Pipboy79

- No cóż. Widocznie mamy różne te punkty widzenia na tą sprawę Grave

---

Edyta:

- No ok. Powyższe pisałem trochę w nerwie. Przemyslałem sprawę. Nie ukrywam, że porządek w doc i tak nie jest po mojemu i nie czuje sie w nim swojsko i swobodnie. Więc w tym punkcie zdania nie zmieniam. No ale jest jak jest. Nie wszystko musi być po mojemu. Więc z tym doc czy z jakimiś innym ok, Grave zróbmy jak mówisz. Dostosuję się. No i przepraszam jeśli ktoś się poczuł urażony czy napatowany jakoś przez moją wcześniejszą wypowiedź.

 

__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić

Morri

Drodzy,
nie powinno się chyba nic "wydarzać", ale na wszelki wypadek zgłaszam nieobecność od teraz do niedzieli wieczora, aczkolwiek też nie wiem, czy wtedy na doca zajrzę. Wiem, że termin nam upływa 17go, aczkolwiek z racji niedyspozycji Grave (zdrowiej w ciepełku!) domyślam się, że może się przedłużyć.
W razie czego stanowisko Barb znacie, mój wkład w sumie zakończony, więc jak będzie Wam pasowało, a "dialog" Dave-wiedźma zostanie dodany, to po prostu niech ktoś wrzuci tę część oznaczoną jaką moją do wrzucania. Nie obrażę się
Spokojnego weekendu, bądź emocjonującego, bądź both, kto tam, co woli

 

__________________
"First in, last out."
Bridgeburners

Pipboy79

@Wszyscy

- Taką mam cziterską propozycję... A może wrzućmy co jest w doc w tej chwili i skończmy tą turę?

 

__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić

Grave Witch

Tura zostanie zaliczona gdy wszystkie dialogi, które zostały zaplanowane, dobiegną końca. Wciąż jest do przeprowadzenia rozmowa z kolacyjnymi gośćmi, a niektórzy tworzą także części poobiednie. Ja ze swojej strony nie zamierzam nic dodawać(w wersji postu MG), dopóki nie określicie swoich planów po kolacji.

Pozdrawiam.
G W

 

__________________
“Listen to the mustn'ts, child. Listen to the don'ts. Listen to the shouldn'ts, the impossibles, the won'ts. Listen to the never haves, then listen close to me... Anything can happen, child. Anything can be.”

Morri

@Pip
O, a już się skończyła scena Dave-Tamina? To wrzucaj Pip, wtedy dużo rzeczy z doca będzie można wkleić.


To co, kończymy rozmowę z Taminą i Morganą? Bo są osoby, które nie określiły się tam jeszcze.

 

__________________
"First in, last out."
Bridgeburners

Wila

Części poobiednie, które zaczęliśmy tworzyć z Morri i Kermem - w osobnym docku, żeby już nikogo nie irytować ani nie odstraszać naszymi ścianami tekstu - są właściwie w każdej chwili gotowe by iść na forum. Jakby co.


Moglibyśmy teoretycznie skończyć turę po dialogu "przylot sistera" i wrzucić wszystkie posty do dnia ..., oraz rozpocząć oficjalnie nową którą zakończy "kolacja" z postami do dnia ...

Taka propozycja, może by to trochę pchnęło.

 

__________________
To nie ja, to moja postać.

Morri

Pip, wrzuć proszę już Twojego posta z Taminą, co? Bo tylko na to czekamy, żeby dalej móc ciut wrzucić i pchnąć akcję.

 

__________________
"First in, last out."
Bridgeburners

Pipboy79

- Nie wiem czemu ta solowa scenka miałaby kogokolwiek blokować no ale wrzuciłem.

 

__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić

Morri

Bo tak zarządziła Grave, co można przeczytać w docu
Dzięki wielkie!

EDIT:
Ściany tekstu wrzucone, doc zmniejszył się, po dodaniu tych czterech postów, do stron tylko z rozmowy przy obiedzie

 

__________________
"First in, last out."
Bridgeburners

Grave Witch

Ogłoszenia parafialne:

Przykro mi, ale na post trzeba będzie jednak nieco poczekać. Życie mnie dorwało i w tym tygodniu jestem off sesyjnie. Mam nadzieję, że nie zmniejszy to niczyjego zapału i od następnego poniedziałku, wraz z moim tworem, ponownie ruszymy z kopyta.

Pozdrawiam.
G W

 

__________________
“Listen to the mustn'ts, child. Listen to the don'ts. Listen to the shouldn'ts, the impossibles, the won'ts. Listen to the never haves, then listen close to me... Anything can happen, child. Anything can be.”