Szkuner

Mam ostatnio spore problemy z czasem, ale postaram się jeszcze dzisiaj wstawić odpis. Jeżeli się nie uda, to jutro jestem już u siebie i przed południem pojawi się na stówę.

 

corax

Szkuner nie wiem jak to ogarnąć, bo Linda zapewnie by się odezwała swym słodkim głosikiem. jakieś pomysły?

 

Satrius

Mój odpis miał być wczoraj ale będzie niestety jutro z rana (jeżeli jest taka możliwość), nieprzewidziane nadgodziny w pracy.

 

Mi Raaz

Analogiczną sytuację miałem niedawno w sesji i rozwiązaliśmy ją dość prosto:
Corax mogłaby wysłać to co odpowiada Linda do MG albo zamieścić tutaj w komentarzach, a MG wklei to w swojego posta jako część akcji.

 

__________________
Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe.

”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej.

Pipboy79

- Ugadajcie się przez komenty albo pw co Linda mówi. Właściwie nawet Corax mogłaby drugiego posta walnąć.


- No to czekamy do jutra rana na ten post

 

__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić

Pipboy79

@Satrius

- To czyli grzebiesz w panelu po resztę danych tak?




@Szkuner, Corax, Aiko

- A Wy coś dopisujecie/edytujecie czy cóś?

 

__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić

Satrius

Tak, tak.

 

Pipboy79

- Ok czyli kulanie

 

__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić

Aiko

ok, to może po prostu dopiszę te info z gg

 

Pipboy79

Oki z przygodami na tebeli pecha losowego w tej turze ale jakoś daliśmy radę No więc jest jakiś post i ode mnie. Mamy początek Tury 8. Termin na odpis do pt. 17.XI. Chciałbym w weekend walnąć swój post

Ogóły

- Akszyn jest więc minęło ok 10 min w tej turze. Czyli jest 01:25 h po skoku.

- Do orbity Dagon V zostało "Archeonowi" ok 14.25 ja czyli dzięki manewrowi "Teddy" zrobiło się znowy prawie 4 h lotu. Obecnie na początku tury jest to ok 3 h i 45 min. Przy obecnej prędkości.

- No ładnie w tej turze, żeście się informowali i reagowali na wzajemne posty, deklarki i takie tam pokrewne

- Trochę, żeście się porozłazili więc się zrobiło kilka grupek i singli. Podam mniej więcej jak jest na koniec mojego posta:

- Rufa; S8; hipernapęd; Rohan i Drake.
- Dziób; S3; Mostek: Teddy.
- Śródokręcie; S6; sala bilardowa; Abe.
- Śródokręcie; S6; śluza; Linda i Julia.
- Śródokrecie; S7; korytarz przy śluzie; Tichy (brak łączności)
- Śródokrecie; S5; ładownia; Veronica
- Śródokręcie; S4; biolab; Nivi
- ???; Papa (brak łączności)

@Rohan i Drake

- Rohan wypalił ok 3/4 pierwszej dziury. Z syfem dookoła kulam. Na 10 na k10 coś się przydarzy pechowego. Chyba, że jakoś ten syf wymyślicie jak sprzątnąć.

- Poza tym cisza i spokój nic się nie dzieje, MiTsu poleciał do Abe, "Teddy" wymieniła z inżynierem uprzejmości i tak aż na koniec wraca Drake z kanisterkiem chłodziwa. Chłodziwo pozwala zwiększyć o 10% wydajność wypalacza. Czyli np. zwiększa o 20% a liczy się na awaryjność jak na 10% czyli na 10 na k10.


@Prya

- Właściwie też cisza i spokój

- Na Dagon III jest ta automatyczna stacja serwisowa. Jest jakieś 10 ja od centralnej gwiazdy ("Archeon" w tej chwili jest ok 44 ja od gwiazdy). Między orbitami Dagon III a Dagon V (tam gdzie się kierujecie) jest ok 20 ja odległości. Ale z punktu widzenia korwety w tej chwili Dagon III jest "za gwiazdą" czyli po drugiej stronie układu. Dlatego dla korwety jest on w tej chwili jakieś 52 ja od niej i ok 38 ja od Dagon V. Z tego powodu za jakieś 20 min powinien dotrzeć do niego sygnał, że ktoś wyskoczył z hiperprzestrzeni. Podobnie powinna iść wszelka komunikacja czyli po ok 70 - 100 min w jedną stronę. Automaty powinny wysłać stnandardowe zapytanie/powitanie i w standardzie wypada również coś w podobnym stylu im odpowiedzieć jeśli nie chce się budzić podejrzeń.

- No a poza tym "Teddy" może się cieszyć wyłącznością na mostek

@Abe

- Udało się wykroić kawałek okolicy wokół rdzenia. Rdzeń ma pewnie z 2000 - 3000*C i podobnie nagrzewa przyległości.

- Od bezpośredniej styczności z silnie napromieniowanym materiałem Abe jest lekko ranny i ma 8/10. Musi się poratować specowymi lekami antyradiacyjnymi zwykły stimpak tego nie zaleczy.

- Zostaje pytanie co zrobić dalej z tak wyciętym fragmentem rdzenia reaktora. Dalej nie ma w okolicy specowego pojemnika izolacyjnego. Trzeba albo go przytargać albo poradzić sobie inaczej.

- Rohan przysłał MiTsu na pomoc. Robot jest na tyle silny i poręczny, że można do niego zamocować wycięty rdzeń i powinien to unieść. Ale wóczas robot i okolica przez jaką przepłynie też zostanie napromieniowana. Chociaż nie tak jak sala bilardowa albo Abe. Osobom w skafandrach nie powinno to zaszkodzić, zwłaszcza jakby nie spędzały tam zbyt dużo czasu.

@Linda i Julia

- Udało się Wam wydostać z jednej śluzy i wrócić inną na pokład. Jesteście w Segmencie 6, tym samym co Abe ale w innym miejscu.

- Po powrocie do 6-ki odzyskujecie łączność z Alex i tymi z kim ona ma łączność ale tracicie z Tichym.

- Właściwie macie swobodę manewru kto, co gdzie i z kim

@Tichy

- Wygląda na to, że żółtawa chmura to jakiś kwas. Na tyle mocny, że trzeba liczyć się, że jest w stanie przeżreć się przez skafander całkiem szybko i sprawnie. A, że to chmura a nie plamka no to te skafandrowe pakiety uszczelniające są za małe by naprawić cały skafander.

- Dziewczyny wybyły na zewnątrz więc w śluzie już ich nie ma. Jak się oddaliły znowu urwała się łączność między waszą trójką.

- Kwasowa chmura dalej wypełnia korytarz i wyżera to co da radę.

@Veronica

- Hakerka dostała info od Nivi (deklarka Zombi). Veronica podobnie może odpowiedzieć jako sms/mail.

- Kulanie się udało więc Veronice udało się podszyć pod prawilnego użytkownika. Dała radę zgrać pliki z danymi. Część jest dość ogólna jak masa czy czas załadunku to da się wyłapać o co biega. Ale spora część to jakiś naukowy bełkot z chemii i bilogii więc Veronica tylko ogólnie łapie o co tam chodzi.

- Zgrane dane hakerka ma na swoim naręcznym komputerku. Może je tam sobie trzymać a może i przesłać do Alex a ona reszcie.

- Możesz też dalej grzebać w panelu próbując znaleźć coś jeszcze. Wówczas takie samo kulanie i ryzyko jak było teraz.

@Nivi

- Standardowa biologia nie kojarzy organizmów z taką obecnością związków teflonu

- A poza tym cisza, spokój, nudy, nic się nie dzieje

 

__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić