[Komentarze] Inwazja Żelaznych Kłów - Strona 14

Asderuki · 11-07-2018, 20:49

W tym tyg robie konfitury wiśniowe i czasu mam mało. Do kiedy chcesz Sindarin posty? Bo nie wiem czy jednak się wyrobie.

**Sindarin** · 11-07-2018, 21:37

Konfitury ważna rzecz

Od jutra jest Polcon, więc nie ma pośpiechu

**Kerm** · 11-07-2018, 21:40

A ja chwilowo nie mam pomysłu na posta...

Flamedancer · 13-07-2018, 22:10

I wstawiłem wreszcie ten fragmencik, który obiecałem!

Zadałem również kilka pytań na GDoc'u. Jedno z nich jest do Was, więc może również je zadam tutaj:
Rhyna i Jet nie mają przydzielonych ról, a ich bonus jest pasywny. Co z nimi robimy?

Ponadto trochę pomajstrowałem przy rolach naszych NPCów i policzyłem nasze zasoby. Wygląda to następująco:
Żywność na dzień pierwszy: +0 (nadmiar osób z produkcji żywności przeniosłem do budowy schronień)
Schronienia na dzień pierwszy: +10

Jeśli macie uwagi, to też piszcie.

Asderuki · 13-07-2018, 22:23

Kerm a może chcesz pogaduchy pomiędzy postaciami? Można pogadać i sobie weźmiesz na post. Wiem, że nie do końca twoje, ale nie zawsze trzeba wszystko z perspektywy własnej postaci pisać.

Jacques69 · 13-07-2018, 22:35

Ja wstawię swojego posta z ucieczki dopiero w poniedziałek, mam wyjazd w góry, więc będzie cieńko

psionik · 14-07-2018, 14:01

@Flame, jeśli będzie brzydka pogoda to można tak zrobić (a to możemy wiedzieć). Jeśli jednak będzie słonecznie to lepiej zrobić zapasy. Schronienia możemy budować jak będziemy w bardziej permanentnym miejscu.

Co do tej dwójki, to i tak przez pierwsze dni będą musiały leczyć resztę z drobnych urazów, wiec póki co i tak z nich pożytku nie będzie.

Flamedancer · 14-07-2018, 14:45

@Psionik: Wydaje mi się, że one to i tak robią pasywnie. Jak wpisałem Rhynie "kapłanowanie", to ktoś mi to usunął.

Sprawa tego składania schronień polega na tym, że tam jest tylko jedna osoba z sztuką przetrwania. Reszta to albo jacyś drwale, albo pomocnicy w stylu szlachcianka (brak jakichkolwiek przydatnych umiejętności) czy kupiec (patrz nawias wcześniej).

Asderuki · 14-07-2018, 20:56

Generalnie nadmiar żarci askończy się tym, że się zepsuje jeśli jakos nie zostanie zabezpieczone. Także chyba możemy też nie przesadzać z tym ile zbieramy. Generalnie też schronienie typu szałas mozna robić z dnia na dzień.

psionik · 14-07-2018, 22:25

Powinnismy mieć zapasy na dwa-trzy dni, co oznacza ok 100 jednostek. Co do spania, to dopóki nie pada i jest ciepło mozemy nocować pod chmurką (tak jak pisał mg) bez negatywnych konsekwencji.
Pamiętajcie, ze jeśli będziemy się przemieszczali, to nie będziemy zbierali pożywienia.

MG, ile zajmuje polowanie i budowanie schronień? Czy zajmuje to cały dzień (8-10h), czy jakoś inaczej?

Odnośnie Jet i Rhyny to moim zdaniem jak ktoś ma się opiekować rannymi to nie może w tym czasie nosić gałęzi, machać piłą, toporkiem, czy tropić zwierząt albo zbierać borówki, ale może się mylę.

13-07-2018, 22:10	#134
Flamedancer Konto usunięte Reputacja: 1	I wstawiłem wreszcie ten fragmencik, który obiecałem! Zadałem również kilka pytań na GDoc'u. Jedno z nich jest do Was, więc może również je zadam tutaj: Rhyna i Jet nie mają przydzielonych ról, a ich bonus jest pasywny. Co z nimi robimy? Ponadto trochę pomajstrowałem przy rolach naszych NPCów i policzyłem nasze zasoby. Wygląda to następująco: Żywność na dzień pierwszy: +0 (nadmiar osób z produkcji żywności przeniosłem do budowy schronień) Schronienia na dzień pierwszy: +10 Jeśli macie uwagi, to też piszcie. __________________ [FONT="Verdana"][I][SIZE="1"]W planach: [Starfinder RPG] ASF Vanguard: Tam gdzie oczy poniosą.[/SIZE][/I][/FONT]

14-07-2018, 14:45	#138
Flamedancer Konto usunięte Reputacja: 1	@Psionik: Wydaje mi się, że one to i tak robią pasywnie. Jak wpisałem Rhynie "kapłanowanie", to ktoś mi to usunął. Sprawa tego składania schronień polega na tym, że tam jest tylko jedna osoba z sztuką przetrwania. Reszta to albo jacyś drwale, albo pomocnicy w stylu szlachcianka (brak jakichkolwiek przydatnych umiejętności) czy kupiec (patrz nawias wcześniej). __________________ [FONT="Verdana"][I][SIZE="1"]W planach: [Starfinder RPG] ASF Vanguard: Tam gdzie oczy poniosą.[/SIZE][/I][/FONT]

11-07-2018, 20:49	#131
Asderuki Reputacja: 1	W tym tyg robie konfitury wiśniowe i czasu mam mało. Do kiedy chcesz Sindarin posty? Bo nie wiem czy jednak się wyrobie.

11-07-2018, 21:37	#132
Sindarin DeDeczki i PFy Reputacja: 1	Konfitury ważna rzecz Od jutra jest Polcon, więc nie ma pośpiechu

11-07-2018, 21:40	#133
Kerm Administrator Reputacja: 1	A ja chwilowo nie mam pomysłu na posta...

13-07-2018, 22:23	#135
Asderuki Reputacja: 1	Kerm a może chcesz pogaduchy pomiędzy postaciami? Można pogadać i sobie weźmiesz na post. Wiem, że nie do końca twoje, ale nie zawsze trzeba wszystko z perspektywy własnej postaci pisać.

13-07-2018, 22:35	#136
Jacques69 Reputacja: 1	Ja wstawię swojego posta z ucieczki dopiero w poniedziałek, mam wyjazd w góry, więc będzie cieńko

14-07-2018, 14:01	#137
psionik Reputacja: 1	@Flame, jeśli będzie brzydka pogoda to można tak zrobić (a to możemy wiedzieć). Jeśli jednak będzie słonecznie to lepiej zrobić zapasy. Schronienia możemy budować jak będziemy w bardziej permanentnym miejscu. Co do tej dwójki, to i tak przez pierwsze dni będą musiały leczyć resztę z drobnych urazów, wiec póki co i tak z nich pożytku nie będzie.

14-07-2018, 20:56	#139
Asderuki Reputacja: 1	Generalnie nadmiar żarci askończy się tym, że się zepsuje jeśli jakos nie zostanie zabezpieczone. Także chyba możemy też nie przesadzać z tym ile zbieramy. Generalnie też schronienie typu szałas mozna robić z dnia na dzień.

14-07-2018, 22:25	#140
psionik Reputacja: 1	Powinnismy mieć zapasy na dwa-trzy dni, co oznacza ok 100 jednostek. Co do spania, to dopóki nie pada i jest ciepło mozemy nocować pod chmurką (tak jak pisał mg) bez negatywnych konsekwencji. Pamiętajcie, ze jeśli będziemy się przemieszczali, to nie będziemy zbierali pożywienia. MG, ile zajmuje polowanie i budowanie schronień? Czy zajmuje to cały dzień (8-10h), czy jakoś inaczej? Odnośnie Jet i Rhyny to moim zdaniem jak ktoś ma się opiekować rannymi to nie może w tym czasie nosić gałęzi, machać piłą, toporkiem, czy tropić zwierząt albo zbierać borówki, ale może się mylę.