Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - DnD > Archiwum sesji z działu DnD
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu DnD Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie DnD (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 01-05-2007, 22:18   #71
 
Odyseja's Avatar
 
Reputacja: 1 Odyseja ma wspaniałą reputacjęOdyseja ma wspaniałą reputacjęOdyseja ma wspaniałą reputacjęOdyseja ma wspaniałą reputacjęOdyseja ma wspaniałą reputacjęOdyseja ma wspaniałą reputacjęOdyseja ma wspaniałą reputacjęOdyseja ma wspaniałą reputacjęOdyseja ma wspaniałą reputacjęOdyseja ma wspaniałą reputacjęOdyseja ma wspaniałą reputację
Luinëhilien

Zobaczyła że Kart wychodzi. Było już zapewne długo po południu, a dzisiaj chciała jeszcze złożyć "wizytę" handlarzom, którzy nią tak sponiewierali na pustyni.
- To na mnie już czas. Jutro mogę spokojnie wyruszyć. Chciałabym tylko od razu albo odzyskać swój miecz, albo kupić sobie nowy. - Powiedziała bez zainteresowania. Po czym wyszła z sali i skierowała się ku wyjściu.
 
__________________
A ja niestety nie mam nic na swoje usprawiedliwienie. Co spróbuję coś napisać, nic mi nie wychodzi. Nie mogę się za nic zabrać, chociaż bardzo bym chciała. Nie wiem, co się ze mną dzieje. W najbliższym czasie raczej nic nie napiszę. Przepraszam.
Odyseja jest offline  
Stary 01-05-2007, 22:55   #72
 
Servin's Avatar
 
Reputacja: 1 Servin jest jak klejnot wśród skałServin jest jak klejnot wśród skałServin jest jak klejnot wśród skałServin jest jak klejnot wśród skałServin jest jak klejnot wśród skałServin jest jak klejnot wśród skałServin jest jak klejnot wśród skałServin jest jak klejnot wśród skałServin jest jak klejnot wśród skałServin jest jak klejnot wśród skałServin jest jak klejnot wśród skał
Gdy wychodzisz z pokoju, Mer mówi: Odwiedź lokalnych kupców lub naszego pałacowego kowala. Tam znajdziesz rzeczy, których potrzebujesz...

<<Na nasze, jeśli chcesz cennik po ang bo taki mam najszerszy to prosze o PW>>
 
__________________
Drogi Moderatorze, zanim mnie zmoderujesz mojego posta, przeczytaj proszę prawo prasowe: TU dostępne...
Servin jest offline  
Stary 01-05-2007, 23:26   #73
eTo
 
eTo's Avatar
 
Reputacja: 1 eTo ma wspaniałą reputacjęeTo ma wspaniałą reputacjęeTo ma wspaniałą reputacjęeTo ma wspaniałą reputacjęeTo ma wspaniałą reputacjęeTo ma wspaniałą reputacjęeTo ma wspaniałą reputacjęeTo ma wspaniałą reputacjęeTo ma wspaniałą reputacjęeTo ma wspaniałą reputacjęeTo ma wspaniałą reputację
Thariz Teken'duis

- Tak wybieram się. Dam sobie rade sam i mam zamiar załatwić parę rzeczy w mieście. Dlatego nie zamierzam pilnować ani bronić czyjegokolwiek tyłka bo się boi, że się zgubi albo spotka byle umarlaka, który jak powiedział nekromanta, zbyt silny nie jest. Tym bardziej jeśli ten osobnik ma siły co nie miara. - powiedział stanowczo mierząc jednocześnie orka wzrokiem ~ I myśleć za niego także nie mam zamiaru. ~ dopowiedział już w myśli, gdyż wolał nie narażać się muskularnemu Shultusowi nie mając przy sobie żadnej broni na wypadek gdyby ork zaatakował.
- Poza tym tam gdzie idę nie znajdziesz nic dla siebie. - dodał wątpiąc czy w sklepach i gildiach do których się uda rzeczywiście będzie coś dla barbarzyńcy.
Następnie ukłonił się głową do mera jednocześnie patrząc na niego przez kosmyki białych włosów ciągle zakrywających jego oczy. Na nekromante ani żadnego z pozostałych magów nawet nie spojrzał. Potem wyszedł bez słowa i poszedł za jakimś służącym, który wskazał mu pokój. W nim elf przebrał się w otrzymany zwykły strój i zostawił 200 sztuk złota.
Gdy już to uczynił udał się do bramy pałacu i wyszedł przez nią do miasta w poszukiwaniu odpowiedniego dla siebie ekwipunku.

-----
Mam nadzieję, że w pokojach jest jakaś skrzynka w której mógłbym bezpiecznie zostawić złoto?
 

Ostatnio edytowane przez eTo : 01-05-2007 o 23:44.
eTo jest offline  
Stary 02-05-2007, 00:07   #74
NW.
 
NW.'s Avatar
 
Reputacja: 1 NW. jest jak klejnot wśród skałNW. jest jak klejnot wśród skałNW. jest jak klejnot wśród skałNW. jest jak klejnot wśród skałNW. jest jak klejnot wśród skałNW. jest jak klejnot wśród skałNW. jest jak klejnot wśród skałNW. jest jak klejnot wśród skałNW. jest jak klejnot wśród skałNW. jest jak klejnot wśród skałNW. jest jak klejnot wśród skał
Shultus

Przyjrzał się ostatni raz ciemnoskóremu mężczyźnie i mruknął pod nosem. -Tylko później, ty nie mieć pretensji jak cie ktoś zeskrobywać ze ściana- Uśmiechnął się i przeciągnął, tak że wszystkie kości i stawy zaskrzypiały w jednej chwili. Odwrócił się do pozostałych i powiedział na głos, tak aby mer go słyszał. -Ja teraz iśc na kwatera a później miasto zwiedzić!- Wyszedł z komnaty i skierował swe kroki za służącym do swej kwatery. Rozpakował przygotowane dla niego ubranie i przebrał się, napił się jeszcze kilka kielichów wody i obmył twarz. Po jakimś czasie spoczął na łóżku i zdrzemnął się około godziny. Gdy wstał wypił wodę po raz ostatni, zawsze musiał się napić po śnie w dzień. Wyruszył w stronę pałacowej bramy, zamierzał udać się do lokalnych kupców, dysponujących bez wątpienia ciekawym wyposażeniem dla tak potężnego wojownika. Możliwe że znają również tego pędraka, który zdradził cały mój szczep. Albo co więcej wiedzą gdzie go szukać, bądź gdzie przesiaduje! - zamyślił się ork. Oprócz broni przyda się też zbroja i może jakoweś eliksiry. Ale to już droższe rzeczy, w miejscowym garnizonie mógłbym nieco potrenować, brak mi porządnego wysiłku fizycznego.- Mając plan miasta w garści, zagłębił się w tłum ludzi pośród niekończących się wąskich uliczek pustynnej metropolii.
 
__________________
Always remember that You are weak against the power of the Dark Side.
NW. jest offline  
Stary 02-05-2007, 15:06   #75
 
Odyseja's Avatar
 
Reputacja: 1 Odyseja ma wspaniałą reputacjęOdyseja ma wspaniałą reputacjęOdyseja ma wspaniałą reputacjęOdyseja ma wspaniałą reputacjęOdyseja ma wspaniałą reputacjęOdyseja ma wspaniałą reputacjęOdyseja ma wspaniałą reputacjęOdyseja ma wspaniałą reputacjęOdyseja ma wspaniałą reputacjęOdyseja ma wspaniałą reputacjęOdyseja ma wspaniałą reputację
Luinëhilien

Gdy szła do wyjścia podszedł do niej jeden z poddanych i zaprowadził ją do pokoju. Gdy pokazał jej drzwi nawet nie podziękowała. Jej twarz nie wyrażała nic. Spojrzała tylko na pokój, zapamiętała drogę i zawróciła w stronę wyjścia. Na początku udała się do kowala. Nie znosiła, gdy nie ma przy sobie miecza. Długo szukała takiego miecza, który by jej odpowiadał. W końcu znalazła całkiem dobry miecz jednoręczny długi. Kupiła go za 15 sztuk złota. Długo chodziła pomiędzy stertami straganów sprawdzając każdą broń która ją zaciekawiła. Tak więc po zakupach u pasa miała świetny miecz (15sz), na lewej ręce rękawicę nabijaną ćwiekami (5 sz), pod bluzką koszulka kolcza (100 sz), w cholewie buta dobry sztylet (2 sz), bukłak który wypełniła wodą z fontanny (1 sz) i oczywiście nowe ubranie (strój podróżnika 1 sz). Gdy skończyła zakupy, udałą się do Koszar Pałacu, by trochę poćwiczyć walkę.

(Zostało jej: 2576. Jeśli ceny są niewłaściwe, to przepraszam. Wzięłam je z SRD PL. Proszę dać mi znać jeśli coś będzie nie tak, to poprawię.)
 
__________________
A ja niestety nie mam nic na swoje usprawiedliwienie. Co spróbuję coś napisać, nic mi nie wychodzi. Nie mogę się za nic zabrać, chociaż bardzo bym chciała. Nie wiem, co się ze mną dzieje. W najbliższym czasie raczej nic nie napiszę. Przepraszam.
Odyseja jest offline  
Stary 04-05-2007, 16:24   #76
 
Xanthos's Avatar
 
Reputacja: 1 Xanthos jest jak klejnot wśród skałXanthos jest jak klejnot wśród skałXanthos jest jak klejnot wśród skałXanthos jest jak klejnot wśród skałXanthos jest jak klejnot wśród skałXanthos jest jak klejnot wśród skałXanthos jest jak klejnot wśród skałXanthos jest jak klejnot wśród skałXanthos jest jak klejnot wśród skałXanthos jest jak klejnot wśród skałXanthos jest jak klejnot wśród skał
Sevarenn

Sevarenn leżał na swoim łóżku w pokoju do którego przyprowadził go służący, był bardzo zmęczony, czuł się tak jakby nie spał od kilku tygodni. Jego wzrok na moment przeniósł się na kilka drobiazgów w które pośpiesznie zdążył się przed chwilą zaopatrzeć. O ścianę oparty leżał kostur, tuż obok na stole leżała ciężka kusza, kołczan wypełniony bełtami, trzy małe buteleczki wypełnione dziwnym płynem, jeden duży flakon z przezroczystą cieczą, sakwa wypełniona podstawowymi komponentami magicznymi, a na krześle rozłożona była nowa szata. Czarodziej poprawił poduszkę pod którą leżał ukryty sztylet, zamknął oczy i pogrążył się w śnie.
Starzec siedział przy stole i czytał księgę. Po chwili przerwał i spojrzał na młodego człowieka stojącego po drugiej stronie. -Wielu magów, nawet tych bardzo potężnych zginęło ze względu na ich wielką słabość. Byli uzależnieni od swych ksiąg czarów, gdy je stracili byli bezradni, niezdolni do rzucania jakichkolwiek czarów. Musisz przełamać tą słabość. Wybierz kilka czarów ze swej księgi. Musisz sprawić, że czary te będą dla Ciebie tak oczywiste jak język ojczysty. To może Ci kiedyś uratować życie.

Gdy czarodziej obudził się wstał, przeciągnął się i po chwili znów zamnął oczy. Tym razem nie spał. Ciemność po chwili rozświetliła się, pojawiły się magiczne symbole, magiczne runy, pulsujące enegią, wyuczone do tego stopnia, że młody mag nie potrzebował swej księgi. Widział te symbole tuż przed sobą, znał je lepiej niż jakąkolwiek modlitwę. Gdy jego oczy się utworzyły było w nich widać dziwny błysk. Pora odzyskać moją własność
 

Ostatnio edytowane przez Xanthos : 05-05-2007 o 00:43.
Xanthos jest offline  
Stary 05-05-2007, 12:32   #77
 
ZygmuS's Avatar
 
Reputacja: 1 ZygmuS jest jak klejnot wśród skałZygmuS jest jak klejnot wśród skałZygmuS jest jak klejnot wśród skałZygmuS jest jak klejnot wśród skałZygmuS jest jak klejnot wśród skałZygmuS jest jak klejnot wśród skałZygmuS jest jak klejnot wśród skałZygmuS jest jak klejnot wśród skałZygmuS jest jak klejnot wśród skałZygmuS jest jak klejnot wśród skałZygmuS jest jak klejnot wśród skał
Magnus Nox

Gdy dotarł do pomieszczenia w , którym miał spoczywać poczuł wielką ulgę. Teraz będzie miał czas dla siebie , będzie mógł podziękować Kordowi za wszystko co dotychczas się stało oraz będzie mógł poprosić go o kolejne łaski . Rozgościł się dość szybko , ukląkł i począł odprawiać cowieczorne modły tak jak to robił w rodzimej świątyni. Daj mi siłę na dalszą podróż w która to mnie skierowałeś. Ześlij na mnie moc abym mógł dalej kroczyć tą drogą którą wskazałeś mi. Trwały te modły bardzo długo , do późnych godzin nocnych . Gdy już skończył położył się do łóżka i zaczął planować jutrzejszy dzień . Muszę kupić jakiś porządny wielki miecz i zbroję godną kapłana , ale to wszystko jutro , gdy wstanę wypoczęty i gotowy do logicznego myślenia pójdę do kowala.Ciekawe czy ten mag poszedł do tych handlarzy , z nim też by się przydało porozmawiać.
 
ZygmuS jest offline  
Stary 09-05-2007, 02:03   #78
 
Servin's Avatar
 
Reputacja: 1 Servin jest jak klejnot wśród skałServin jest jak klejnot wśród skałServin jest jak klejnot wśród skałServin jest jak klejnot wśród skałServin jest jak klejnot wśród skałServin jest jak klejnot wśród skałServin jest jak klejnot wśród skałServin jest jak klejnot wśród skałServin jest jak klejnot wśród skałServin jest jak klejnot wśród skałServin jest jak klejnot wśród skał
Każdy z was poszedł w swoją stronę w miasto lub gdzieś w głąb pałacu. Czujecie się bardziej wypoczęci bo jarzmo niewoli jest już w jakimś stopniu zdjęte. I tak dochodzi godzina 18, słudzy proszą was na posiłek. Widzicie siebie nawzajem, ale żaden z was nie widzi nigdzie półelfa. Nie ma tu także osób zarządzających, a przynajmniej tych, które znacie. Magowie, mer i reszta muszą jeść w osobnej stołówce. To ostatni moment na doekwipowanie się przed wyjściem. Rano wyruszacie szukać pewnego gnoma w podziemiach miasta... bardzo śmierdzących podziemiach. Czy siadacie przy jednym stoliku czy osobno, czy rozmawiacie z kimś czy nie, to zależy od was. Od tej pory wiecie że do godziny 22. możecie uzupełniać swój inwentarz. Potem nastąpi cisza nocna.


(to jako że już dawno po długim weekendzie i ja mam spory poślizg to usilnię proszę o uzupełnienie swoich posiadłości. Potem czeka was już tylko zdobyczne. Są osoby, które jeszcze nie są do końca gotowe do drogi.)

Kart - Na kolację przychodzisz nieco później od wszystkich, ze względu na Twoją przygodę w mieście.
 
__________________
Drogi Moderatorze, zanim mnie zmoderujesz mojego posta, przeczytaj proszę prawo prasowe: TU dostępne...
Servin jest offline  
Stary 09-05-2007, 13:21   #79
 
Xanthos's Avatar
 
Reputacja: 1 Xanthos jest jak klejnot wśród skałXanthos jest jak klejnot wśród skałXanthos jest jak klejnot wśród skałXanthos jest jak klejnot wśród skałXanthos jest jak klejnot wśród skałXanthos jest jak klejnot wśród skałXanthos jest jak klejnot wśród skałXanthos jest jak klejnot wśród skałXanthos jest jak klejnot wśród skałXanthos jest jak klejnot wśród skałXanthos jest jak klejnot wśród skał
Sevarenn

Mag usiadł samotnie. Czuł się fatalnie i nie miał ochoty z nikim rozmawiać. Spowodowane to było jego niepowodzeniami, oraz fatalną pogodą, która niemalże dosłownie podcieła mu skrzydła.... Sevarenn spojrzał na siedzącego niedaleko Magnusa. Może faktycznie jest on w stanie mi pomóc...ale znając życie nie za darmo. Po chwili czarodziej przesiadł się obok Magnusa i przełamał swoją niechęć do rozmowy z kimkolwiek.
-Wspominałeś ostatnio, że szukasz jakiegoś handlarza. Jeśli chcesz to możemy udać się razem na targ niewolników. Być może czegoś się dowiemy. Jednak musisz wiedzieć, że człowiek, którego ja szukam opuścił już prawdopodobnie miasto. Poszukiwanie go może wiązać się z bardzo dużym niebezpieczeństwem. Decyzja jednak należy do Ciebie...
 
__________________
Wszyscy przebudzeni żyją w tym samym świecie
Ci co śpią, w swych własnych światach są zamknięci.

-Heraklit
Xanthos jest offline  
Stary 10-05-2007, 02:21   #80
 
Servin's Avatar
 
Reputacja: 1 Servin jest jak klejnot wśród skałServin jest jak klejnot wśród skałServin jest jak klejnot wśród skałServin jest jak klejnot wśród skałServin jest jak klejnot wśród skałServin jest jak klejnot wśród skałServin jest jak klejnot wśród skałServin jest jak klejnot wśród skałServin jest jak klejnot wśród skałServin jest jak klejnot wśród skałServin jest jak klejnot wśród skał
Czy mogę przejść dalej, czy będziecie kontynuować rozmowę? Jeśli mogę iść dalej, napiszę posta rano.
 
__________________
Drogi Moderatorze, zanim mnie zmoderujesz mojego posta, przeczytaj proszę prawo prasowe: TU dostępne...
Servin jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 03:15.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172