Drahini

Shavri cały czas ma księgi i użyczy ich na czas tłumaczenia, ale będąc przy tym na straży. Po prostu pójdzie z Trzewikiem. Nikomu już ich nie da samopas. Nie po tym, co spotkało najpierw Trzewika, a potem Torikę. W ogóle uważa, że te księgi są przeklęte.
Co do zwoju nie mogę mówić za Trzewika, jedynie za Shavriego - a on zakłada, że to oczywiste, że na rozprawie z Omarem, niziołek odda tubus ze zwojem chocby tylko na chwilę.
Nigdzie sie nie włóczy już, zresztą nie ma pieniędzy.

 

sunellica

Tori siedzi na tyłku w karczmie, nie ma kasy, nie ma nastroju, nie ma chęci do czegokolwiek. Zgodzi się na wszystko co wymyśli drużyna, pomijając dzikie plany zemsty na Przymierzu :P

E.
ewentualnie może wieczorem poszukać diademu, ktoś chyba miał obrazki skradzionych rzeczy, więc weźmie i będzie pytać w lombardach czy tam średniowiecznych odpowiednikach

 

__________________
"Sacre bleu, what is this?
How on earth, could I miss
Such a sweet, little succulent crab"

Rewik

Stimy trzyma zwój przy sobie. Chce go zidentyfikować ( w samotni) W ksiedze szuka symbolu z kopalni jak znajdzie idzie tłumaczyc do oghmy z shavri.

 

Sayane

Ponieważ już środa to do końca weekendu macie czas na ogarnięcie doka i finalne deklaracje.

Jeśli mnie potrzebujecie to wołajcie, bo na doka ostatnio nie zaglądam za często.

Mój post obejmie noc/poranek, więc proszę też o info kto gdzie śpi i gdzie baluje po nocach

Dla przypomnienia:

• Przeborka - potrzebuje "czasu dla siebie", więc ruszyła w dzicz/do Phan/nie wiecie gdzie Poczeka tylko tyle żeby się z Tori pożegnać i już nocować nie będzie w mieście.
• Turmalina - wyrusza do rodziny na Północ.
• Zenobia - jeśli Paszczakor się nie odezwie - zostanie w Nvw.

 

sunellica

Ło jejku Przeborka będzie się żegnać z Tori? Cóż, kapłanka życzy jej "pokoju w drodze i w życiu" oraz liczy na to, że Selune jeszcze pozwoli im się spotkać.
Za Turmi będzie płakać i za jej ponętnymi bliźniaczkami ;-;

Co do spania... będzie tam gdzie reszta, chyba, że Joris ją porwie.
TYM RAZEM NIE PIJE.

 

__________________
"Sacre bleu, what is this?
How on earth, could I miss
Such a sweet, little succulent crab"

Rewik

Nie znam czaru, który pozwalałby uwięzić w lustrze odpowiednią wizję.
Może takie, ale to zbyt trudne dla Trzewika

 

Marrrt

A iluzję wywoływaną słowem? Milczący obraz? Albo Pomniejszy obraz jeśli mają być dźwięki?

 

__________________
"Beer is proof that God loves us and wants us to be happy"
Benjamin Franklin

Rewik

A są np. takie
To już by było w zasięgu. Chociażby używając umagicznienia spell storing item. Mógłbym wzorować się na takim przedmiocie:

BLOODSTONE
Price: +1 bonus
Property: Melee weapon
Caster Level: 10th
Aura: Moderate; (DC 20) necromancy
Activation: Free (command)
The blade of this weapon bears red crystals
carefully inlaid in intricate designs.
A bloodstone weapon can store and cast
a vampiric touch spell against a creature
it strikes, just as if it were a spell storing
weapon (DMG 225). Any such spell cast
from a bloodstone weapon is automati�-
cally empowered (as if by the Empower
Spell feat). A bloodstone weapon can
store no more than one such spell at any
time, and it cannot store a spell other than
vampiric touch.
Prerequisites: Craft Magic Arms and
Armor, Empower Spell, vampiric touch.
Cost to Create: Varies.

i użyć Tego. Ale problem jest taki, że lustro to raczej nie broń i trwałoby 40 minut .

Ewentualnie stworzyć prawdziwy magiczny przedmiot np coś w stylu kart, tylko zamiast dobierania kart, lustro by jakoś losowało daną wizję. Problem jaki tu występuje to cena i czas potrzebny na stworzenie (9 dni) + wymagana zgoda MG

Przypomnij mi po co to w ogóle? :P

 

Sayane

Przypominam, że przydałoby się wykanczać doka

 

Sayane

Czy jeszcze ustalacie coś odnośnie diademu? Bo post został z pytaniem. Ja i tak najwcześniej jutro swojego napiszę.