20-11-2018, 09:27 | #271 | |
Reputacja: 1 | lekko zmieniłem rozkład miejsc, Liwardowi trzeba teraz mocnej silnej ręki do pomocy, a nie staruszka, który zaraz na zawał padnie Cytat:
Wpisy w tej kolejce nie muszą być długie, najważniejsze żebym wiedział którą drogę wybieracie. Oczywiście, jeśli ktoś chce epopeję o spływie kajakowym napisać, serdecznie zapraszam
__________________ Bajarz - Warhammerophil. | |
21-11-2018, 04:29 | #272 |
Reputacja: 1 | Mogę mieć opóźnienia, mam poważne problemy rodzinne. Nic nie dawałem znać, więc nic nie mam prawa mieć za złe. Raczej będę w stanie odpisywać, po prostu nie mam stuprocentowej pewności, że w terminie. |
21-11-2018, 09:58 | #273 |
Reputacja: 1 | Przykro słyszeć, powodzenia w ich rozwiązywaniu/przechodzeniu. Chwilowo odwołam złowrogie ptaki, ale w razie opóźnienia niekoniecznie będę czekał na komplet wpisów.
__________________ Bajarz - Warhammerophil. |
23-11-2018, 10:56 | #274 |
Reputacja: 1 | A ja to w ogóle mam pytanie. Szkoda, że tak późno wymyśliłem. Woda wpływa w mniejszy przesmyk, czy wypływa z niego? Teraz zastanawiam się co właściwie nam to powie...
__________________ Our sugar is Yours, friend. |
23-11-2018, 11:36 | #275 |
Reputacja: 1 | nie ma wyczuwalnego nurtu
__________________ Bajarz - Warhammerophil. |
23-11-2018, 20:03 | #276 |
Reputacja: 1 | No dobra, przepłynęliście jeziorko. Liwarda trzeba odratować (jeśli się da), i tym razem to nie jest efekt modyfikatorów MG, a pechowych rzutów. Iskra wyczerpana. W razie pytań pozostaję do dyspozycji.
__________________ Bajarz - Warhammerophil. |
24-11-2018, 10:55 | #277 |
Reputacja: 1 | Na razie moja postać nic nie może zrobić, to nie będę pisać, chyba że napiszę jakiś post w rodzaju halucynacji przedśmiertnych - ale czy pisanie w tej sytuacji jest wskazane, sądzę że powinienem się upewnić, toteż o to pytam. |
24-11-2018, 11:20 | #278 |
Reputacja: 1 | Pisanie nigdy nie zaszkodzi, ale nic na siłę masz dyspensę na tę kolejkę.
__________________ Bajarz - Warhammerophil. |
27-11-2018, 19:52 | #279 |
Reputacja: 1 | Przeszkoda wodna o znaczeniu strategicznym pokonana, brawo. Wyznaczcie warty, woda w nocy będzie pluskać, ale nic z niej nie wylezie żeby was zeżreć. Rano możecie się wspinać. Albo płynąć z powrotem. Albo co tam chcecie @Churmak - nominalnie Liward po eliksirze ma Kondycję na maksie. Ale ja się wychowałem na WFRP, nie D&D, więc będę pamiętać, że miałeś harpun obok śledziony. Podobnie jak w przypadku Rysia, aktywność fizyczna może powodować odnawianie się rany. Aha, Iskra prosi o nie zawracanie jej głowami prośbami o światło, otwieranie drzwi czy leczenie kataru.
__________________ Bajarz - Warhammerophil. |
27-11-2018, 19:58 | #280 |
Administrator Reputacja: 1 | Katar? Paskudne pomysły... Ile w końcu mamy łodzi? 4? Nie ma innego drewna? |