[DnD 3.5] "Brzemię" - Komentarze - Strona 51

**Kerm** · 21-03-2010, 18:48

Tengirze, wspaniała walka i piękna śmierć.
Spoczywaj w pokoju...

Abi, dzięki za wspólną zabawę.
Chociaż Tengir nie należał do najsympatyczniejszych towarzyszy podróży to dobrze się z Tobą grało.
Jeszcze raz dziękuję.

Natomiast za życzenia powodzenia nie dziękuję (żeby pecha czasem to nie przyniosło), chociaż - sądząc po tym, co zapowiada TD - z pewnością się przydadzą.
Mam nadzieję, że będziesz za nas trzymać kciuki podczas naszego starcia

Aschaar · 21-03-2010, 19:03

Po raz kolejny bohater poległ przez niefart na kościach

Abishai, świetnie się czytało Twoje posty. Dzięki za ten "wspólny" kawałek sesji i powodzenia.

Penny · 21-03-2010, 19:43

Chlip, chlip. Buuu. Szkoda, że to już koniec.

Abish, świetnie się z Tobą grało. Dzięki za wspólną zabawę.

woltron · 21-03-2010, 22:11

Abishai,

dziękuję za wspólną grę. Przyznam się, że bardzo polubiłem Tengira i będzie mi brakować jego uwag, a także pomysłów (bez których Babcia pewnie byłaby już martwa!). Dzięki twoim umiejętnościom i dzięki świetnemu warsztatowi pisarskiemu posty o Kruku czytałem z wypiekami na twarzy, zastanawiając się czasami "dlaczego sam na to nie wpadłem!". Mam nadzieję, że niedługo spotkamy się w kolejnej sesji w relacji gracz-gracz

at all,

post już jest, ale zastrzegam sobie, że pewnie będzie jeszcze dopieszczany, bo śmierć Rivelli, Tengira i Serapha (druga i ostateczna ;p) na to zasługuje. Mimo to mam nadzieję, że udało mi się uchwycić epickość bitwy.

Aschaar · 21-03-2010, 23:19

Świetny post Woltronie (mam nadzieję, że tak to się odmienia - polska mowa trudna jest ;p )

Na pewno zasługuje to na reputkę, jednak... gdzieś Cię ostatnio wypunktowywałem i "wiecie, rozumiecie"...

Sonadora · 22-03-2010, 17:22

Ah, szkoda Tengira. Szlag by te pechowe kości!

Ale zginął śmiercią bohaterską i zanim poległ odwalił kawał dobrej roboty

Aschaar · 29-03-2010, 00:09

Dwie baby w leśnej głuszy...
Po prostu świetnie...

Szykuje się post w konwencji emo: płacz, szloch, lament i narzekanie ^_^

Akcja na polanie też nabrała rumieńców... Czyżbyśmy dochodzili do Grandy w Finale?

Czy innego Grande Finale?

**Kerm** · 29-03-2010, 06:18

Komentarze MG będą, zatem w sam raz pora na zadanie pytań.
Jakie są odległości między poszczególnymi osobami?
Jakie są warunki do ewentualnego skakania do wody?

Kata · 29-03-2010, 09:43

Oh.. moja elfka

[*]

Mam nadzieję że umarła z mieczem w dłoni.

Tengirek

Nie martw się moja Riv porwie Cię do nieba ^.^

Aschaar · 29-03-2010, 10:10

Woltronie, pod posta utworzyłem google.doc'a. Myślę, że tak się go (znaczy posta

) najszybciej napisze.

21-03-2010, 19:43	#503
Penny Reputacja: 1	Chlip, chlip. Buuu. Szkoda, że to już koniec. Abish, świetnie się z Tobą grało. Dzięki za wspólną zabawę. __________________ Nie rozmieniam się na drobne ;)

21-03-2010, 22:11	#504
woltron Reputacja: 1	Abishai, dziękuję za wspólną grę. Przyznam się, że bardzo polubiłem Tengira i będzie mi brakować jego uwag, a także pomysłów (bez których Babcia pewnie byłaby już martwa!). Dzięki twoim umiejętnościom i dzięki świetnemu warsztatowi pisarskiemu posty o Kruku czytałem z wypiekami na twarzy, zastanawiając się czasami "dlaczego sam na to nie wpadłem!". Mam nadzieję, że niedługo spotkamy się w kolejnej sesji w relacji gracz-gracz at all, post już jest, ale zastrzegam sobie, że pewnie będzie jeszcze dopieszczany, bo śmierć Rivelli, Tengira i Serapha (druga i ostateczna ;p) na to zasługuje. Mimo to mam nadzieję, że udało mi się uchwycić epickość bitwy. __________________ "Co do Regulaminów nie ma o czym dyskutować" - Bielon przystający na warunki Obsługi dotyczące jego powrotu na forum po rocznym banie i warunki przyłączenia Bissel do LI.

22-03-2010, 17:22	#506
Sonadora Reputacja: 1	Ah, szkoda Tengira. Szlag by te pechowe kości! Ale zginął śmiercią bohaterską i zanim poległ odwalił kawał dobrej roboty __________________ Nie myśl o problemie. Myśl o rozwiązaniu.

29-03-2010, 09:43	#509
Kata Reputacja: 1	Oh.. moja elfka [*] Mam nadzieję że umarła z mieczem w dłoni. Tengirek Nie martw się moja Riv porwie Cię do nieba ^.^ __________________ In the misty morning, on the edge of time We've lost the rising sun

21-03-2010, 18:48	#501
Kerm Administrator Reputacja: 1	Tengirze, wspaniała walka i piękna śmierć. Spoczywaj w pokoju... Abi, dzięki za wspólną zabawę. Chociaż Tengir nie należał do najsympatyczniejszych towarzyszy podróży to dobrze się z Tobą grało. Jeszcze raz dziękuję. Natomiast za życzenia powodzenia nie dziękuję (żeby pecha czasem to nie przyniosło), chociaż - sądząc po tym, co zapowiada TD - z pewnością się przydadzą. Mam nadzieję, że będziesz za nas trzymać kciuki podczas naszego starcia

21-03-2010, 19:03	#502
Aschaar Banned Reputacja: 1	Po raz kolejny bohater poległ przez niefart na kościach Abishai, świetnie się czytało Twoje posty. Dzięki za ten "wspólny" kawałek sesji i powodzenia.

21-03-2010, 23:19	#505
Aschaar Banned Reputacja: 1	Świetny post Woltronie (mam nadzieję, że tak to się odmienia - polska mowa trudna jest ;p ) Na pewno zasługuje to na reputkę, jednak... gdzieś Cię ostatnio wypunktowywałem i "wiecie, rozumiecie"...

29-03-2010, 00:09	#507
Aschaar Banned Reputacja: 1	Dwie baby w leśnej głuszy... Po prostu świetnie... Szykuje się post w konwencji emo: płacz, szloch, lament i narzekanie ^_^ Akcja na polanie też nabrała rumieńców... Czyżbyśmy dochodzili do Grandy w Finale? Czy innego Grande Finale?

29-03-2010, 06:18	#508
Kerm Administrator Reputacja: 1	Komentarze MG będą, zatem w sam raz pora na zadanie pytań. Jakie są odległości między poszczególnymi osobami? Jakie są warunki do ewentualnego skakania do wody?

29-03-2010, 10:10	#510
Aschaar Banned Reputacja: 1	Woltronie, pod posta utworzyłem google.doc'a. Myślę, że tak się go (znaczy posta ) najszybciej napisze.