Brilchan

Bill z wielką chęcią by rozerwał zmorę na strzępy ale jego celem nadrzędnym jest ratować Cassey po za tym głośno tego nie powie ale boi się elfów\fey i tego że to wszystko to jakieś rodzaj zabezpieczeń Sookie :v

 

corax

Nie wiem czy mam czekać na odpis MG czy wrzucać swój odpis?

Mike?

 

Mike

To zależy co robisz. Jak dajesz się nieść jak dziecko, to wystarczy info w komentarzach, jak chcesz walczyć to pisz w sesji.

 

corax

Wciskam się pod ramię Billa, który w crinosie prawie nie zauważy różnicy, i jak tylko nadarzy się okazja wyskakuję nas oboje z Umbry, byle poza terenem Elficy.

 

Mike

Ujemne modyfikator za smród :P Bill ma taką wadę

 

Raist2

Brill, a nie wiesz że najlepszą obroną jest atak? ;D Jakby tam był Marcus, dla którego ochrona też by była bardzo ważna, jeśli i nie nadrzędna, to by rozszarpał tą zmorę, o ile dałby radę.

 

Mike

A jak by nie dał, to zginęli by oboje. Niech żyje męstwo

 

Raist2

Co? Ja bym nie dał rady?? :P

 

corax

Czy Cas traci przytomność?

 

Brilchan

Jacob się już poświęcił więc męstwo ekipa ma zaliczone a jeżeli zmora jest ochroniarzem elficy to lepiej jej nie rozszarpywać

W wadzie jest napisane że działa tylko na zwierzęta i mortali więc chyba nie ale przyjemne nie będzie no chyba że mała niewinna Cassey jest jakąś fetyszystką smrodów