lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum sesji z działu Fantasy (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-fantasy/)
-   -   [Tunelarz] Lochy Złamanej Fajki (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-fantasy/14012-tunelarz-lochy-zlamanej-fajki.html)

Someirhle 22-03-2014 23:47

- Nie masz nawet tyle forsy, żeby odkupić sobie to, co masz przy sobie, łajzo. I co, własnego psa zabijesz, czy tu zostanie? Bo już widze jak za tobą bedzie biegał, gdy go zaciukasz. Nie łamiesz tym jakiegoś magicznego paktu? O pedekach tylko wspomnę. -
- A korzyści to z ciebie takie, że nam czarną pałę sprawiedliwości zabiłeś. A jak mnie zamknęło, to tu pewnie przylazleś złota szukać i masz teraz. -

Demoon 23-03-2014 00:42

- Stać mnie na wszystko, poza ostatnim ładunkiem księgi czarów. A o psa się nie martw, będzie biegał za mną zawsze. - Odchodzę w kąt. Jak Inneth się namyśli, to zobaczymy co dalej. W tym czasie zajmę się dokładnym przeszukaniem wszystkiego, co się znajduje po mojej stronie bariery. A nuż coś przegapiliśmy.

Następnie głaszczę Smoka i szepczę mu do ucha kilka gorzkich słów, przygotowując go na nadchodzącą sytuację.

Cold 23-03-2014 02:43

Wzięła swoją tarczę, przecież nie zostawi jej pod ścianą.

Aegea postanowiła poczekać na dalszą eksplorację na towarzyszy, gdyż nierozsądnym byłoby się pchać w nieznane w samotności.

Nie miała żadnego ciekawego pomysłu, co zrobić dalej, więc postanowiła poczekać na odpowiednią okazję dołączając się do Garnatha. Stanęła obok niego i przysłuchiwała się rozmowie.

t0m3ek 23-03-2014 09:53

Podchodzę do niej i walę rękojeścią miecza co by uśpić.

Agape 23-03-2014 09:55

Garnath okazał się typowym krasnoludem, postanowiła go więc zignorować i sama zabrać się za rozwiązanie zagadki. Sprytu jej nie brakowało, a i buff robił swoje. Niestety znowu wtrącił się jakiś głos, po raz kolejny sugerując, że się nie zna i w ogóle jest do niczego. Więc zamiast próbować tylko stała i się gapiła jak ciele na malowane wrota.
-Ehh... Chyba nie mam wielkiego wyboru, mogę się albo zabić, albo skorzystać z "pomocy"... Niech ci będzie pijawko, dostaniesz ode mnie połowę mojej gotówki i obietnicę wyrównania kosmicznej równowagi kiedy tylko nadarzy się okazja. Obym prędko mogła się odwdzięczyć za twoją "pomoc".
-A teraz chodź tu wreszcie, poukładaj te trybka i módl się żeby to faktycznie wyłączało pole, inaczej kosmiczna równowaga zostanie przywrócona bardzo szybko. Z tym że wszyscy na tym stracimy.

Dreak 23-03-2014 11:54

Gdy już się uleczył skorzystał z Obozojścia Khaz'ila. Wrócił do Aegei i Garnatha.

-Długo będziemy tu stać? Powoli zaczynam robić się głodny, a wtedy robię się trochę bardziej dziki i prostacki. -Zwrócił się do Aegei, bo nie chciał przeszkadzać Garnathowi w jego interesach. -Krasnoludy i te ich świecidełka.

Someirhle 23-03-2014 14:17

Do Cara-nago i Inneth:
- Może być połowa. Przekażcie zapłatę na moją stronę, jesli się da. Jak nie, to połóżcie tam - wskazał jeden kraniec ogrodzonego obszaru - i stańcie tam, twarzą do ściany. - wskazał kraniec przeciwległy, możliwie najodleglejszy.
- Nie życzę sobie żadnych sztuczek, więc niech Inneth przechowa czarownikowi jego księgę czarów i łuk i przytrzyma psa. Stańcie dobry kawałek od siebie, ale tak, żebym mógł obserwować oboje. To chyba wszystko. Załatwmy to sprawnie, to może coś jeszcze zrobimy w tym odpisie. -
Bedzie uważnie obserwował, czy nie próbują oszukiwać w jakiś sposób.

Do Mavena i Aegei:
- Dobrze, że jesteście. Zaraz tu kończę i możemy iść. Chcecie od razu lecieć dalej, czy robimy zakupy jakies? Ja mam wszystko co potrzebuję w sumie, ale zaraz będę miał forsę, to mogę wam coś zafundować. Ewentualnie możemy od teraz ze trójkę dzielić się skarbami, powiedzmy, że właśnie coś znalazłem. - dokończył wesoło, złoto wprawiało go w dobry nastrój.


Jak tylko zostaną spełnione jego warunki, spojrzy jeszcze tylko na kartkę - glupio by bylo, gdyby cos trzeba było zrobić na zewnątrz - i po cichu wchodzi do środka. Oczywiście najpierw zgarnia zapłatę (o ile nie dało się jej przepchnąć przez pole - bo wtedy najpierw zgarnął, potem wszedł), potem zaś służy uwięzionym kartką, radą i pomocą, dopóki się wszyscy nie wydostaną. Może się zająć mechanizmem, ale to chyba coś na Spryt, więc lepiej bedzie, jak zajmie się tym czarownik - jeszcze się cholerstwo zepsuje i będzie klops.

Demoon 23-03-2014 14:55

- Im chcesz fundować z naszego złota, ty przebrzydła gnido? Co ty, kurwa, robin hood jesteś? Bądź pewien, że przy najbliższej okazji wsadzę ci sztylet w plecy albo zamknę w jakimś lochu, ty skurwiała mendo, ty owsinogi żydzie, ty kurtyzano z pijackich spelun, ty... - Zakrztusiłem się przy tym monologu, ale to nawet lepiej. Wcale nie chciałem tego mówić. Zaniosłem swoje 4 srebrniki na drugi koniec dostępnego obszaru, po czym złożyłem swoją księgę i łuk na ręce Inneth.

Smok warczał ciągle, wpatrując się w żyda.

Cold 23-03-2014 15:05

Aegea oparła się o Mavena, decydując się na poczekanie na krasnoluda. Wcześniej widziała Mbutu2 i Byka, którzy ewidentnie stworzyli jakieś małe party, tak więc doszła do wniosku, że lepiej właśnie w tę stronę, niż razem w takim tłumie. Loot większy, a i pogadać jest z kim. Jej planem było stworzenie małej drużyny właśnie z Mavenem i Garnathem. Ot, tak po prostu wyszło. Krasnolud był rozgarnięty, wilkołak miał krzepę - razem dadzą radę tym lochom.
- Póki co, mam wszystko, czego mi potrzeba - odparła amazonka. - Poczekamy tutaj, przed barierą, w razie gdyby nasza pomoc z zewnątrz okazała się niezbędna.
- Spokojna głowa, zaraz ruszymy dalej - dodała jeszcze do Mavena.

- Te, długouchy, zważaj na słowa. - Pogroziła magowi mieczem.

- Co sądzicie o małych zawodach drużynowych? Odrobina rywalizacji nigdy nie przeszkodzi, a i tak zauważyłam, że tworzą się grupki, więc dlaczego tego nie wykorzystać? - rzuciła do wszystkich. - Która drużyna ostatnia przejdzie cały dandżon stawia reszcie kolejkę piwa? Na przykład...

Stalowy 23-03-2014 16:17

Bez ceregieli Mbutu postanowił zrobić coś z belką podpierającą, naprawić czy nawet samemu stanąć w jej miejsce i ją podeprzeć sobą.
- Szybko wyprowadzamy ją. Może to jedna z wioskowych. Będzie exp za nią!


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 03:33.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172