[Komentarze] Nowa opowieść - Strona 20

Avaron · 08-07-2011, 22:51

Woltron poddał się nawet nie próbując podjąć walki z podstępną weną twórczą. Woltron jest miękki jak kaczuszka.

Do posta chciałem usiąść jutro. I na dobrą sprawę jest to jedyny pasujący termin. Tylko jeszcze potrzebuję wiedzieć co chcecie zrobić po zakupach. Jak rozumiem zamierzacie dogadać się z prowadzącym karawanę. Coś więcej?

Saya co planuje Amy? Bo tego jednego z Twojego postu nie da się wyczytać :P

Ponowne spotkanie drużyny jak rozumiem w obozowisku w pobliżu domu?

Marrrt · 08-07-2011, 23:35

Nasza trójka poza już wymienionymi sprawunkami, zamierza dzielnie stawić czoła temu co wymyślisz;p

No i miejsce ponownego spotkania z drużynową niewiastą prawidłowo odgadnięte

EDIT: Przepraszam: "Wymyślicie". Cały czas mam nadzieję, że poza tatą-MG wróci do nas mama-MG;]

**Kerm** · 08-07-2011, 23:51

Cytat:

Napisał Avaron

Do posta chciałem usiąść jutro. I na dobrą sprawę jest to jedyny pasujący termin. Tylko jeszcze potrzebuję wiedzieć co chcecie zrobić po zakupach. Jak rozumiem zamierzacie dogadać się z prowadzącym karawanę. Coś więcej?

Jedynie pożegnać się (dyskretnie) z paroma osobami

Cytat:

Napisał Avaron

Ponowne spotkanie drużyny jak rozumiem w obozowisku w pobliżu domu?

Ja rozumiem podobnie.

Sayane · 09-07-2011, 14:24

Pozegnac sie, zapakowac wszystko co nam dadza z Domu, poszukać jeszcze w lesie jakichś ziol jesli zdarzy i wyciosać sobie porządną dębowa lagę swojego wzrostu.

Avaron · 11-07-2011, 00:39

Jak zauważyliście użyłem fragmentu z doca Kerma i Woltrona. Mam nadzieję, że nie macie mi tego za złe. Ładnie mi się to komponowało z tym co chciałem napisać.

Mam również nadzieję, że nie macie nic przeciw temu przerzuceniu akcji do przodu. Targ jest fajny, ale nie wnosił do fabuły zbyt wiele, dlatego zdecydowałem się odrobinę przyśpieszyć.

Gwoli wyjaśnienia. Udało Wam się dokonać wszystkich zakupów jakich dokonać chcieliście, ale z uwagi na trudne czasy, ceny były na tyle wysokie, że zostało Wam ledwie kilka miedziaków na krzyż w sakiewce.

Saya otrzymałaś od Zimiry całkiem pokaźny zapas ziół na różnorakie okoliczności. Leka na raka raczej z tego nie upichcisz, ale gorączkę lub ból zęba powinnaś być w stanie wyleczyć.

Proszę abyście rozpisali na kartach ekwipunek, który udało Wam się zdobyć. Ze szczególnym uwzględnieniem tych sprzętów, które posiadacie w jednym egzemplarzu.

Postacie czarujące proszę o uaktualnienie wymedytowanych zaklęć na czas podróży z uwzględnieniem osiągnięcia kolejnego poziomu doświadczenia.

Z uwagi na to, że nie wiem, czy przyjęliście propozycję krasnoluda zmierzacie teraz albo do rozstajów dróg, gdzie macie się z nim spotkać, albo w samotną podróż w stronę gór. Lepszej oferty nie otrzymacie na tą chwilę w Haven.

Jeśli ktoś chce dorzucić coś w kwestii pożegnań, to zapraszam do retrospekcji w ramach swojego kolejnego posta.

Ruszamy na przód!

Viviaen · 13-07-2011, 13:24

O matko, jakie ja mam zaległości :/

Jeśli uda mi się jakoś ogarnąć to co się do tej pory zdarzyło, może za jakiś miesiąc coś napiszę

Najpóźniej do końca września powinnam wrócić (wracam do pracy to będę miała czas poczytać i popisać przy śniadaniu

) ale póki co niczego nie obiecuję.

Niemniej jednak strasznie mi Was brakuje i kiedyś w końcu wrócę. Tak łatwo się mnie nie pozbędziecie <szatański chichot>

**Kerm** · 13-07-2011, 14:51

Stęskniliśmy się za Tobą.
Wracaj jak najszybciej

Sayane · 09-08-2011, 14:07

Dorzuciłam na koniec posta wypowiedź Trzmiela.

Sayane · 14-08-2011, 21:24

Avaron, może zamiast zakładać nową rekrutację to odpisałbyś najpierw w starej sesji? Bo jak widać chorobę wykorzystałeś całkiem twórczo

Avaron · 15-08-2011, 00:23

Naprawdę wiele sił twórczych w to nie włożyłem. W sumie to jest wyjątkowo odtwórcza rekrutacja, z książki i w ogóle. Zresztą to i tak wina Marrrta! Zmusił mnie!

A tak na poważnie to nad postem pracuję równolegle. Jutro się pojawi. I mam nadzieję, że będziecie zadowoleni

08-07-2011, 22:51	#191
Avaron Reputacja: 1	Woltron poddał się nawet nie próbując podjąć walki z podstępną weną twórczą. Woltron jest miękki jak kaczuszka. Do posta chciałem usiąść jutro. I na dobrą sprawę jest to jedyny pasujący termin. Tylko jeszcze potrzebuję wiedzieć co chcecie zrobić po zakupach. Jak rozumiem zamierzacie dogadać się z prowadzącym karawanę. Coś więcej? Saya co planuje Amy? Bo tego jednego z Twojego postu nie da się wyczytać :P Ponowne spotkanie drużyny jak rozumiem w obozowisku w pobliżu domu? __________________ "Co będziemy dzisiaj robić Sarumanie?" "To co zwykle Pinki - podbijać świat..." by Marrrt

08-07-2011, 23:35	#192
Marrrt Reputacja: 1	Nasza trójka poza już wymienionymi sprawunkami, zamierza dzielnie stawić czoła temu co wymyślisz;p No i miejsce ponownego spotkania z drużynową niewiastą prawidłowo odgadnięte EDIT: Przepraszam: "Wymyślicie". Cały czas mam nadzieję, że poza tatą-MG wróci do nas mama-MG;] __________________ "Beer is proof that God loves us and wants us to be happy" Benjamin Franklin

11-07-2011, 00:39	#195
Avaron Reputacja: 1	Jak zauważyliście użyłem fragmentu z doca Kerma i Woltrona. Mam nadzieję, że nie macie mi tego za złe. Ładnie mi się to komponowało z tym co chciałem napisać. Mam również nadzieję, że nie macie nic przeciw temu przerzuceniu akcji do przodu. Targ jest fajny, ale nie wnosił do fabuły zbyt wiele, dlatego zdecydowałem się odrobinę przyśpieszyć. Gwoli wyjaśnienia. Udało Wam się dokonać wszystkich zakupów jakich dokonać chcieliście, ale z uwagi na trudne czasy, ceny były na tyle wysokie, że zostało Wam ledwie kilka miedziaków na krzyż w sakiewce. Saya otrzymałaś od Zimiry całkiem pokaźny zapas ziół na różnorakie okoliczności. Leka na raka raczej z tego nie upichcisz, ale gorączkę lub ból zęba powinnaś być w stanie wyleczyć. Proszę abyście rozpisali na kartach ekwipunek, który udało Wam się zdobyć. Ze szczególnym uwzględnieniem tych sprzętów, które posiadacie w jednym egzemplarzu. Postacie czarujące proszę o uaktualnienie wymedytowanych zaklęć na czas podróży z uwzględnieniem osiągnięcia kolejnego poziomu doświadczenia. Z uwagi na to, że nie wiem, czy przyjęliście propozycję krasnoluda zmierzacie teraz albo do rozstajów dróg, gdzie macie się z nim spotkać, albo w samotną podróż w stronę gór. Lepszej oferty nie otrzymacie na tą chwilę w Haven. Jeśli ktoś chce dorzucić coś w kwestii pożegnań, to zapraszam do retrospekcji w ramach swojego kolejnego posta. Ruszamy na przód! __________________ "Co będziemy dzisiaj robić Sarumanie?" "To co zwykle Pinki - podbijać świat..." by Marrrt

13-07-2011, 13:24	#196
Viviaen Reputacja: 1	O matko, jakie ja mam zaległości :/ Jeśli uda mi się jakoś ogarnąć to co się do tej pory zdarzyło, może za jakiś miesiąc coś napiszę Najpóźniej do końca września powinnam wrócić (wracam do pracy to będę miała czas poczytać i popisać przy śniadaniu ) ale póki co niczego nie obiecuję. Niemniej jednak strasznie mi Was brakuje i kiedyś w końcu wrócę. Tak łatwo się mnie nie pozbędziecie <szatański chichot> __________________ Jeśli zabałaganione biurko jest znakiem zabałaganionego umysłu, znakiem czego jest puste biurko? Albert Einstein

15-08-2011, 00:23	#200
Avaron Reputacja: 1	Naprawdę wiele sił twórczych w to nie włożyłem. W sumie to jest wyjątkowo odtwórcza rekrutacja, z książki i w ogóle. Zresztą to i tak wina Marrrta! Zmusił mnie! A tak na poważnie to nad postem pracuję równolegle. Jutro się pojawi. I mam nadzieję, że będziecie zadowoleni __________________ "Co będziemy dzisiaj robić Sarumanie?" "To co zwykle Pinki - podbijać świat..." by Marrrt

09-07-2011, 14:24	#194
Sayane Reputacja: 1	Pozegnac sie, zapakowac wszystko co nam dadza z Domu, poszukać jeszcze w lesie jakichś ziol jesli zdarzy i wyciosać sobie porządną dębowa lagę swojego wzrostu.

13-07-2011, 14:51	#197
Kerm Administrator Reputacja: 1	Stęskniliśmy się za Tobą. Wracaj jak najszybciej

09-08-2011, 14:07	#198
Sayane Reputacja: 1	Dorzuciłam na koniec posta wypowiedź Trzmiela.

14-08-2011, 21:24	#199
Sayane Reputacja: 1	Avaron, może zamiast zakładać nową rekrutację to odpisałbyś najpierw w starej sesji? Bo jak widać chorobę wykorzystałeś całkiem twórczo