09-03-2014, 18:49 | #431 |
Reputacja: 1 | Mój post jutro. Sorka, mało pisarski dzień. Gdybyś chciał pchać dalej - moja deklaracja od paru dni wisi na docu.
__________________ Show must go on! |
09-03-2014, 19:02 | #432 |
Reputacja: 1 | Żadnego mi tam skracania sesji. Spiąć pośladki i ciągnąć temat. Bo tu się czyta... No... :O)
__________________ LUBIĘ PBF (miałem to wygwiazdkowane ale ktoś uznał to za deklarację polityczną) |
09-03-2014, 19:47 | #433 |
Reputacja: 1 | Generalnie pośpiechu nie Musze tylko widzieć zaangażowanie Bo jak nie widzę, to i ja się męczę A tak na serio - nie zauważyłem wpisu Liliel (kolor mnie zmylił, bo myślałem że ostatni wpis to był wpis Gryfa na gorze, a na dole nadal jest mój). W każdym razie już odpisałem. Posty możecie tworzyć do środy - wcześniej i tak zapewne do odpowiedzi nie siądę. No chyba, że mi w innych sesjach terminy "pozawalają" i się czas odblokuje |
11-03-2014, 19:36 | #434 |
Reputacja: 1 | Dobra - powiem krotko. Post jest. Alaron - dziękuję Ci za grę. Postanowiłem dłużej nie liczyć na Twoją aktywność i Twój Sprzęgło zginął od przypadkowej kuli. Może to zdynamizuje rozgrywkę i pozwoli dokończyć nam opowieść w jakimś rozsądnym, nierozwleczonym tempie z ludźmi, którzy wykazywali więcej zaangażowania. To był kawałek dobrej gry i jeśli jednak zdecydujesz się grać dalej, ale bez "opierdzielania" lecz aktywnie - zarówno na GG docku jak i w postach - napisz do mnie. Śmierć nie musi być ostateczna. Jeśli jednak sytuacja z Tobą będzie się powtarzała i na aktywność liczyć nie będę mógł - nie reaktywuję Cię. Liliel i Gryf - zostaliście we dwójkę - myślę, że Wam to akurat nie przeszkadza w skończeniu sesji. W zależności od tego, jak będzie się Wam grało w tak małym gronie, zamkniemy sesję w kilka, może kilkanaście kolejek. Czas dla Was - do kolejnej środy, do godziny 20:30. Gramy na GG docku - wieczorami |
19-03-2014, 16:57 | #435 |
Reputacja: 1 | Ale nam Gryf obrobił fajnie avki. Wreszcie widać, że legion potępionych i ciemna strona mocy. ;D A jeszcze chciałam zakomunikować, że do niedzieli włącznie mnie nie ma, zerkać będę tylko z telefonu, a ten mi ostatnio docki przestał obsługiwać tak więc ja od poniedziałku mogę zacząć się udzielać coś w nowej turze. pozd |
19-03-2014, 20:42 | #436 |
Reputacja: 1 | Teraz dopiero na nie zwróciłem uwagę. Odjazd! Gryf, post też pierwsza klasa. To spojrzenie z innej perspektywy ...
__________________ LUBIĘ PBF (miałem to wygwiazdkowane ale ktoś uznał to za deklarację polityczną) |
19-03-2014, 21:18 | #437 |
Reputacja: 1 | Dzisiaj już nie mam sił ani fizycznych, ani intelektualnych by siadać do odpiski. Myślę, że moja odpowiedź pojawić się powinna do piątku, najpóźniej soboty rano. Przepraszam za dłuższe czekania, ale mam ważny powód |
20-03-2014, 16:20 | #438 |
Reputacja: 1 | Cieszę się, że się podoba, natchnęła mnie Lilka nowym avkiem. Armiel, mam nadzieję, że zbyt nie "przymanczkiniliśmy", ale zachowanie i emocje wydają mi się... cóż, po prostu adekwatne do potwornej sytuacji. Powiem wam szczerze, że przez te wszystkie kolejki po zmartwychwstaniu chyba dopiero teraz jakoś odnajduję się w roli legionisty. :P
__________________ Show must go on! |
22-03-2014, 08:03 | #439 |
Reputacja: 1 | Witam. Post, nie najlepszy, ale jest. Musiałem w nim przypomnieć Wam, czym jest konspiracja i czym jest wojsko. Na dobrą sprawę Wasi bohaterowie "wypadli z gry". Rozkazy, które otrzymali, są jasnym przesłaniem - nie pracujecie już nad sprawą, którą Wam powierzyliśmy. Zawiedliście nasze zaufanie. Nie możemy na was polegać. Będziecie stali z boku, dawali sygnały przed akcją, obserwowali wskazanych ludzi, ukrywali ulotki i farby, którymi maluje się na murach. Nie chcemy Was już w zbrojnej części AK. Nie famy Wam i Waszym decyzjom, które kosztowały nas tak wiele. Konspiracja to nie miejsce na nieprzemyślane i niezaplanowane ruchy na taką skalę. Zniknięcie kilku, kilkunastu Żydów Niemcy by darowali. Ucieczkę całego transportu i zabicie wielu spośród ich żołnierzy - to ostre i krwawe sankcje na okolicznych wioskach, którym zapobiec się nie dało. Jednym słowem, jako żołnierze AK wypadli z łask dowództwa, co oznacza, że przez jakiś - zapewne długi czas - będą dostawać tylko najmniej ważne zadania. Życie nie jest sprawiedliwe. Pytanie - jak zareaguje Legion to już inna część opowieści, która za chwilę się wyjaśni. Ze względu na to, że została Was dwójka i ja nie daję terminów. Jesteście ludźmi, z którymi gram już nie raz, których cholernie lubię i cenię, i których jestem pewien, więc piszemy w tempie, jaki będzie pasowało każdemu Tyczy się to również działań na GG docku Pozdrawiam |
25-03-2014, 16:32 | #440 |
Reputacja: 1 | Dopiero wróciłem do domu i od razu usiadłem, żeby wyprostować długotrwałą nieobecność. Byłem jednym z obiektów niespodziewanej akcji izolacji od technologii. Mianowicie natychmiastowy wyjazd poza miasto z wyłączonymi telefonami oraz innymi sprzętami. Nawet bez zegarków. Jedyne zadzwoniliśmy do rodziny i znajomych, że żyjemy i nas nie będzie. Dlatego też nie miałem możliwości napisać o nieobecności
__________________ Drogi Współgraczu, zawsze traktuję Ciebie i Twoją postać jako dwie odrębne osoby. Proszę o rewanż. Wszystko, co powstało w sesji, w niej również zostaje. Nie jestem moją postacią i vice versa. |