|
Archiwum sesji z działu DnD Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie DnD (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
24-08-2013, 21:50 | #11 |
Reputacja: 1 | Przede wszystkim kłaniam się nisko przyszłym kompanom i oby każdy z nas dotrwał do końca sesji w nienaruszonym stanie ( ). Triel Merlann, człowiek, łotrzyk. Jego splątane w krótkie loki jasnorude włosy przyciągały dużo więcej uwagi niż by sobie tego życzył. Raz nawet zgolił się całkowicie, chcąc uniknąć tej przeszkody, tak przeszkadzającej w jego zawodzie. Po sprawie wyglądał jednak tak komicznie, że ludzie zezowali na jego czaszkę jeszcze częściej. Do tego doszły śmiechy. Oprócz tej niewdzięcznej cechy, co możesz dostrzec w Trielu, to jego stalowe oczy, z daleka wyglądające jak dwa czarne punkty rzucające beznamiętne spojrzenia, jasna, pokryta gdzieniegdzie wyblakłymi piegami cera. Szczupła sylwetka z mięśniami delikatnie odznaczającymi się przez skórę. Dość przeciętny, podchodzący pod niski wzrost... Wygląd typowo złodziejski. Gdyby nie te przeklęte włosy. Jest zwinny, kiedy chce potrafi poruszać się bezszelestnie i z gracją. Ludzie w jego otoczeniu zawsze przypisywali mu pewien 'elfi' sposób bycia. Potrafi i nie zawaha się wykorzystać swojej aparycji, gdy naprawdę czegoś chce. Poznawszy Triela na pewno zwrócicie uwagę, że nie lubi rozmawiać o swojej przeszłości i ledwo coś odburknie, że jest z Esper i wolałby tam nie wracać. Oprócz tego jest jednak całkiem przyjazną osobą, nadal posiadającą w sobie tę młodzieńczą ciekawość, aby poznawać świat i jego tajemnicę. Lubi się śmiać, słuchać żartów i opowieści, zwłaszcza tych z pieprzem. Szybko jednak na jego szyję i policzki wstępuje szkarłatny rumieniec słysząc jakąś szczególnie niegodną historię. Nie jest zapatrzony w siebie, ale zna swoją wartość i mocne strony, potrafiąc wykazać to w odpowiednim momencie. Nosi się raczej skromnie. Naramiennik i narzucona na niego skórznia, bryczesy i skórzane obuwie; wszystko w neutralnych barwach nierzucających się w oczy. Dwa bliźniacze katary przypasane do pasa, na plecach zarzucony pojemny plecak z wystającym kołczanem pełnym strzał. Przez ramię przełożony krótki łuk, do którego zazwyczaj zwraca się wpierw. Triel lubuje się w Nocy i szuka sposobu, by i ona dostrzegła jego.
__________________ There is no room for '2' in the world of 1's and 0's, no place for 'mayhap' in a house of trues and falses, and no 'green with envy' in a black and white world. |
26-08-2013, 13:47 | #12 |
Reputacja: 1 | Duży. To słowo jako pierwsze nasuwa się tym którzy spoglądają na Houruna Ragnvaldra. Wysoki na sześć i pół stopy dryblas, szeroki w barach i o grubych kościach nie należy do wysmukłych czy delikatnych. Jednak mimo porządnej wagi i słusznych rozmiarów nie zatracił zwinności i szybkości, a gładko golona gęba, porządnie w kucyk upięte włosy i dobre maniery pozwalają mu uniknąć łatki ogra. Odziany praktycznie, do podróży (choć w podobnych ciuchach zdarzało mu się i tańcować), niemal niczym nie zdradza przynależności do szacownego grona adeptów sztuk magicznych, jedynie na piersi chronionej czernioną kolczą zbroją kołysze mu się medalion Gildii. Oczywiście, posiada również chowańca, ulubieńca zarówno dojrzałych dam, jak i dzierlatek. Poręczna w drodze halabarda, nabijane metalem rękawice i ciężki buzdygan, idealny do rozłupywania - na ten przykład - orzechów, dopełniają obrazu człowieka stroniącego od przemocy. Dlaczegóż by zresztą nie? Z ukochaną kobietą u boku trudno nie być przyjaźnie nastawionym do całego świata. Ale z natury będąc niewylewnym, karty trzyma przy orderach, metaforycznie mówiąc. Dosłownie również, bo lubi spędzić wieczór przy talii talis. O pochodzeniu nie gada, dziatkach i przeszłych przewagach takoż, ale z najemnikami się dogaduje nad podziw zgodnie, dając dowód że dola żołdaka nie jest mu obca. Po akcencie sądząc równie dobrze może się wywodzić z Zachodnich Ziem Centralnych, co z wysp albo i lodowych pustkowi - nie da się go umiejscowić. Ale znać że Królestwo nie jest mu obce, po prawdzie dobrze je zna. Postawę ma dumną, krok pewny i energiczny, znać że świadom jest własnej wartości. A jeśli komuś pozwala wleźć sobie na głowę to jedynie rudowłosej piękności z którą przybył do Uran w sobie tylko wiadomym celu... ~~~~~~ Witam - wreszcie - wszystkich graczy, MG i czytelników sesji Oby nam się dobrze grało i czytało
__________________ Why Do We Fall? So We Can Rise |
26-08-2013, 15:08 | #13 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
EDIT Nareszcie ! A co to za magiczny i tajemniczy artefakt masz na nadgarstku w avatarze? :P [media]http://24.media.tumblr.com/tumblr_m642l1TWoq1rwcc6bo1_400.gif[/media]
__________________ "Polecam inteligentną i terminową graczkę. I tylko graczkę. Jak z każdą kobietą - dyskusja jest bezcelowa - wie lepiej i ma rację nawet jak się myli." ~ by Aschaar [banned] 02.06.2014 Nieobecna 28.04 - 01.05! Ostatnio edytowane przez Sayane : 26-08-2013 o 22:43. | |
26-08-2013, 15:36 | #14 |
Edgelord Reputacja: 1 | Może dzięki temu potrafi przenieść się w czasie?
__________________ Writing is a socially acceptable form of schizophrenia. |
26-08-2013, 16:00 | #15 |
Reputacja: 1 | UWAGA! Gwoli wyjaśnienia, bo kilka osób mi uświadomiło, że zrobiłam chaos i wodę z mózgu graczom. Kolejność wydarzeń:
Po jw. następuje rekrutacja - post macie jak wiecie w docu - i rozkręca się sesja. I teraz:
Do tego doca wrzucajcie mi pytania dot. fabuły, sytuacji w Królestwie uwagi co mam Wam jeszcze dosłać, sprawdzić etc. Ułatwi mi to szybsze ogarnięcie wszystkiego. Ostatnio edytowane przez Sayane : 27-08-2013 o 10:44. |
26-08-2013, 22:18 | #16 |
Reputacja: 1 | Autumn, dzięki wielkie za tą propozycję, jednakowóż wolałabym przeżyć Mimo to, przemyślę Twoje słowa gdy już stwierdzę że nie mam po co żyć, przynajmniej krwiste fajerwerki będą Romulus chciałeś mnie zabić z tym swoim chowańcem! |
27-08-2013, 08:51 | #17 |
Reputacja: 1 | Autumm, Zell, jest to przedmiot z kategorii "Narzędzia klasowe oraz zestawy do umiejętności" dodający premię z okoliczności do umiejętności "Koncentracja" i "Wypatrywanie obiadu" Dhemon, zaprzeczam A w każdym razie by to było wymierzone tylko i wyłącznie w Ciebie
__________________ Why Do We Fall? So We Can Rise |
27-08-2013, 11:14 | #18 |
Reputacja: 1 | Romulusie, baardzo mi miło, że chcesz mnie wykończyć. Teraz będę musiała chodzić wszędzie z widłami. Wiesz, samoobrona |
27-08-2013, 15:00 | #19 |
Reputacja: 1 | Ogłaszam wszem i wobec, że dziś na docku odbyło się najlepsze rozpoczęcie sesji ever Wszystkim biorącym udział w owej scenie dziękuję, a ci, którzy nie byli przy owym wiekopomnym wydarzeniu, niech żałują !! Mam nadzieję, że dalej fabuła będzie toczyć się zgodnie z zasadą "najpierw jest wybuch wulkanu, a potem stopniujemy napięcie". Jesteście boscy, moi współgracze i współgraczki PS: I oczywiście MG też :P
__________________ "Polecam inteligentną i terminową graczkę. I tylko graczkę. Jak z każdą kobietą - dyskusja jest bezcelowa - wie lepiej i ma rację nawet jak się myli." ~ by Aschaar [banned] 02.06.2014 Nieobecna 28.04 - 01.05! |
27-08-2013, 18:54 | #20 |
Reputacja: 1 | Akurat MG to się tam nie narobił, o Pani Czterech-Krasnoludów-i-Złamany-Stołek Jutro wrzucę post dla Bohaterów, a gdy Romulus i Zell skończą dialog to wstępniak, potem wstęp dla baltazara; potem pójdą Wasze dialogi i ruszamy z właściwą sesją. A w międzyczasie doszlifujemy historie i mechanikę. |