[DnD 3.0] Na bezdrożach ciemności

Whiter · 02-01-2010, 16:24

Północny klif - zakon bractwa wschodzącego słońca

Klasztor, zbudowany jak wiele innych w odległych od tych ziem krainach, stał dumnie na szczycie jednego ze wzgórz Zielonej Marchii. Niewzruszony jesiennymi powiewami wiatru, ochoczo przyjmował ostatnie promienie słońca. Nadchodziła noc. Wewnątrz murów, braciszkowie szykowali się bowiem do nocnego czuwania nad świętym ogniem. Wszyscy po zachodzie słońca, znajdowali się w słoneczni. Ani jednego braciszka nie było wtedy poza nią. Brat Aran, najstarszy zwierzchnik klasztoru, i szanowany obywatel tych ziem, prowadził dzisiaj modły. Kiedy już wszyscy zajęli swoje miejsca, a sam opat stanął przed ołtarzem, zapadła martwa cisza, a tuż po niej gromki śpiew...

Tej nocy zaszły tam wielkie zmiany. Miejsce to zostało przeklęte przez wrogie, jak i mroczne siły czarnej magii. Baatezu, lub może same Tanar'ri upatrzyły sobie to miejsce jako przyczółek. Ale dlaczego? Dlaczego postąpiły tak śmiały krok, i tylko i wyłącznie po to, aby wybić mało co znaczący klasztor na szczerym zadupiu?

Dlaczego?

Tego nikt nie wie. Mieszkańcy z okolicznych wsi, nie zbliżają się nawet do lasku, który otacza wzgórze. Nikt nie chce stracić przy tym życia.

Namiestnik marchii, lord Daven Willern, postanowił wysłać wici po najlepszych z pośród najlepszych, najdzielniejszych z dzielnych. Obiecał góry złota, ziemię jak i chwałę po wszem czasy za zwalczenie problemu...

Tylko co za głupek uwierzy w te bajki?

---------------------------------------------------------

Witam wszystkich zainteresowanych. Jest to moja pierwsza sesja na LI, którą mam zamiar prowadzić. Pomysł na nią jest autorski, chodź może już był taki na forum. Kto wie... Nie jestem Darknowerem

Co do spraw organizacyjnych:

-Post średnio 1/tydzień

-Wymagam lojalności albo śmierci

-D&D 3.0 . Klasy prestiżowe dopuszczam, tylko i wyłącznie z wydanych podręczników pod tą edycje.

-Startowy poziom postaci to 15

-Majątek standardowy 200.000 sz (proszę o pisanie ceny przy zakupionym towarze)

-Rasy: Wolałbym podstawowe, lecz tu też ma miejsce odgrywanie postaci. Dobry pomysł zawsze uszanuje

-Tworzenie KP: Prosił bym o tworzenie ich w PcProfilerze (PcP) a następnie wysyłanie na adres (lolek20059@gmail.com) wraz z historią.

-Historia: Tutaj bym prosił o napisanie krótkiej historii o swojej postaci (tak 1 strona A4)

-Coś o sobie : Tutaj proszę o napisanie co postać lubi, czego nie, zamiłowania, pragnienia itp.

-Liczba graczy: Poszukuje 3-5 człeka

-Rekrutacja potrwa do 15 stycznia. Zastrzegam sobie prawo, do zamknięcia rekrutacji wtedy, gdy dostane komplet dobrych kp.

-32 ptk na atrybuty

-Średnia PW z kości wytrzymałości np : Barbarzyńca o KW 12 na 15 poziomie (6*15=90)+ ewentualne bonusy z budowy.

W razie dalszych pytań, proszę pisać.

Pozdrawiam

02-01-2010, 16:24	#1
Whiter Reputacja: 1	[DnD 3.0] Na bezdrożach ciemności Północny klif - zakon bractwa wschodzącego słońca Klasztor, zbudowany jak wiele innych w odległych od tych ziem krainach, stał dumnie na szczycie jednego ze wzgórz Zielonej Marchii. Niewzruszony jesiennymi powiewami wiatru, ochoczo przyjmował ostatnie promienie słońca. Nadchodziła noc. Wewnątrz murów, braciszkowie szykowali się bowiem do nocnego czuwania nad świętym ogniem. Wszyscy po zachodzie słońca, znajdowali się w słoneczni. Ani jednego braciszka nie było wtedy poza nią. Brat Aran, najstarszy zwierzchnik klasztoru, i szanowany obywatel tych ziem, prowadził dzisiaj modły. Kiedy już wszyscy zajęli swoje miejsca, a sam opat stanął przed ołtarzem, zapadła martwa cisza, a tuż po niej gromki śpiew... Tej nocy zaszły tam wielkie zmiany. Miejsce to zostało przeklęte przez wrogie, jak i mroczne siły czarnej magii. Baatezu, lub może same Tanar'ri upatrzyły sobie to miejsce jako przyczółek. Ale dlaczego? Dlaczego postąpiły tak śmiały krok, i tylko i wyłącznie po to, aby wybić mało co znaczący klasztor na szczerym zadupiu? Dlaczego? Tego nikt nie wie. Mieszkańcy z okolicznych wsi, nie zbliżają się nawet do lasku, który otacza wzgórze. Nikt nie chce stracić przy tym życia. Namiestnik marchii, lord Daven Willern, postanowił wysłać wici po najlepszych z pośród najlepszych, najdzielniejszych z dzielnych. Obiecał góry złota, ziemię jak i chwałę po wszem czasy za zwalczenie problemu... Tylko co za głupek uwierzy w te bajki? --------------------------------------------------------- Witam wszystkich zainteresowanych. Jest to moja pierwsza sesja na LI, którą mam zamiar prowadzić. Pomysł na nią jest autorski, chodź może już był taki na forum. Kto wie... Nie jestem Darknowerem Co do spraw organizacyjnych: -Post średnio 1/tydzień -Wymagam lojalności albo śmierci -D&D 3.0 . Klasy prestiżowe dopuszczam, tylko i wyłącznie z wydanych podręczników pod tą edycje. -Startowy poziom postaci to 15 -Majątek standardowy 200.000 sz (proszę o pisanie ceny przy zakupionym towarze) -Rasy: Wolałbym podstawowe, lecz tu też ma miejsce odgrywanie postaci. Dobry pomysł zawsze uszanuje -Tworzenie KP: Prosił bym o tworzenie ich w PcProfilerze (PcP) a następnie wysyłanie na adres (lolek20059@gmail.com) wraz z historią. -Historia: Tutaj bym prosił o napisanie krótkiej historii o swojej postaci (tak 1 strona A4) -Coś o sobie : Tutaj proszę o napisanie co postać lubi, czego nie, zamiłowania, pragnienia itp. -Liczba graczy: Poszukuje 3-5 człeka -Rekrutacja potrwa do 15 stycznia. Zastrzegam sobie prawo, do zamknięcia rekrutacji wtedy, gdy dostane komplet dobrych kp. -32 ptk na atrybuty -Średnia PW z kości wytrzymałości np : Barbarzyńca o KW 12 na 15 poziomie (615=90)+ ewentualne bonusy z budowy. W razie dalszych pytań, proszę pisać. Pozdrawiam __________________ "Znaj siebie i znaj przeciwnika, a możesz stoczyć 100 bitew nie odnosząc porażki"* Sztuka Wojny Ostatnio edytowane przez Whiter : 03-01-2010 o 15:18.