Connor

Moja postać może dorzucić 2 sztuki srebra. Przepraszam, że tylko tyle, ale to wszystko co ma i podzieli się dla dobra drużyny.

 

__________________
Miecz przeznaczenia ma dwa ostrza. Jednym jesteś ty. A co jest drugim. Biały Wilku?
- Nie ma przeznaczenia - jego własny głos. - Nie ma.
Nie ma. Nie istnieje. Jedynym, co jest przeznaczone wszystkim, jest śmierć.

Alex Tyler

1 gp (czyli 10 sp) od Gobelina, 1 sp od Joreska, 4 sp od Laveny, 5 sp od Kat i 2 sp od Valenae, plus kolejne 5 sp od Gobelina. To razem 27 sp. Brakuje 3 sp. Ale Wug jeszcze nic nie deklarował.

Co do towarzystwa gobosów, to moja postać będzie raczej na nie. A na pewno im nie zapłaci

 

__________________
„Everything that lives is designed to end. We are perpetually trapped in a never-ending spiral of life and death. Is this a curse? Or some kind of punishment? I often think about the god who blessed us with this cryptic puzzle... and wonder if we'll ever get the chance to kill him”.

Icarius

Wug może dorzucić 1 golda. O ile płacimy goblinom z dołu co wydaje mu się oczywiste.

 

Aro

Nie dajcie się nabrać goblinom, bo Was Katerina wyśmieje.

 

Brilchan

Też tak myślałem ale potem edytowałem posta bo zbieranie kasy na drużynowe narzędzia medyczne ważniejsze

Dziękuje za podsumowanie <3 ! Ja się starałem ale niestety swój obrzydliwy łeb wychyla moja obrzydliwa dysekcja i mam problem z przelicznikami złota srebra i brązu stąd pomyłka :P

Czyli starcza nam na te narzędzia, które są za 3 golda? MG będzie mógł to wrzucić w swój wpis, że drużynowe narzędzia i że była ściepa ?

Gobelin byłby gotów zapłacić im z własnej doli bo widzi to jako swoje posłannictwo do stada, i rasy, o ile reszta BG się zgodzi Goberlion by dbał żeby inne gobliny były z daleka od tych, którzy są iom niechętni

 

Aro

Pozwoliłem sobie trochę pofabularyzować. Generalnie plan Kateriny zakładałby obejście twierdzy i zerknięcie w te wyrwy. Ładować się w mury chciałaby dopiero po prędkim zwiadzie, najlepiej od północy (chociaż zależy, co zwiad pokaże). Główną bramę skreśla z góry.

 

Sindarin

Pasuje mi taki plan. Poproszę o test wiedzówek, czy Joresk może wiedzieć cokolwiek odnośnie pytania Kat

 

Alex Tyler

Też bym spróbowała, skoro mi postać wywołano do tablicy :v

 

__________________
„Everything that lives is designed to end. We are perpetually trapped in a never-ending spiral of life and death. Is this a curse? Or some kind of punishment? I often think about the god who blessed us with this cryptic puzzle... and wonder if we'll ever get the chance to kill him”.

Aro

"Katerina will remember that."

BTW, Brilchan, ja wiem że Gobelin też się zna na magii i pewnie mógłby odpowiedzieć, ale wyszła na wierzch brzydka ksenofobia Kateriny, która nie docenia goblinów. Wybacz, druhu.

 

Santorine

Joresk: nie ma pojęcia.
Lavena: Rycerze Piekieł nie są znani z tego, że pozostawiają funkcjonalne portale w starych twierdzach. Ostatecznie, to kapłani otwierają takie portale, a nie żaden mechanizm. Z drugiej strony, diabły są nieśmiertelne, nawet te najmniejsze. Jeśli zakon zaniedbał odesłanie istoty do planu, z którego przyszła, mogła zostać tam po dziś dzień. Prawdopodobne jest, że mogli tam zostawić parę diabłów, żeby strzegły twierdzy. Brzmi jak coś, co mogli zrobić.

Widzę, że zdania, aby zatrudnić Godo i Mordę są podzielone. Katerina i Lavena są chyba przeciw, Wug i Gobelin są chyba za, Joresk jest raczej za, a Valenae nie zadeklarowała zdania. Jak ustalacie, bierzecie tych dwóch ze sobą, czy każecie im iść do diabła?

Skoro Wug się dorzuca, to macie te narzędzia. Kto bierze do ekwipunku?

 

__________________
Evil never sleeps, it power naps!