|
Archiwum sesji z działu DnD Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie DnD (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
10-05-2017, 13:41 | #211 |
Reputacja: 1 | Draugdin, masz rację nie aktualizowałem do tej pory mapy całej osady, a jedynie obszary, które dodawałem na potrzeby walki. Tam jest określone dokładnie, gdzie się każdy z was znajduje. Możesz nieznacznie zmienić swój post. Melkor, konstrukcja składa się z świeżo ściętych drzew, mało prawdopodobne, aby zapaliła się od jednej płonącej strzały. Kargar może jeszcze ją zrzucić kopniakiem. Ostatnio edytowane przez eugenes : 10-05-2017 o 14:32. |
10-05-2017, 22:56 | #212 |
Reputacja: 1 | A Kargar dałby radę pociąć tę drabinę mieczem jakby np. Jeseń go podsadził? Nie ma chyba sensu tracić na to zbyt wiele czasu, bo wróg atakuje z innej strony.... Ewentualnie mysłałem jeszcze czy by nie wyjść za palisadę i nie spróbować zaatakować dowódcy orków z zaskoczenia, ale to chyba może być samobójczy pomysł.... Ostatnio edytowane przez Lord Melkor : 10-05-2017 o 23:04. |
11-05-2017, 00:18 | #213 |
Reputacja: 1 | Melkor, tak, dałoby rade pociąć drabinę, ale zajęło by to parę minut. Nie wiem czy samobójczy, musisz sam to ocenić. Teraz to i tak nie jest ważne, bo drabina leży po drugiej stronie palisady nietknięta. |
11-05-2017, 07:40 | #214 |
Reputacja: 1 | Dobrze by było gdyby łucznicy strzelali w pojawiających się orków. Czy jest możliwość zawalenia otworu którym zieloni przedostają się do osady? Melkor, Dragudin może teraz bardziej byście się przydali przy karczmie ? PS. Najchętniej cisnąłbym głową Jazzika w Orków Zapisz Ostatnio edytowane przez Feniu : 11-05-2017 o 07:43. |
11-05-2017, 12:30 | #215 |
Reputacja: 1 | No, ciekawe czy wszyscy zginiemy... Zakładam że ten pojmany Goblin pewnie się już uwolnił...zresztą niewiele nam chyba da teraz. |
11-05-2017, 13:12 | #216 |
Reputacja: 1 | Prawdopodobnie zginiemy. Chcesz użyć goblina jako karty przetargowej? |
11-05-2017, 15:55 | #217 |
Reputacja: 1 | Wątpię żeby dowodcę orków obchodził zbytnio jeden goblin ale zawsze coś. |
12-05-2017, 10:57 | #218 |
Reputacja: 1 | Feniu, możesz mu odrąbać głowę, ale to zajmie trochę czasu i musiałbyś to zrobić zamiast np. ataku w goblinów. Za otworem znajduje się fragment kamiennej ściany, ale nie jest oda zbyt wysoka. Nie wiadomo, też jaka siła byłaby wstanie ją zawalić. Goblina zostawiliście w stajni, związanego a budynek teraz płonie. |
12-05-2017, 11:30 | #219 |
Reputacja: 1 | Mam pomysł, żeby zablokować wejście iluzją ale to da nam tylko chwilę spokoju na obmyślenia realniejszego planu. Do tego potrzebuje jednak osłony oraz czasu na dotarcie na miejsce.
__________________ you will never walk alone |
12-05-2017, 11:57 | #220 |
Reputacja: 1 | Ja mam większy dylemat czy ratować dobytek karawany i przy okazji jeńca z płynącej stajni, Kargar ma wadę "chciwość".... |