Vraidem używając wymiarowych drzwi przenosi się na dach gdzie jest dwóch łuczników. To im przeszkodzi w atakowaniu, czy nawet celowaniu w chowańca ze względu na bliskość siebie. Vraidema zadaniem jest zniszczenie ich łuków, a nie zabicie.

Teu używa killing shadows,zabójcze cienie, jest również gotowy użyć spell warp, wygięcia zaklęcia, które jest akcję immediate starającą się przerwać czyjeś zaklęcie i wchłonąć jego moc.

Uff Mg pozwolił mi wrzucić posta:).

Czekam na efekt.

Nowa mapka...równie koszmarna co stara ;D

A teraz legenda:
Figurki strażnicy.
Ankh to kapłanki Maski- bóstwa złodziei.
Tarcze to jej dwaj ochroniarze.
Kusze to strzelcy, znajdujący się na dachach piętrowych karczm (Karczmy te mają poddasze, więc w kategorii wysokości liczyłbym je, jako półpiętra.)
Czaszka i piszczele- Czarci megaraptor
A duży okrąg to zasięg czaru cisza.
róża wiatrów – tajemniczy osobnik, wiadomo że jest...nie wiadomo gdzie dokładnie ;D
A teraz wasze postacie:
V- Vraidem
TV- Teu
KR- Kaktusik
LM- Logain
C-Castiel
S-Sabrie
RM- na dole to oczywiście Roger Morgan wraz ze swym rumakiem.

Nie wymienione postacie siedzą pod wozem. :D
Czekam na pytania, kolejny post 8XI
Ps. Ponoć chaotycznie ten post wyszedł :D...cóż, uwaga przyjęta, spróbuję coś z tym zrobić następnym razem.

Zrobiło się z moim pościkiem małe zamieszanko, edytowałam go bowiem, rzucając jeszcze jeden czar Sylphią... choć nadal nie wiem co i jak z wrogami na których to zapodałam.

Sayane, to moja postać zabiła maga, więc popraw posta:p.

Nie mam czego poprawiać - napisałam przecież, że " Ryzykowna szarża Morgana dopełniła dzieła - głowa maga potoczyła się po bruku", a nie możesz zaprzeczyć, że obydwa moje strzały były celne. Poza tym każdy atak wiąże się z potencjalnym zabójstwem, prawda?

Przecież to moja postać zaatakowała maga, nie Morgan Kerma? Więc chyba jest co poprawiać?:)

Cytat z twojego posta:

Ryzykowna szarża Morgana dopełniła dzieła - głowa maga potoczyła się po bruku, a dziewczyna odwróciła wzrok w poszukiwaniu kolejnego celu, gdy wtem wóz ugiął się z głośnym skrzypnięciem, a przerażone lantany zaczęły szarpać się w uprzężach

Ojojoj...
Ja też tego nie zauważyłem.
A jako 'bezpośrednio zainteresowany' powinienem ;)

A bo mi się imiona pomyliły - o Logainie cały czas myślałam i przez to nie zauważyłam błędu... :/
Już poprawione.

Chciałem się upewnić...
Nasza najukochańsza "mówcie mi Dru" Drusilla ściągnęła nam na głowy kometę? Lub coś w tym stylu?
Ta czynność zdecydowanie potwierdza kiepskie zdanie Rogera o kapłance.
Coraz gorsze zdanie.

W takim razie Roger znika (wraz z rumakiem) za najbliższym rogiem.