Komtur

Mam nadzieję że koleżanki i koledzy pomogą mi wrzucić resztę trupów (już bez obciążenia), żeby odciągnąć uwagę strażników od właściwego truposza.

 

__________________
"Kto się wcześniej z łóżka zbiera, ten wcześnie umiera" - Mag Rincewind
W orginale -"Early to rise, early to bed, makes a man healthy, wealthy and dead."
Torchbearer dla opornych. Ostatnia edycja 29.05.2017.

Panicz

Albo Nic. Zobaczymy, Co Będzie.

CAPS LOCK CAPS LOCK

 

Wnerwik

Ej, czyli wrzucamy trupy do Selintan?
Ty, a wiesz, że prawdopodobnie na twe wyczyny patrzy banda strażników ze słodkimi mordkami umazanymi pomidorowym sosem?
A, w sumie, twoja postać nie wie...
To może ja rzucę tę mgłę?

 

Aro

Ej no, bo ja właśnie nie wiem, my chyba nie jesteśmy nawet nad brzegiem rzeki, ale po poście Komtura to już sam nie jestem pewien. Panicz, gdzie nasza banda w końcu jest? Nadbrzeże czy jakaś uliczka niedaleko?

Wnerwik, przydałaby się mgła, oj przydałaby.

Posta wrzucę dzisiaj pewnie, ewentualnie jutro.

 

__________________
"Information age is the modern joke."

Cohen

Nie będzie mnie przez kilka dni, więc musicie poprosić Panicza o jakiegoś fajnego npca, żeby mnie zastąpił.

 

__________________
Now I'm hiding in Honduras
I'm a desperate man
Send lawyers, guns and money
The shit has hit the fan - Warren Zevon, "Lawyers, Guns and Money"

Komtur

Tak stoi w poście MG, chyba jest jasne że trupy leżą na nabrzeżu.

 

__________________
"Kto się wcześniej z łóżka zbiera, ten wcześnie umiera" - Mag Rincewind
W orginale -"Early to rise, early to bed, makes a man healthy, wealthy and dead."
Torchbearer dla opornych. Ostatnia edycja 29.05.2017.

Aro

No tak, tylko że to, że wóz się kąpie w rzece wcale nie musi znaczyć że my jesteśmy na nadbrzeżu. Zwyczajnie mamy rzekę w zasięgu wzroku. Poza tym, Ael i Sorley byli na dachu, żeby obczaić nadbrzeże. Po co więc byłaby ta scena, gdybyśmy byli na brzegu? Nikt by nie musiał się wspinać, żeby poznać sytuację. Ale ja tam nie wiem, post Panicza zinterpretowałem tak, a nie inaczej i musimy poczekać na niego, żeby wiedzieć na pewno.

 

__________________
"Information age is the modern joke."

Panicz

Okej, chciałem to napisać wcześniej, ale pomyślałem, że ograniczy to trochę chaos, a jak wiadomo - ten jest zawsze w cenie.

Nad samą rzeką nie byliście, ze dwie przecznice od niej, kilkadziesiąt metrów. Przecież stąd był cały problem z wozem; gdyby do przetargania było 7 metrów to nie byłoby żadnego kłopotu.

 

Rudzielec

Kerin jak rozumiem est nieco bliżej skoro była na wozie?

Jeśli tak to też wrzucam trupy i zerkam za tym brakującym po czym znikam jak najszybciej się da.

 

__________________
Kasia(moja przyszła MG)-"Ale ja nie wiem czy pamiętam jak prowadzić sesje!"
Sebastian(mój kuzyn)-"Spoko to jak jazda na jeżozwierzu, tego się nie zapomina."

Panicz

Nie. Jest nieco dalej. Wóz z nią jechał w przeciwnym kierunku.

Co do wrzucania to moje wyjaśnienie potwierdza to, co pisał Arois. Zatem - wybór jest Twój.