|
Archiwum sesji z działu DnD Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie DnD (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
10-12-2008, 07:37 | #33 |
Administrator Reputacja: 1 | Nieznajoma przeszła obok, obrzucając całą czwórkę nieprzyjaznym spojrzeniem. Parę chwil później zjawił się Ronan w towarzystwie elfa. - To jest Himo - powiedział Ronan. - Idzie za nami od Beregostu. - Kelven - przedstawił się zaklinacz, równocześnie przyglądając się przybyszowi. - Miło mi. W większym gronie zawsze przyjemniej... Potem odpowiedział na pytanie Dzodzika. - Sądzę, że tu nie mamy nic do roboty. Możemy ruszać w stronę ruin. Spojrzał na Himo by się przekonać, czy ten czasem nie ma czegoś przeciwko temu. Równocześnie wysłał swą sówkę, by sprawdziła, dokąd kieruje swe kroki kobieta, która niedawno ich minęła. Obserwacje miały być prowadzone z dużej odległości i wysokości, tak by śledzona nie zdołała się zorientować. |