Cytat:
Ale znaczna część 'tych w stodole' to NPC'e. |
BTW. Kset zdajesz sobie chyba sprawę że twoje zaklęcie prawdopodobnie nie zadziałało w ogóle, bo Lilawander zapomniał przed czarem wypowiedzieć odpowiednich słów? |
uch nie zdawałem, myślałem że to zacznie działać jak się korona naładuje a czar przepadł? :) Jeśli nie o spróbuje ponownie - tym razem z zawołaniem, a jeśli przepadł - to trudno, drugiego nie mam. |
Czar przepadł...sorki...trzeba poczekać na następny dzień. |
Acha... to ściągam badziewie z głowy i chowam do kołczanu, sprzedam lub bede używał w zaciszu domowym - o ile bede miał robutkę gdzies z 5 - 6 poziomów magii... na tydzień przynajmniej :) |
Badziewne to to nie jest...zawsze to dwa potężne czary więcej. Choć dopiero trzeba je przygotować, a potem pamiętać o słowach. Niemniej twoja wola Kset...a co do sprzedaży... na przeklęte przedmioty nie ma zwykle chętnych. |
tak 2 poteżne czary, w zamian za 5% ryzyko niepowodzenia wszystkich innych a słowa - pomijając pamiętanie o nich, to zajmują dodatkowy czas - którego w szybkich akcjach może zabraknąć ( i to całe zdanie) to jeszcze w realiach świata narażają szacownego maga na osmieszenie, nie mówiąc już o wyglądzie korony która mimo że magiczna rozmiękła jak stara ścierka :D Z punktu widzenia gracza który nie przejmuje się tym jak bohater wygląda i co robi, byle tylko był "przepakiem" , to ta korona faktycznie jest na miejscu :D ale z Lilawandrowskiego punktu to badziewie, które bardziej go ogranicza niż mu pomaga. ( a z czarów to bardziej korzysta drużyna i podróżni niż on, od biedy zawsze ma teleport żeby zwiać gdy mu się arsenał magiczny skończy) Nie wiem, może jeszcze zdecyduje sie jej uzywać, ale na pewno nie przed wyjazdem z Modrzewia. może na dłuższych dzikich trasach, gdzie nikt specjalnie nie bedzie się przyglądał magowi... |
Cytat:
5% dzikiej magii i pewny niewypał zaistnieje tylko wtedy, gdy nie wypowie się owych słów PRZED rzuceniem czaru...Proszę o dokładne czytanie opisów. ;) |
a to przepraszam , zwracam honor :D myslałem, ze za każdym razem będe narażał sie na to ryzyko. w warhamerze trza sie było martwić o składniki i PM :D sorki wiem, ze już po raz enty wychodzi moje niedoczytanie czegoś, no ale wiedziały gały co brały :D hehe , póki co jednak chowam korone ( wkurzony po reakcjach towarzyszy, każdy sie patrzy jak na głupka, a co dopiero będzie w mieście, to za wiele jak dla maga..., nawet jeśli już i tak "zszargał" sobie opinię u towarzyszy) załozy ją po wyjezdzie z modrzewia... jakies pare mil po :) |
Nie martw się kset - w cyrku będzie pasowała jak ulał xD |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 02:39. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0