Asderuki

Ja zaraz odpiszę bo się Sinda zapytałam co deklaruje.
W tej sytuacji ciężko napisać bez ówczesnej wiedzy co nasze "ważne" postacie robią.

 

psionik

Eupatryd będzie trzymał się gdzieś w środku dopóki nie zidentyfikujemy elfów. Przykryje się pancerzem w oczekiwaniu na przeciwnika.

 

Klebern

Na tej płaskiej jak stół pustynii wszystko widać z daleka. Gdyby gdzieś się do was zbliżała jeszcze inna grupa, na pewno byście ją zauważyli.

 

psionik

Kto ma jakieś obszarówki?

 

Ehran

ja mam.
Ale jeszcze nas nie atakują

 

psionik

Nie spodziewam się, żebyś miał zasięg czarów liczony w kilometrach To nie M&M :P

 

Klebern

A jedna uwaga dla Ciebie Ehran. elfy, kolokwialnie mówiąc, nie przepadają za Królem-Czarnoksiężnikiem - a także za jego wysłannikami.

 

Asderuki

Cóż Kreen ma tylko jedno do powiedzenia na temat elfów - JEDZENIE!

 

Ehran

@Psionik
Oczywiście, że nie. Niemniej, mógłbym ich zaatakować z pewnym wyprzedzeniem, jeśli byśmy chcieli to faktycznie tak rozegrać.

@Klebern
Dzięki za info.
Czytam w wolnym czasie setting, ale jeszcze na to się nie natknąłem

Raczej już za późno by chować sztandar i udawać kogoś innego.

Czytałem, że elfy też handlują z innymi rasami, że czasem można znaleźć ich kupców na bazarach w miastach. Zgaduję zatem, że nie jest to taka antypatia typu "zabij gdy ujrzysz"?

 

Klebern

Nie, nie. To nie jest tak, że jak tylko elf zobaczy kogoś kto nie jest elfem, to od razu rzuca się z nożem. Po prostu elfy bardzo często trudnią się napadami. Ale gdzieś też muszą opychać lub wymieniać zdobyte łupy, to i utrzymują jakieś tam kontakty z innymi rasami.