[komentarze] Obłędny Kult. - Strona 307

sheryane · 14-05-2013, 15:25

Czy przed wejściem w rozmowę w docu mogę wrzucić swój post w odniesieniu do informacji z PW? ;]

Nie wiem, jak to inaczej ogarnąć, żeby nie burzyć chronologii i nie robić potem dziwnych retrospekcji, a mam trochę do napisania. Poza tym w zasadzie Esme jest już przytomna podczas akcji rozgrywanej w docu, więc przynajmniej miałabym tyle luksusu, żeby już normalnie się tam udzielać i wyraźnie to zaznaczyć.

Bronthion · 14-05-2013, 18:00

I odwdzięczyć się za ratunek xP

Glyswen · 14-05-2013, 18:56

Cytat:

Napisał Mizuki

Spokojnie, to jasno jest określone z historii Thriana. Zatem z Glysem się jakoś dogadamy :].

To ja w ogóle pisałem Ci jakąś historię?

Niczego już nie pamiętam.
Cóż, skoro przeczytałeś całą sagę to moje kondolencje. Musiałeś najpewniej kilka stówek w książki utopić. Biedny chłopak.

Z 2 tygodnie nie pił. A Martin się cieszy, właśnie zarobił kasę na nowe używki...

A kiedy dostaniemy expa?

Puzzelini · 15-05-2013, 09:55

Cytat:

Napisał Sierak

Nie dostałem PW >.<

Ja też... smutne to, MG, jak obdzielasz to po równo!

Glyswen · 15-05-2013, 13:59

No to ten... czemu tylko ja i Jarek piszemy na docku? Krasnoludy z natury są małomówne. Nie sądzicie chyba, że we dwójkę wyKęrujemy cały dialog?

Sierak · 15-05-2013, 14:07

Ponieważ głupi Sierak przypadkiem skasował sobie kartę, a dzisiaj od rana generalnie pisałem wprowadzenie do swojej sesji ;d. Więc się dołączę wieczorem albo jutro z rańca, chyba że po drodze trafię Miśka na GG to może moja karta ocalała na jego skrzynce ;p.

sheryane · 15-05-2013, 14:15

Ja zajrzę może jakoś popołudniu. Ale ogólnie to sorry, Esmerell nie będzie jakaś bardzo rozmowna w zaistniałej sytuacji ;] To chyba jest zrozumiałe.

Glyswen · 15-05-2013, 14:22

Cytat:

Napisał Sierak

Ponieważ głupi Sierak przypadkiem skasował sobie kartę, a dzisiaj od rana generalnie pisałem wprowadzenie do swojej sesji ;d. Więc się dołączę wieczorem albo jutro z rańca, chyba że po drodze trafię Miśka na GG to może moja karta ocalała na jego skrzynce ;p.

Ta.

Dobry pomysł z tą kartą. "Muszę zrobić całą kartę od nowa, jaka szkoda... to ja tam miałem 6 poziomów w Inkantatriks, c'nie?" :]

I pamiętaj Sierak, wymedytuj same zmniejszenia i ładujemy całą drużynę do plecaczka. :]
Ej... A jakby tak zmniejszyć, schować w dupie ogra i niepostrzeżenie dostać się do giganciego obozu? Genialne. Kto na ochotnika?

Sierak · 15-05-2013, 14:41

Nie posiadam zmniejszenia ;d

Romulus · 17-05-2013, 00:24

Dialog idzie nam jak krew z nosa (przez brak czasu, wiem - nie krytykuję, tylko piszę jak jest). Proponuję szybką sondę na tematy poniżej i osobne posty.

Co począć z lordem Ghaalenem? Bael proponuje z rańca pogadać z nim, ale będąc przygotowanym do walki, nie dać się rozbroić itd. Opowiedzieć bez wchodzenia w szczegóły (zresztą wszystkiego nie wiemy) co się wydarzyło w Caer Calidyrr, powiedzieć że szukamy sposobu na powstrzymanie Alabashaaran (skąd elfowie w drużynie? Współpracują z ludźmi ze względu na powagę zagrożenia - to też może być atutem w rozmowie) i poprosić o pomoc w pozyskaniu statku którym moglibyśmy dopłynąć przynajmniej do wyspy Oman. Jako dodatkową kartę przetargową Bael może podać lokalizację obozowiska ogrów, no a walka w obronie Mudstone też ma znaczenie.

Co dalej, dokąd teraz? Na Wyspę Oman by tam chociaż powstrzymać atak Varusa, a najlepiej skierować go przeciw siłom Seere z dala od Caer Calidyrr by nadszarpnąć jej potęgę i zmniejszyć napór na ziemie lordów nie podporządkowanych Uzdrowicielce. Potem na Wyspę Mintarn.

Jaki środek transportu? W miarę możliwości coś lepszego od rybackich, odkrytych łodzi. Nie o wygodę chodzi, tylko o bezpieczeństwo. Mamy dwóch "lataczy" - Thraina na hipogryfie i Rexx, jeśli lord Ghaalen nie będzie chciał użyczyć czegoś lepszego od łodzi rybackich to możemy rozesłać "lataczy" wzdłuż wybrzeża w jakimś tam promieniu i poszukać środka transportu, zarekwirować/wynająć go i płynąć na Oman.

I jeszcze dla usystematyzowania...

Cytat:

Napisał Mizuki

Ogólnie coby podsumować już na sucho:
- Lord Ghaalen oczekuje od Gustava wyjaśnień: co robicie w Mudstone, czym jest zielona aura i co wydarzyło się w Calidyrrze [ co Coen robi u waszego boku?]
- Straciliście statek i kapitana. Esmerell raczej nie miała szans w tamtej walce, ale dała z siebie wszystko :].
- Wielka armia pod dowództwem Varysa Dugthaara szykuje się do najazdu na Caer Calidyrr. Wielka bitwa może tylko dodać sił Alabashaaran i pochłonąc duszę nieświadomych ofiar.
- Sam lord Ghaalen planuje dalszą ofensywę na ziemię zajęte przez ogry, docelowo do ich głównego obozowiska. [tutaj Bael może się okazac przydatny].

Cytat:

Napisał Mizuki

Co do rodu Guarsis - Thrian nic nie wie o żadnych, oficjalnych spadkobiercach.
Wielu kuzynów czy braci lorda zaginęło bądź poległo w bojach z ogrami. Oczywiście mogę bardziej szczegółowo to jeszcze rozwinąć gdyby Thrian uznał, że musi rozpocząć poszukiwania.
Pamiętajmy jednak... Baelraheal w obozie ogrów widział jeńców :].

14-05-2013, 15:25	#3061
sheryane Reputacja: 1	Czy przed wejściem w rozmowę w docu mogę wrzucić swój post w odniesieniu do informacji z PW? ;] Nie wiem, jak to inaczej ogarnąć, żeby nie burzyć chronologii i nie robić potem dziwnych retrospekcji, a mam trochę do napisania. Poza tym w zasadzie Esme jest już przytomna podczas akcji rozgrywanej w docu, więc przynajmniej miałabym tyle luksusu, żeby już normalnie się tam udzielać i wyraźnie to zaznaczyć. __________________ “Tu deviens responsable pour toujours de ce que tu as apprivoisé.”

14-05-2013, 18:00	#3062
Bronthion Reputacja: 1	I odwdzięczyć się za ratunek xP __________________ "Kiedy nie masz wroga wewnątrz, Żaden zewnętrzny przeciwnik nie może uczynić Ci krzywdy." Afrykańskie przysłowie

15-05-2013, 14:07	#3066
Sierak Reputacja: 1	Ponieważ głupi Sierak przypadkiem skasował sobie kartę, a dzisiaj od rana generalnie pisałem wprowadzenie do swojej sesji ;d. Więc się dołączę wieczorem albo jutro z rańca, chyba że po drodze trafię Miśka na GG to może moja karta ocalała na jego skrzynce ;p. __________________ - Alas, that won't be POSSIBLE. My father is DEAD. - Oh... Sorry about that... - I killed HIM :3!

15-05-2013, 14:15	#3067
sheryane Reputacja: 1	Ja zajrzę może jakoś popołudniu. Ale ogólnie to sorry, Esmerell nie będzie jakaś bardzo rozmowna w zaistniałej sytuacji ;] To chyba jest zrozumiałe. __________________ “Tu deviens responsable pour toujours de ce que tu as apprivoisé.”

15-05-2013, 14:41	#3069
Sierak Reputacja: 1	Nie posiadam zmniejszenia ;d __________________ - Alas, that won't be POSSIBLE. My father is DEAD. - Oh... Sorry about that... - I killed HIM :3!

15-05-2013, 13:59	#3065
Glyswen Reputacja: 1	No to ten... czemu tylko ja i Jarek piszemy na docku? Krasnoludy z natury są małomówne. Nie sądzicie chyba, że we dwójkę wyKęrujemy cały dialog?