11-11-2010, 23:23 | #51 |
Reputacja: 1 | Post już jest. Jak zawsze Ravanesh pisze dla jednaj, a ja dla drugiej grupy. Grupa z poziomu A - decyzje na GG lub PW lub GG docka do uzgodnienia efektów. Reszta - jak woli. Może dogadać efekty działań, może zakończyć intencyjnie. Pamiętajcie, że kolejność wrzucania postów jest pewnego rodzaju inicjatywą. Felidae - Twoja postać jest "uwieziona" w sali monitoringu. "Golas" raczej cię nie wypuści bez użycia siły. Możesz oczywiście używać rożnych argumentów itp. ale zakładamy że nie włączysz się w wydarzenia w innych pomieszczeniach. |
18-11-2010, 23:43 | #52 |
Reputacja: 1 | Post jest. Nie czekaliśmy na post Bebopa, ponieważ w zasadzie nie różnił by się on za bardzo od postu Suriel - co zresztą zostało dogadane. Oraz nie czekaliśmy na post Gryfa, bo on ma ostatnio mocno utrudniony dostęp do LI, o czym uprzedził. Co do grupy w "Czujce". Podobnie - kolejność wrzucania postów będzie waszą inicjatywą. I znów PW i GG oraz GG dock posłużą nam za sposób ustalenia efektów Waszych działań. Zresztą - co tutaj dużo truć - sami wiecie najlepiej co robić |
19-11-2010, 00:25 | #53 |
Reputacja: 1 | Prowadzimy wasze statystyki pod względem najważniejszego sprzętu czyli broń, amunicja, medpaki. Ale prosimy o uzupełnianie na KP innych zasobów. Zwróćcie też uwagę na wasz stan emocjonalny i inne informacje, które wam tam podajemy. |
25-11-2010, 23:36 | #54 |
Reputacja: 1 | Witam. Brody informował nas o swojej niedyspozycji w tym tygodniu, więc czekamy na post Felidae jeszcze do 23.45. (ma problemy z internetem). Jeśli go nie będzie - puścimy akcję dalej uznając, że negocjacje w sali monitoringu, przedłużają się. mam nadzieję, że Felidae nam wybaczy i po prostu materiał swojego posta wykorzysta w kolejnej odpisce. |
01-12-2010, 07:24 | #55 |
Reputacja: 1 | Bardzo bardzo przepraszam, wracam dziś prosto z Niemiec, z nieplanowanego (jak to zwykle u mnie bywa) wyjazdu służbowego. Mój net w domu nadal nie działa, nadrobię wszystkie posty dzisiaj w pracy po południu...
__________________ Podpis zwiał z miejsca zdarzenia - poszukiwania trwają! |
02-12-2010, 11:00 | #56 |
Reputacja: 1 | Campo: Vinmark się przykajdankował do rury w umywalni A Seamus wcale nie stał bezczynnie bo stało w poście, że bezwiednie wcisnął guzik paralizatora.
__________________ "Beer is proof that God loves us and wants us to be happy" Benjamin Franklin Ostatnio edytowane przez Marrrt : 02-12-2010 o 11:05. |
02-12-2010, 17:05 | #57 | |
Northman Reputacja: 1 | Słynę z tego, że czytam często dość opieszale, jak szałaput Niemniej przynajmniej tym razem, myślę, że to jakieś nieporozumienie Marrrt... Po prostu dopytuję się czasami dokładniej co się dzieje u MG. A wracając do pałki, to przecież napisałem, że pałka jest elektryczna i pijanemu Chuckowi bzyczeniem skojarzyła się z wibratorem. Pozwalam sobie wkleić rozmowę z Armielem z gg. Cytat:
Górnicy dla "chwieja", którym jest Fish w poczekalni w chwili obecnej, stoją całkiem bezczynnie, bo nie zadziałali kiedy powinni. Inicjatywa to nic innego jak działanie. A inicjatywa w zasadach tej sesji to pisanie postów Pzdr.
__________________ "Lust for Life" Iggy Pop 'S'all good, man Jimmy McGill | |
02-12-2010, 17:36 | #58 |
Reputacja: 1 | Mea culpa. Seamus miał nadzieję że Vinmark się przykuł a powiedzmy, ze było tak: ten wyjrzał z palką razem z Seamusem po czym, widząc co dzieje się z Venturrą - poszedł i przykuł się - jak Seamus chciał - lecz ma palkę pod ręką To w zasadzie powinno wyjść "na obie strony" - znaczy kompromis będzie. Vinamr przykuty. |
02-12-2010, 20:57 | #59 |
Reputacja: 1 | Kwestia Vinmarka załatwiona i jak najbardziej czuję się usatysfakcjonowany Pozostaje inna, o tyle istotna, że warto wiedzieć co i jak na przyszłość: To że ktoś ma wyższą inicjatywę nie oznacza, że może pisać, że ktoś inny podczas całej akcji nie robi nic ( choć jak najbardziej jego postać może mieć takie wrażenie ). Nie dość, że to ingerencja w postać to trochę nie fair po prostu. Co innego gdyby ten ktoś inny w ogóle nie odpisał w terminie.
__________________ "Beer is proof that God loves us and wants us to be happy" Benjamin Franklin |
02-12-2010, 21:23 | #60 |
Northman Reputacja: 1 | Dlatego czekałem z moim postem niemal do ostatniego dnia, aby nie szarżować moim patyczakiem Przyznaję, że OK, może za bardzo wczułem się w bohatera kiedy wsadziłem mu w usta dialog, ale zawsze Seamus może mu odpowiedzieć, albo go naprostować. Chuckowi bardziej chodziło o troskę nad chłopcem, który odwala robotę dorosłych facetów, jak celowa wrogość do górników. Akcja Szczoty jest faktem dokonanymFish jest pijany, powiedział co widział, czy to co mu się zdawało, że widział, czy czego nie widział a co wolał zobaczyć. Dopiero co uszedł z życiem, więc ma prawo czuć się psychicznie zmęczony, jak wszyscy. Zapomniał nawet, że ta informacja o gryzieniu miała być chyba tajna przed Vinmarkiem
__________________ "Lust for Life" Iggy Pop 'S'all good, man Jimmy McGill |