07-05-2015, 15:54 | #11 |
Reputacja: 1 | Takie info: Mam: -ciemny barwnik -zmywacz do barwnika -śmiertelna trucizna, zabija po godzinie, magicznie można tylko przedłużyć do dwuch godzin, spowalnia oddychanie i bicie serca, bezbarwne, bez smaku, delikatny zapach przypominający dym z ogniska, niepalne -odtrutka na powyższe jest takie samo, lecz jest palne |
08-05-2015, 13:01 | #12 |
Reputacja: 1 | Nimsarn szaleje. |
08-05-2015, 13:52 | #13 |
Reputacja: 1 | No dobra koniec Walentynek - brać się za miecze! Przewinąłem sesje, bo się zaczęła mijać z gatunkiem... |
08-05-2015, 15:23 | #14 |
Reputacja: 1 | Eno. A taki romantyczny nastrój... |
13-05-2015, 10:55 | #15 |
Reputacja: 1 | Ktoś może mi powiedzieć co się stało? Po obrażałem was o jeden raz za dużo? Nic się nie dzieje na sesji? Dlaczego nie odpowiadacie... |
13-05-2015, 19:57 | #16 |
Reputacja: 1 | Ja nie piszę, bo miałam stworzoną długą wiadomość i musiała mi akurat aplikacja zastrajkować. Wypowiedź mi usunęło i już nie potrafię tego odtworzyć, a na coś innego nie mam pomyślu. Postanowiłam poczekać aż ktoś coś napisze i dopiero wtedy odpowiedzieć. |
14-05-2015, 13:16 | #17 |
Reputacja: 1 | Przewijam akcję do przodu, z nadzieją na wasze reakcje... |
16-05-2015, 12:06 | #18 |
Reputacja: 1 | "Mrożący w żulach krew" XD XD XD XD |
19-05-2015, 13:04 | #19 |
Reputacja: 1 | Wyczuwam pewne zmęczenie sesją - przynajmniej u siebie - dlaczego w PBF zawsze do tego dochodzi? Może powinniśmy dłuższe przerwy między sesjami robić albo coś... |
20-05-2015, 12:11 | #20 |
Reputacja: 1 | Pewnie masz trochę racji, ale nie do końca. Jak pokazywała pierwsza część sesji, krótka przerwa między nią a po przednią nie wpłynęła negatywnie na jej tępo. Myślę że prawdziwym powodem jest, spowodowane przejściem miedzy jedną sceną a drugą, spowolnienie akcji. Z drugiej strony mamy teraz obustronne wyczekiwanie - wy (gracze) czekacie co zrobi świat, a ja (jego marna imitacja) czekam na wszą inicjatywę... Co do przyczyn absencji ArchiwumX, nic nie wiem i niegrzecznie było by snuć przypuszczenia. Liczę trochę na to że się po cichu dołączy, gdy akcja nabierze tępa... Jeśli nie oddam elfkę w błogie ramiona Orfeusza - albo jego brata (zależy który się pierwszy zgłosi ):P PS. Osobka dzięki za zwrócenie uwagi - auto korekty dają nieraz komiczne efekty - już poprawiam Ostatnio edytowane przez Nimsarn : 20-05-2015 o 12:14. |