21-06-2016, 23:50 | #51 |
Majster Cziter Reputacja: 1 | - Ok, ja generalnie jestem do ugadania. Po prostu zapisałem się do tej sesji to chciałbym uczestniczyć w niej w pełni i na równorzędnych zasadach tak jak i inni Gracze. - Owszem w rekrucie było o częstym doc w sesji ale nic nie było o czatowym wręcz używaniu doc w dzień i rozgrywaniu w tym okresie lwiej części sesji. Bo wtedy pewnie bym się nie zgłosił bo to sesja jawnie nie dla mnie. - Jeśli o mnie idzie ja jestem za pierwszą opcją a drugą zostawić jako alternatywę/rezerwę. Jeśli wszyscy będą mieli te 24 h na odpisa czy deklarkę albo spasowanie bez względu na porę tej doby do następnej rakcji MG to myślę, że powinno być ok. - Co do tego pisania i sprzyjającego klimatu na odpisy spoko kumam czaczę No fajni się ludzie trafią do odpisów aż szkoda nie odpisywać jak jest okazja. Ale ja też chciałbym mieć szansę odpisać i zareagować jak akcja jest w trakcie a nie po.
__________________ MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić |
22-06-2016, 09:43 | #52 |
Reputacja: 1 | Fakt z docem jest taki, że lwia część ludzi może tam zaglądać w ciągu dnia i mamy zabawę, odpowiadając sobie i co i rusz nowe rzeczy przychodzą do głowy i tak płyniemy. Ale skoro został zasyngalizowany przez Pipboya problem, to trzeba się dostosować do niego w tym wypadku. "Huzia na józia" tu nie działa, skoro jedno z nas nie może się dołączyć. Opcja, że każde z nas opisuje reakcje i teksty padające z ust postaci, a potem czekamy 24h jest fair i w porządku myślę. Tak, przedłuży to nieco sesję, ale nie możemy patrzeć przez pryzmat "szybciej, szybciej". To jest moje zdanie w podniesionej przez Pipboya kwestii. |
22-06-2016, 10:03 | #53 |
Administrator Reputacja: 1 | Doc ma wady... i dlatego za nim nie przepadam, szczególnie gdy graczy jest więcej niż trzech/troje. Ale skoro już się wpakowaliśmy w to bagno, to trzeba by zaostrzyć przepisy. Nie dość, że 24 godziny czekamy na wszystkich (czyli MG cierpliwie czeka, zanim coś skrobnie), to jeszcze by trzeba wprowadzić ograniczenia dotyczące ilości tekstu na osobę do "wypowiedź, góra dwie". Jaki jest sens czekania, skoro po dwóch godzinach robi się ściana tekstu, w którą nie ma gdzie się wcisnąć? Bo, jak słusznie napisała Morri, "co i rusz nowe rzeczy przychodzą do głowy i tak płyniemy". Sesja się rozciągnie w czasie, ale przynajmniej każdy będzie mieć (mniej więcej) równe szanse |
22-06-2016, 13:19 | #54 |
Reputacja: 1 | To, że wiele osób wchodzi na raz na docka i piszemy ściany jedno przez drugie ma swój urok. Rozumiem jednak, że trzeba nieco zmienić zasady by każdy miał równe szanse. Nie jestem za nie wiadomo jak rygorystycznym zaostrzeniem tych zasad. Myślę, że po ów upomnieniu jedyne zasady jakie powinniśmy wprowadzić to te luźne i zdroworozsądkowe. Dodać trochę wyczucia by pamiętać o nieobecnych i tego się trzymać. Co to oznacza w praktyce? Są sytuacje, które wprowadzają coś nowego - każdy powinien zareagować i wypowiedzieć się. Wtedy czekamy ów 24 h. Są sytuacje gdy rozwiązuje się ogólna dyskusja. To jasne, że każdy powinien móc się wypowiedzieć i wtrącić. Jednak uwzględniałabym to, że rozmowy bywają żywiołowe i nigdy nie jest tak, że wypowiada się w nich każdy po kolei. Wtedy zasada max dwóch, trzech wypowiedzi mogła by działać - tak samo jak zdroworozsądkowe “poczekam co mają do wtrącenia inni” (24h). Ale są sytuacje, kiedy zaczynają rozmawiać ze sobą dwie osoby. W normalnej (nie mówię o docku) dyskusji jeśli dwie osoby rozmawiają, to reszta grzecznie czeka na pauzę jeśli chce się wtrącić. Nie wyliczałabym wtedy nikomu, że powiedział już dwa zdania i tylko tyle może - bo rygorystycznie trzymamy się zasad. No i są sytuacje, że pada pytanie do konkretnej osoby (w tym postaci GM). Pytania mają to do siebie, że zwykle ludzie na nie odpowiadają od razu. Dajmy na to, że była tura GM, pierwsza osoba która odpisała zadała pytanie. Nie czekałabym wtedy na wypowiedź kolejnych postaci i kolejne pięć pytań, tylko liczyłabym na to że padnie ów odpowiedź. A to działa w dwie strony: jeśli ktoś może, to po prostu odpowiada, jeśli nie może to wszyscy grzecznie czekają aż zacznie móc nie wtrącając nic (chyba, że w naturze jego postaci leży przemożna chęć nagłego wtrącenia się - co zakładam, że będzie skrajnymi od czasu do czasu przypadkami). Proponuję więc na początek zwolnić, mieć na uwadze innych i zobaczyć jak to będzie działać - zanim zaczniemy sobie wyliczać liczbę wypisanych znaków.
__________________ To nie ja, to moja postać. Ostatnio edytowane przez Wila : 22-06-2016 o 13:21. |
22-06-2016, 14:33 | #55 | |
Administrator Reputacja: 1 | W takiej sytuacji te dwie osoby zakładają sobie nowego doc'a, albo też w doc'u ogólnym rozpoczynają dialog w osobnym kąciku: ============= Nela + Barb ================== I tu mogą sobie rozmawiać do woli. ======================================= W ten sam sposób można prowadzić dialog z NPC'em. Cytat:
| |
22-06-2016, 23:30 | #56 |
Majster Cziter Reputacja: 1 | - Ja uważam tak. Każdy w grze z danej sceny powinien mieć prawo do reakcji. Jak nas jest 7 osób to trudno, trzeba poczekać na cały komlet. No łatwiej jak zauważył Kerm podzielić się na mniejsze grupki bo im mniej tym gładziej to idzie no ale nie każdemu musi to pasić. W każdym razie doc w takiej postaci jak był do tej pory dla mnie jest nie do zakceptowania do pernamentnego grania. Ale jak widzę po wypowiedziach powyżej, chyba idzie ku lepszemu więc mam nadzieję, że jakoś wyklarujemy zasady by każdy z nas był poszkodowany tak samo
__________________ MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić |
22-06-2016, 23:37 | #57 |
Reputacja: 1 | Ok, zatem zwalniamy z doc’iem do rozsądnego tempa. Ze swojej strony dodam tylko, że sytuacja jaka jest obecnie raczej długo się nie utrzyma, a grupa w całości będzie głównie od okazji do okazji, więc i problem z masowym rzutem na doc nie powinien pojawiać się szczególnie często. Pipboy - planujesz coś dodać od siebie do obecnych wypowiedzi, czy mamy lecieć dalej bez Ciebie? Ot, co by nie robić sztucznej stop klatki. Pozdrawiam. G W
__________________ “Listen to the mustn'ts, child. Listen to the don'ts. Listen to the shouldn'ts, the impossibles, the won'ts. Listen to the never haves, then listen close to me... Anything can happen, child. Anything can be.” |
22-06-2016, 23:57 | #58 |
Majster Cziter Reputacja: 1 | @Grave - Napiszę. Ale chyba od razu post bo w doc nie bardzo wiem jak się podłączyć w tej chwili.
__________________ MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić |
23-06-2016, 00:04 | #59 |
Reputacja: 1 | Dobrze. W takim razie ja jutro dam odpowiedź ze strony npc i ewentualnie przesunę nieco akcję do przodu (zobaczy się). Od tej odpowiedzi wejdziemy w tryb spowolniony, zastrzegam jednak, że zamierzam się stosować do odpisów szybkich, gdy sytuacja i pytania jakie padną, będą tego wymagać. Nie widzę powodu by czekać 24h by dowiedzieć się jakie imię posiada nady npc . Ot, taki luźny przykładzik. Pozdrawiam. G W
__________________ “Listen to the mustn'ts, child. Listen to the don'ts. Listen to the shouldn'ts, the impossibles, the won'ts. Listen to the never haves, then listen close to me... Anything can happen, child. Anything can be.” |
23-06-2016, 12:04 | #60 |
Reputacja: 1 | Dość późno, ale również się wypowiem W sesji Campo miałem podobnie jak Pipboy, gdy miałem czas wchodzić na doca głównie wieczorami, zaś inni mogli w różnych godzinach. Zasygnalizowałem problem i zastosowaliśmy to samo rozwiązanie. Przez jakiś czas funkcjonowało i działało ładnie. Natomiast mam jeszcze jedną sugestię, idąc za przykładem trylogii prowadzonej przez Caleba. Chcąc udzielić odpowiedzi, która nijak nie wpływa na tok prowadzonej rozmowy, można wstawić ją w miejsce, w którym powinna się znajdować (przykładowo przedstawienie się). W ten sposób postać nie działa jak Internet Explorer nawet pomimo tego, iż gracz nie wszedł na doca w odpowiednim momencie. U Caleba działa ładnie nawet w przypadku znaczącej wypowiedzi ze strony NPC wtrąconej w tekst po czasie Konkludując, jestem za
__________________ Drogi Współgraczu, zawsze traktuję Ciebie i Twoją postać jako dwie odrębne osoby. Proszę o rewanż. Wszystko, co powstało w sesji, w niej również zostaje. Nie jestem moją postacią i vice versa. |