17-01-2017, 13:39 | #71 |
Reputacja: 1 | Wykorzystuje Think, a z punktami wiary zaryzykuję i zachowam na później. |
17-01-2017, 16:16 | #72 |
Reputacja: 1 | 12, test niezdany (Kostnica) z dwoma przebiciami, czyli tracisz 2 punkty Rozumu (czy jak inaczej sobie przetłumaczymy Wits). I tracisz też akcję, więc Alek dalej będzie miał związane ręce, kiedy upiór będzie chciał Cię pochwycić - bo taka będzie jego akcja. W zasadzie będzie to test przeciwstawny Pochwycenia upiora przeciwko Twojemu Ruchowi bądź Walce (w zależności od tego, co wymyślisz). Jeśli Ci się uda, to będziesz mógł dalej uciekać lub walczyć. Na Pochwycenie Upiorowi wyszło 27. Swoją drogą, jak zwykle można zaobserwować moje niezwykłe szczęście w kościach (na 9 kości trzy jedynki i trzy dwójki :P ). Kostnica Kostnica Kostnica UPDATE: Ważna rzecz - po straceniu Witsa, w najbliższym teście ryzykowanie punktu Wiary daje dwie kości zamiast jednej.
__________________ "Nie porzucaj nadzieje, jakoć się kolwiek dzieje" Jan Kochanowski Ostatnio edytowane przez Cooperator : 17-01-2017 o 16:36. |
21-01-2017, 12:59 | #73 |
Reputacja: 1 | Zatem ryzykuję punkt wiary i staram się umknąć dziwakowi w płachcie krzyżaka. Może i Natalia to wysoka i silna dziewczyna, ale ten na dole to szalony dziad, który prawdopodobnie ma silniejszą rękę (i niepokojąco autentyczny miecz w dłoni). Szukam czegoś, co można by wykorzystać jako "linę", przez którą czmychniemy przez okno, lub miejsca gdzie bezpiecznie można wydostać się na zewnątrz. Nie mam zamiaru zostawić jednak Alka. Staruch na dole wygląda na ociężałego i powolnego, a chłopak ma jedynie związane ręce. Prawdopodobnie nie znajdę tu niczego, czekam więc na dziada i uciekając tą samą drogą. Liczę na naszą dziecięcą zręczność i pokraczność starego psychopaty. |
21-01-2017, 17:11 | #74 |
Reputacja: 1 | Wynik wyszedł Ci 32, więc nie dość, że udało Ci się uciec przed Upiorem, to jeszcze zyskujesz punkt Wiary i udaje Ci się uciec razem z Alkiem. Dobre te rzuty macie. Szkunerze, opisz całą tę scenę, proszę.
__________________ "Nie porzucaj nadzieje, jakoć się kolwiek dzieje" Jan Kochanowski |
25-01-2017, 00:44 | #75 |
Reputacja: 1 | Mój post będzie jutro przed południem. Niestety nie uporałem się dziś ze wszystkim tak jak planowałem i pewne sprawy zeżarły mi kupę czasu |
25-01-2017, 00:50 | #76 |
Reputacja: 1 | Jasne, gra dla nas, nie my dla gry. Natomiast generalnie umawialiśmy się na pewne tempo. Gra już chwilę się toczy. Na razie masz zupełne szczęście, bo Twoją postać łatwo było zamrozić, a teraz się dość mocno i tak tempo osunęło przez długą i owocną dyskusję w drewutni. Terminowość jest cnotą kardynalną. Bardzo nie lubię odpalać metod policyjnych i mam nadzieję, że nie będę do nich zmuszony.
__________________ "Nie porzucaj nadzieje, jakoć się kolwiek dzieje" Jan Kochanowski |
25-01-2017, 22:08 | #77 |
Reputacja: 1 | Post będzie jutro. Sezon na "Proszę pana, ja wiem, że za trzy tygodnie jest wyjazd na zimowisko, ale może znajdzie się miejsce dla mojego dziecka" (po zatwierdzeniu wszystkich papierów w kuratorium i podpisaniu wszystkich umów, gdzie liczba uczestników może mieć znaczenie) ogłaszam za oficjalnie otwarty. -.-' Całym życiem.
__________________ "Nie porzucaj nadzieje, jakoć się kolwiek dzieje" Jan Kochanowski |
25-01-2017, 22:29 | #78 |
tajniacki blep Reputacja: 1 | nie łam się, zadźgaj się! ups, chyba nie tak to leciało
__________________ "Sacre bleu, what is this? How on earth, could I miss Such a sweet, little succulent crab" |
25-01-2017, 22:51 | #79 |
Reputacja: 1 | Nie no, nie łamię się. :P Ale to takie bardzo RPGowe. Zbierasz masę pieczątek jak części artefaktu, który po połączeniu okazuje się jedną częścią jeszcze mocniejszego artefaktu. Tylko, że to nie artefakt, tylko nudne papiery.
__________________ "Nie porzucaj nadzieje, jakoć się kolwiek dzieje" Jan Kochanowski |
26-01-2017, 11:43 | #80 |
Reputacja: 1 | Coop, Ty pracujesz w oświacie? To stąd te pomysły na dziecięce horrory.
__________________ Stay the reading of our swan song and epilogue. |