03-01-2012, 16:50 | #111 |
Reputacja: 1 | Witam wszystkich! Ogłaszam oficjalnie, że wróciłem z netowego niebytu spowodowanego chorobą. Jestem nareszcie całkowicie zdrów, pełen sił, chęci do gry i pisania. Post pojawi się najpóźniej do końca tygodnia, potrzebuje tylko trochę czasu, by to wszystko ogarnąć i poprzypominać sobie w którym jesteśmy miejscu. Dziękuję za wszystkie życzenia i ciepłe słowa. Dużo szczęścia, zdrowia i wszystkiego dobrego dla was wszystkich. Pozdrawiam Pinhead
__________________ "Shake hands, we shall never be friends, all’s over" A. E. Housman |
03-01-2012, 16:58 | #112 |
Administrator Reputacja: 1 | Witam, szanowny MG. Jeśli wróciłeś do pełni sił, to gramy dalej |
03-01-2012, 17:16 | #113 |
Reputacja: 1 | ja też się ciesze, że Cię widze Z powrotami MG różnie bywa :/ .. a się stęskniłam za moją słodką Melą
__________________ A poza tym sądzę, że Reputację należy przywrócić. |
04-01-2012, 19:04 | #114 |
Reputacja: 1 | Oto i pojawił się pierwszy po przerwie post. W razie jakichkolwiek wątpliwości, pytajcie. Dobrze byłoby ustalić w jakim składzie kontynuujemy przygodę w Grimmlandzie. Potwierdzenie mam od Kerma i Kanny. A co z resztą? Macie jakieś wieści od Lilith? Terminu na odpis nie ustalam, przynajmniej na razie.
__________________ "Shake hands, we shall never be friends, all’s over" A. E. Housman |
04-01-2012, 20:15 | #115 |
Administrator Reputacja: 1 | Lilith, z tego co wiem, tkwi po uszy w inwentaryzacjach i temu podobnych obowiązkach. Ma nadzieję się wyrobić tak do połowy miesiąca. |
04-01-2012, 21:00 | #116 |
Reputacja: 1 | Ja jestem : ] |
07-01-2012, 23:10 | #117 |
Reputacja: 1 | Witaj, Pinhead. Witajcie kochani. Jest tak, jak mówi Kerm. Do połowy miesiąca nawet nie mogę myśleć o pisaniu. Potem, ale głową nie ręczę, postaram się wziąć się w garść.
__________________ "Niebo wisi na włosku. Kto wie czy nie na ostatnim. Kto ma oczy, niech patrzy. Kto ma uszy, niech słucha. Kto ma rozum, niech ucieka" (..?) |
11-01-2012, 16:35 | #118 |
Administrator Reputacja: 1 | Jak rozumiem, to jest stale ten sam dzień? Minęło 5-6 godzin? W którą stronę udali się barbarzyńcy? To znaczy - co mówią ślady na piasku. |
11-01-2012, 18:25 | #119 |
Reputacja: 1 | Dokładnie tak jak piszesz Kerm. Jest ten sam dzień, wczesne popołudnie. Co do śladów to są bardzo wyraźne i bez problemu można po nich ruszyć. Prowadzą one prawdopodobnie do wielkiego domu (patrz mapa). Domu co prawda nie widać, ale tak wynikałoby z mapy.
__________________ "Shake hands, we shall never be friends, all’s over" A. E. Housman |
16-01-2012, 20:47 | #120 |
Reputacja: 1 | Dobra, zastanawiałem się nad tym od dłuższego czasu i wahałem, bo wydaje mi się to nie do końca uczciwe wobec was ale... Wybaczcie ale rezygnuję z sesji. Ani mnie nie wciągnęła, ani sposób samej gry mi nie pasuje (nie mówię o mistrzowaniu, świat jest bardzo fajny). Chodzi tu o skalę interakcji personalnych i dialogów między postaciami, a dokładniej ich znikomą ilość... jednak nie bawi mnie opisywanie, z mojej perspektywy, czegoś co już się wydarzyło, a bez tego wychodzą mi trzylinijkowce. -.-" Wybaczcie ludzie |