|
Archiwum sesji z działu DnD Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie DnD (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
21-01-2010, 19:21 | #441 |
Reputacja: 1 | A wszystko zaczęło się od źle wymierzonego nocą późną dowcipu o polarnym łosiu... <obce huśta się na żyrandolu> Nie kłócić mi się tu, dzieciaki. Zawsze chciałam to powiedzieć, a zawsze wychodziło mi coś w stylu: proszę państwa, proszę zachować spokój. Doh!
__________________ "[...] specjalizował się w zaprzepaszczonych sprawach. Najpierw zaprzepaścić coś, a potem uganiać się za tym jak wariat." |
24-01-2010, 18:49 | #442 |
Reputacja: 1 | Termin odpisywania Sobota 30.01.10. Jak zwykle jestem na gg by odpowiedzieć na wasze pytania
__________________ The lady in red is dancing in me. |
25-01-2010, 10:57 | #443 |
Reputacja: 1 | Mam problemy z awariami prądu i brakiem czasu przez kilka najbliższych dni. Nie wiem kiedy uda mi się na spokojnie porozmawiać z Eleanor i wrzucić posta, a jest kilka rzeczy, która dla Arai są ważne. Będzie chciała krótko porozmawiać z Sulo - przede wszystkim na temat tego, co jeszcze wiedział Galager. Co wie o planach Rostorna i tym, co dziejej sie obecnie w mieście, a mogłoby być istotne dla nas. I może jeszcze o paru rzeczach, których w tym momencie nie pamiętam Jak już nie będzie potrzebny, wierzę, że Falkon nie będzie miał specjalnych oporów przed poderżnięciem mu gardziołka. Nie wiem czy kogokolwiek jeszcze złapaliśmy żywcem. Jeśli tak, to półelfka będzie postulowała zabicie ich na miejscu. Zgodnie ze starą, sprawdzoną zasadą, że żywi wrogowie tworzą armie, a martwi cmentarze Względem wrogów Araia nie ma wielu skrupułów, więc prawdopodobnie po prostu to zrobi. I teraz coś co dla niej jest najważniejsze i o co będzie walczyć. Nikt z nich - żywy czy martwy - nie przekroczy bramy elfiego miasta. Ani demonolog, ani Sulo, który obrabował i zakłócił spokój elfickiego kurhanu, ani żaden z ich ludzi, którzy im pomagali. Żadnego pobytu i żadnego pochówku na terenie elfiej ziemi. Ona wrzuciłaby ich ciała w bagno - w rozwiązaniu szybkim i bezproblemowym. A jak skończymy już z ciałami, przydałby się odpoczynek: Lurien jest osłabiony po ciężkiej ranie, Ragnar też był ranny, Nikkolas był ranny, Araia jest zmęczona po przyśpieszeniu, a czarujący wypstrykali się dość mocno z magii. Rozstawić więc warty - tym razem pojedyncze i lulu Może dałoby się także część ciężaru wartowania przerzucić na Lulka czy Blasfemara? Co wy na to?
__________________ "[...] specjalizował się w zaprzepaszczonych sprawach. Najpierw zaprzepaścić coś, a potem uganiać się za tym jak wariat." |
25-01-2010, 11:19 | #444 |
Reputacja: 1 | Zabijanie więźniów jest takie niehonorowe... :P Co do Sulo... Koczownicy chętnie się nim zajmą. Za zbeszczeszczenie świętego miejsca jest u nich specjalna kara Przywiązują delikwenta za nogi do dwóch koni i ruszaja nimi w dwie różne strony. Tu nie mają koni, ale są twórczy: dwa giętkie drzewka też się nadadzą Co do najemników: Nikkolas nie widzi sensu by ich zabijać. To tylko wynajęci żołnierze. Służą tym co zapłacą lepiej. Może ich odesłaś na tyle daleko, by ewentualny powrót do Rostorna zajął im kilka dobrych lat... o ile będą wogóle mieli ochotę wracać. Ciała proponuje spalić i niech sie tym zajma Ci co przeżli. Nie potrzebujemy padlinożerców w pobliżu. To tyle jeśli chodzi o słowa NPC-ów
__________________ The lady in red is dancing in me. |
25-01-2010, 11:20 | #445 |
Reputacja: 1 | Blasfemar zawsze może czuwać. Obudzi Erytreę, gdyby coś się działo. Czarodziejka może pomóc w przesłuchaniach - jakimiś oczarowaniami, np. - ale nie przyłoży ręki do zabicia kogokolwiek. Słysząc pomysł Nikkolasa, poprze go.
__________________ "Umysł ludzki bardziej jest wszechświatem niż sam wszechświat". [John Fowles, Mag] |
25-01-2010, 11:31 | #446 |
Reputacja: 1 | Co do rozmowy z Sulo to rozmawiałem na ten temat z Eleanor wcześniej rzucając uwagę, ze po prostu samo przesłuchanie będzie robione jednocześnie pod czarem Czytanie myśli. Dowiemy się wtedy nie tylko tego, co Sulo chce powiedzieć, ale także tego, co nie chce, albo czy coś zmyśla. Niewątpliwie bowiem facet doskonale wie, jakie mamy zamiary, dlatego zaofiaruje zapewne albo informacje, albo bogactwa w zamian za ocalenie. Tak czy siak, będziemy wiedzieli, co jest grane. Co do wrogów nie mam obiekcji, aczkolwiek niech to zrobi ktoś względnie humanitarnie, jeżeli można to tak nazwać. Chociaż lepiej chyba tak jak opisała Obce, żeby ktoś, chociażby Araia, to po prostu załatwił niżeli robić jakąś debatę na ten temat. Zresztą wywalenie tych ludzi bezbronnych na bagna praktycznie także oznaczałoby dla nich wyrok, albo zmusiło ich do rozpaczliwego ataku na nas czy jakiejś pułapki. Inaczej nie mieliby szans. Targać zaś ze sobą nie będziemy. Co do kwestii wchodzenia do elfiego miasta nie widzę problemu. Skoro dla Arai to ważne, jednocześnie zaś nie stanowi chyba problemu dla nikogo, to niech ona decyduje. Co do warty wedle tego co opisała Obce, jak najbardziej OK. Aczkolwiek magom wypadałoby jeszcze posprawdzać przed snem magiczne przedmioty, przynajmniej najważniejsze. Godzinka na przedmiot. Czy można to zrobić później? Pewnie tak, ale z drugiej strony któż wie, czy te przedmioty nam by się nie przydały? Decyzja w tej sprawie według mnie powinna należeć do Arai, gdyż czarodzieje swoje osiem godzin odespać muszą. Po prostu Eliot zapyta ją o to i wykona polecenie. PS po wpisie Eleanor. No, chyba, ze tych najemników można odesłać do Maztiki czy Kara-Tur, ale przynajmniej czarodziej takimi możliwościami nie dysponuje. Ostatnio edytowane przez Kelly : 25-01-2010 o 11:33. |
25-01-2010, 11:37 | #447 | ||
Reputacja: 1 | Cytat:
Cytat:
Sulo jest gnidą największą, więc sprawiedliwość koczowników, choć nie w stylu Arai, jest zrozumiała i akceptowalna.
__________________ "[...] specjalizował się w zaprzepaszczonych sprawach. Najpierw zaprzepaścić coś, a potem uganiać się za tym jak wariat." | ||
25-01-2010, 11:42 | #448 |
Reputacja: 1 | Możemy ich odesłać nawet do Otchłani DDDD
__________________ The lady in red is dancing in me. |
25-01-2010, 11:54 | #449 |
Reputacja: 1 | Takie zapytanie mam: czy mam odejmować sobie punkty magii za jakieś wykrycia magii, identyfikacje, rozproszenia? :P
__________________ "Umysł ludzki bardziej jest wszechświatem niż sam wszechświat". [John Fowles, Mag] |
25-01-2010, 11:58 | #450 |
Reputacja: 1 | Jeśli się nie pomyliłam to rzucone dziś czary: Erytrea: 1 rozposzenie, 1 wykrycie, 3x sfera niewidzialności, 1 tarcza, Eliot: 2x wykrycie, 1x czytanie magii, 3x rozproszenie możecie mnie poprawić jak coś pomieszałam
__________________ The lady in red is dancing in me. |