasadzie "sierota wojny, aaaaaa tragedia" (w końcu szablon to nic ciekawego). Mam nadzieję, że do czwartku wieczór uda mi się coś ładnego poskładać. |