19-06-2013, 20:16 | #31 |
Reputacja: 1 | Cześć, kymil! Jak można wywnioskować z pierwszego posta, klimaty są miejskie i przestępcze. Generalnie jest dość mroczno, świat jest w większości zniszczony przez kataklizm, magia jest super niebezpieczna, a my pracujemy dla tego bossa miejscowego półświatka w odbudowującej się nowej stolicy. Na razie dopiero zaczynamy, jednak Princeps wspominał coś o tym, że potrzebuje nowych w mieście i mających względy u Gubernatora (to Hallex, dzięki poprzedniej przygodzie), więc może być jeszcze jakaś grubsza intryga. Kojarzy ci się z Rzymem, bo teraz jesteśmy w kraju będącym jego odpowiednikiem. Jest także parę innych gdzieś daleko, więc bohaterowie nie muszą być Rzymianami. Karty postaci masz TUTAJ, więc możesz zobaczyć, kim gramy my. Mój Hallex to całkiem wygadany wannabe-legionista, który uwielbia lizać tyłki przełożonym, próbuje wykorzystywać ludzi dla swoich korzyści (nie zawsze dobrze się to dla niego kończy) i ogólnie jest dupkiem. W dodatku obecnie jest w dołku. Ashshab to jakby skrytobójca-sekretnie-magik albo coś -- jeszcze się nie znamy za dobrze. Myślę, że jakoś się wpasujesz w tę drużynę, jeśli będziesz chciał. Możesz wybrać właściwie dowolną profesję, bo nasze postacie mają w sumie dość szeroki zakres zdolności. Tempo postowania jest takie, jakie jest. Nie ma stałych terminów najwyraźniej. Pierwsza kolejka trwała jakiś tydzień, ale napisaliśmy w tym czasie po kilka postów, więc pewnie później będzie szybciej. Ostatnio edytowane przez Yzurmir : 19-06-2013 o 20:19. |
19-06-2013, 20:26 | #32 |
Reputacja: 1 | Ashshab był szkolony na assassyna, którego nauczyli trochę magii, ale odkąd mana to HaPeki, korzysta z niej w ostateczności i wcale się z tym nie odnosi. A w drugiej kolejności zajmuje się eliksirami, truciznami, ziółkami i takimi tam. W przeciwieństwie do Hallexa jest pogodnym i radosnym typem, bo dostrzega w śmierci boskie błogosławieństwo (takie tam sekciarskie gadanie). Tak więc jeśli świat się skończy, to fajnie, bo Fahim przyjmie nas wszystkich. A jeśli nie, to będzie kontynuował dzieło boże choćby sam Tak więc nie spodziewajcie się za to, że będzie kogokolwiek leczył, bo prędzej dobije. Abstrahując od tego, że nie ma leczenia :P |
19-06-2013, 22:22 | #33 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Tempo grania jakie jest takie jest, nie poganiam, bo i sam często nie mam czasu. Kymil, mam nadzieję, że Cię zachęciłem. Jak coś to pisz na PW. | |
20-06-2013, 00:56 | #34 |
Reputacja: 1 | Takie tam, wyrwane z kontekstu :P Chociaż rzeczywiście deklarowałem się, że odpiszę |
20-06-2013, 01:42 | #35 |
Reputacja: 1 | No i właśnie o tą deklarację mi chodziło |
21-06-2013, 16:49 | #36 |
Reputacja: 1 | Uday, to co teraz robimy? To znaczy, po tym, jak Ashshab powie Halleksowi, co widział, musimy ustalić jakiś plan. Chyba nie ma co zwlekać, więc może wieczorem złóżmy Mendosie wizytę. Ale najpierw Halleks popyta jeszcze o tego kulejącego mężczyznę. Napiszesz jakiegoś posta czy prowadzimy rozmowę w doku? |
23-06-2013, 23:22 | #37 |
Reputacja: 1 | To jak stoimy z tym wszystkim, uday? |
24-06-2013, 00:07 | #38 |
Reputacja: 1 | Wybaczcie chłopaki, ale miałem dużo roboty w tym tygodniu i nie miałem ani czasu, ani siły zastanawiać się nad poważniejszymi intrygami. Od jutra wracam do normalnego życia i dam znać |
26-06-2013, 09:14 | #39 |
Reputacja: 1 | Ale bez przesady. Chyba jednego posta na 10 dni można napisać, nie? Zwłaszcza, że w innych sesjach odpisy pojawiają się, jak widzę. |
27-06-2013, 00:47 | #40 |
Reputacja: 1 | Już wrzuciłem post. Od razu też zaznaczam, że od soboty do poniedziałku włącznie jestem kompletnie out of life. Odpisy w sesjach z D&D wrzucam, bo zajmują mi 10 minut i nawet w pracy znajdę tyle czasu. Nieskomplikowane postaci to i nie muszę się dużo zastanawiać. Do sesji Twojej, Revana, Czy Aeshadiva staram się lepiej wczuć w bohaterów więc i schodzi mi z pisaniem postów nawet po 4 godziny. Dzisiejszy post pisałem np. ponad 2,5 godziny. Póki co mam tendencję do poprawiania, sprawdzania, przemyśliwania, czy to tak by Ashshab zrobił, potem znowu kasowania i poprawiania... A jak się nie wyrobię za jednym razem to potem nie pamiętam czy to tak chciałem, czy inaczej i zaczyna się od nowa. Jak się opierzę (co zajmie pewnie trochę czasu) to zacznę pisać posty z miejsca. Odpowiadając na pytanie Yzurmira: Dołączył do nas nowy członek. Proponuję skorzystać z gdoca. |