| |
 |
| |||||||
| Archiwum sesji z działu DnD Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie DnD (wraz z komentarzami) |
| | Narzędzia wątku | Wygląd |
10-01-2013, 12:12
| #511 |
  Reputacja: 1   | No ja byłem za Ragnarem, ale nie w sytuacji, kiedy morduje on współpracowników  |
|
|
10-01-2013, 12:31
| #512 |
 Reputacja: 1 | Q, ale naprawdę, najpierw daj odpisać mg. Wnerwiku, jeśli żyje się w społeczności w której prawo z elementarnej zawodowej konieczności niewiele znaczy, należy zdwoić uprzejmości i bardzo uważać co się mówi. Wiedźma nie uważała, do tego publicznie szargała nasz honor (bo i twój też), a honor w de facto bezprawiu (bo prawo silniejszego to raczej nie to samo) stanowi jedno z cenniejszych dóbr. Po cichu można sobie sarkać, ale jak coś się mówi w ryj to takie są efekty.
__________________ Cogito ergo argh...! |
|
|
|
10-01-2013, 12:43
| #513 |
  Reputacja: 1 | Ale o co ci chodzi? Waszą akcją w tej rundzie jest wybiegnięcie na zewnątrz. Działacie runda po nas, bo dopiero po rozpoczęciu walki ktoś testował percepcję. Edit: No i to takie ekscytujące, że ciężko wytrzymać  |
|
|
|
10-01-2013, 12:52
| #514 |
| Reputacja: 1 | Cholerna racja, ale skoro już sam muszę, to mi nie utrudniaj
__________________ Cogito ergo argh...! |
|
|
|
10-01-2013, 12:56
| #515 |
| Reputacja: 1 | Hehehe, no w sumie mogłem poczekać na MG jak opisuje, że Ragnar wbiega do lasu, ale nic więcej nie może... zresztą - zadeklarował, że szuka śladów krwi Kallena, a więc: - nie ma track więc musi się zatrzymać i aktywnie szukać (czyt. poświęcić akcję) - może zatem przejść tylko połowę dystansu, który wykonał Kallen |
|
|
|
10-01-2013, 13:10
| #516 |
| Reputacja: 1 | Napisał że łatwo mu będzie śledzić Kallena, ale to raczej nie będzie potrzebne, bo zasadniczo depcze mu po piętach i bez tego. Zacząłem sobie wyliczać na kogo mógłbym ewentualnie liczyć i przypomniała mi się ta akcja ze skrzypkami. Jakoś to zaginęło, ale stówę mnie to kosztowało, to fajnie by było coś się jeszcze o tym kiedyś dowiedzieć. Uuu, jakby mi się udało ładnie wygrać tą awanturę, to już żadni kapitanowie mi nie będą straszni. Taka będzie ze mnie szara eminencja, będę trząsł całym statkiem... Fajnie by było
__________________ Cogito ergo argh...! |
|
|
|
10-01-2013, 13:14
| #517 |
| Reputacja: 1 | Zasadniczo to elf znika za drzewa w lesie, a Ragnar pisze o pójściu za śladem krwi  A nawet jeśli nie za śladem krwi to musi wykonać aktywne szukanie, więc na to samo wychodzi Co do sojuszy... Shackowi elf uratował życie, Raegan jest neutralny ale z tego co pisze to wesprze nie-zabijanie się, a z załogi elf ma też wielu sojuszników oraz zajmuje się nimi w chorobie, przy truciznach i leczy ich regularnie. Ostatnio edytowane przez Qumi : 10-01-2013 o 13:26. |
|
|
|
10-01-2013, 13:26
| #518 |
| Reputacja: 1 | Shacka się nie boję, bo akurat znowu ma jakieś schizy, zresztą raz, że trochę się wszyscy zżyliśmy, a dwa że jego też w sumie zelżyłeś. Przy Raeganie liczę że ostatecznie przeważy rachuba zysków i strat - jedna elfia dupcia to naprawdę będzie niewiele przy tym piekle które rozpętam. Załoga to już zagłębianie się w czynniki o tak nieznanej wartości, że szkoda czasu na dalsze dyskusje, grunt że czuję tu swoją szansę. Pewniak to niestety nie jest, ale jest między nami ta różnica, że Zimny aktualnie gra by wygrać, a elf by nie przegrać. IMHO, oczywiście.
__________________ Cogito ergo argh...! |
|
|
|
10-01-2013, 13:30
| #519 |
 Reputacja: 1 | sd Ogloszenia. 1. saspogaduchy do wklejenia. Mozliwe ze walnalem sie w tagach wiec prosze poprawic. 2. Kallen jest 30ft od Ragnara, reszta jest kolo 100ft od zdarzen. Polecam akcje run. 3. Nie mogliscie dzialac, bo tylko Ragnar nie wykorzystal swojej zaleglej akcji, wy swoja wyczerpaliscie ma wyjsciu z willi. Obecnie dzialaja wszyscy poza kallenem i ragnar ktory jest grappled i albo moze zrobic cos jedna reka albo probowac sie wyzwolic. |
|
|
|
10-01-2013, 13:41
| #520 |
| Reputacja: 1 | Taa. Charakter Raegana - chaotyczny chciwy :P Qumi, popraw Mael Iosu na Kallen. |
|
|
| |
Wygląd liniowy
