22-11-2019, 09:48
|
#11 |
| - To kobieta, która prawdopodobnie wie co grasuje na tym statku. - Noemi oparła się o ścianę, wciąż starając się po ostatnich wydarzenia, po przenoszeniu rannych. Wcześniej już mając tego dość pozwoliła Brygit sięgnąć po swój notes. Nierozsądnie… ale potrzebowali tej dziewczyny. Cokolwiek tu grasowało było jeszcze bardziej niebezpieczne niż podejrzewała. George był ranny… czemu pozwoliła mu tam iść. Toż ten staruszek nie wie nawet jak się pistolet trzyma. Ona powinna tam być.
Ten wybuch.. Czy mogła temu zapobiec. Alisha była ranna. George był ranny. Do tego martwi marynarze. Gdzie mogła się kryć ta bestia? Ten znajomy Brygit? Zaklęła w myślach. Będzie musiała z nią porozmawiać.
Przetarła umorusaną kurzem i krwią twarz starając się uspokoić myśli. - Podejrzewam jakieś zwierze, które zostało poddane przez Niemców eksperymentom. - Belgijka spojrzała na oficera, starając się go utwierdzić w tym, że nie żartuje. - Podobno ma nad nią kontrolę jakiś człowiek… współpracował z tą Niemką i zabił ich ludzi. Musimy ewakuować rannych i więźniów, trzeba się z tym czymś rozprawić. |
| |