28-08-2020, 19:19 | #21 |
Reputacja: 1 | Widera zabrany przez pogotowie. O jego stanie będziesz mogła dowiedzieć sie później. Teraz masz sojusznika w postacie starego kumpla Maria. Pytanie zatem klasyczne i jakże wymowne "co robisz?"
__________________ "Shake hands, we shall never be friends, all’s over" A. E. Housman |
28-08-2020, 21:12 | #22 |
Reputacja: 1 | Ile razy mówiłam, ze kto nie ryzykuje ten nie żyje? Za mało! Coco jumbo i do przodu - to nie moje hasło, ale dobre, co nie?
__________________ "Najbardziej przecież ze wszystkich odznaczyła się ta, co zapragnęła zajrzeć do wnętrza mózgu, do siedliska wolnej myśli i zupełnie je zeżreć. Ta wstąpiła majestatycznie na nogę Winrycha, przemaszerowała po nim, dotarła szczęśliwie aż do głowy i poczęła dobijać się zapamiętale do wnętrza tej czaszki, do tej ostatniej fortecy polskiego powstania." |
28-08-2020, 22:10 | #23 |
Reputacja: 1 | Teoretycznie byłem przekonany na 99,99% że taka właśnie będzie twoja decyzja. Jednak z racji, że Wilhelm już raz tak, jakby się delikatnie sparzył na swojej nadmiernej ciekawości, to postanowiłem, że nie będę tego antycypował i dam ci możliwość zdecydowania. Jeżeli jednak decydujesz się zbadać mieszkanie Widery, to daj tylko krótką deklaracje, że tak robisz i opisz ewentualne środki ostrożności jakie podejmujesz. Mario jest do twojej dyspozycji i możesz nim zarządzać wedle własnej woli.
__________________ "Shake hands, we shall never be friends, all’s over" A. E. Housman |
29-08-2020, 10:13 | #24 |
Reputacja: 1 | Dam dziś króciutki odpis, ale zaciekawiły mnie okoliczności? Czy bmka dalej stoi? Czy pojawili się po przyjezdzie policji jacyś gapie? Czy jest kogo o cokolwiek zapytać?
__________________ "Najbardziej przecież ze wszystkich odznaczyła się ta, co zapragnęła zajrzeć do wnętrza mózgu, do siedliska wolnej myśli i zupełnie je zeżreć. Ta wstąpiła majestatycznie na nogę Winrycha, przemaszerowała po nim, dotarła szczęśliwie aż do głowy i poczęła dobijać się zapamiętale do wnętrza tej czaszki, do tej ostatniej fortecy polskiego powstania." |
29-08-2020, 11:34 | #25 |
Reputacja: 1 | Zakładam, że to wszystko dzieje się bardzo szybko, więc ani nie było czasu sprawdzać co się dzieje na podwórku, ani nie było czasu żeby zbiegli się jacyś gapie zwabieni wyciem syren karetki. Mario zapytany o bemkę powie, że nie zauważył takiego samochodu. Policja zostanie wezwana przez ratowników dopiero, gdy będzie to konieczne. Macie więc kilka-kilkanaście minut czasu, aby zbadać mieszkanie Widery. Sąsiedzi nie wyszli na klatkę, co jest trochę dziwne w sumie.
__________________ "Shake hands, we shall never be friends, all’s over" A. E. Housman |
29-08-2020, 23:49 | #26 |
Reputacja: 1 | Z leciutkim poślizgiem, ale post już jest.
__________________ "Najbardziej przecież ze wszystkich odznaczyła się ta, co zapragnęła zajrzeć do wnętrza mózgu, do siedliska wolnej myśli i zupełnie je zeżreć. Ta wstąpiła majestatycznie na nogę Winrycha, przemaszerowała po nim, dotarła szczęśliwie aż do głowy i poczęła dobijać się zapamiętale do wnętrza tej czaszki, do tej ostatniej fortecy polskiego powstania." |
30-08-2020, 17:15 | #27 |
Reputacja: 1 | Cóż mogę powiedzieć… sama chciałaś. Weszłaś w paszczę szaleństwa i masz za swoje. :P W tym momencie umysł Wilhelma jest w rozsypce. Mechanicznie, to Stabilność na poziomie Neurotic. Fabularnie kompletnie nie wiesz, co się stało. Rogala wchodzi do mieszkania Widery, a później budzi się w szpitalnym łóżku. Opis emocji masz w poście. Wiem.. popłynąłem, ale to Kult więc wszystko w normie :P przynajmniej według moich standardów. Teraz następują dwie rzeczy. Percepcja Wilhelma mocno się rozszerza i będzie widział rzeczy, które są poza Iluzją, ale nie będą one dla niego w żaden sposób dziwne. Jeżeli coś będzie wykraczało poza jego rozumowanie, to wyraźnie to zaznaczę. Nastąpił gwałt świadomości, który sprawia że zupełnie inaczej postrzega od tej pory świat. Wie, że do tej pory żył w kłamstwie, w klatce zmysłów. Teraz w jakiś sposób zerwał się z łańcucha, ale wie to co widzi nie jest pełnią Prawdy. To tylko wycinek. Wilhelm zatem egzystuje teraz w dwóch światach. Świecie Iluzji i świecie poza nią Oba światy mieszają się i przenikają i Rogala nie jest w stanie wyznaczyć precyzyjnej granicy pomiędzy nimi. Mamy zatem człowieka na granicy przebudzenia i szaleństwa. Co będzie dalej zależy już od ciebie. Posuwając akcję do przodu możesz opisać wyjście Wilhelma ze szpitala. Ma on liczne rany na ciele. Po pobiciu, po podwieszaniu i najróżniejszych torturach. Większości z nich nie pamięta. Przy wypisie lekarz informuje go, że policja będzie chciała z nim porozmawiać i powinien się do niej zgłosić. Jeżeli zamierzasz zadzwonić do Maria, to jak najbardziej odbierze i przyjedzie po Wilhelma. To chyba tyle. Gdyby coś było niejasne, to pytaj.
__________________ "Shake hands, we shall never be friends, all’s over" A. E. Housman Ostatnio edytowane przez Pinhead : 30-08-2020 o 17:24. |
30-08-2020, 17:26 | #28 |
Reputacja: 1 | 1) czy mam swój tel i zdjęcie tablicy z bmki? 2) czy wiem lub Mario wie cokolwiek o Widerze ? 3) jaką jest data ? Ile dni minęło od ostatniego wspomnienia?
__________________ "Najbardziej przecież ze wszystkich odznaczyła się ta, co zapragnęła zajrzeć do wnętrza mózgu, do siedliska wolnej myśli i zupełnie je zeżreć. Ta wstąpiła majestatycznie na nogę Winrycha, przemaszerowała po nim, dotarła szczęśliwie aż do głowy i poczęła dobijać się zapamiętale do wnętrza tej czaszki, do tej ostatniej fortecy polskiego powstania." |
30-08-2020, 17:30 | #29 |
Reputacja: 1 | Ad. 1 Przy wypisie otrzymuje swoje wszystkie rzeczy. Ma telefon i zdjęcie bemki. Ad. 2 Widera jest na OIOM-ie i na razie nie ma z nim kontaktu, ale chłop żyje. Stan stabilny kwestią dni jest pewnie jak dojdzie do siebie. Ad. 3 Rogala trzy dni był w śpiączce.
__________________ "Shake hands, we shall never be friends, all’s over" A. E. Housman |
01-09-2020, 14:03 | #30 |
Reputacja: 1 | Przepraszam, za opóźnienie, ale ma takie Jumanji w prac i życiu, że odpis postaram się ze wszystkich sił dać dzisiaj wieczorem/ w nocy.
__________________ "Najbardziej przecież ze wszystkich odznaczyła się ta, co zapragnęła zajrzeć do wnętrza mózgu, do siedliska wolnej myśli i zupełnie je zeżreć. Ta wstąpiła majestatycznie na nogę Winrycha, przemaszerowała po nim, dotarła szczęśliwie aż do głowy i poczęła dobijać się zapamiętale do wnętrza tej czaszki, do tej ostatniej fortecy polskiego powstania." |