27-01-2011, 10:12 | #1091 |
Reputacja: 1 | Post wcześniejszy przeedytuję jak tylko się odgrzebię. Nawarstwiło mi się kilka spraw. Tak, żeby ładnie, grzecznie i z czystym sumieniem przejść na drugą stronę rzeki... bo przodkowie pewnie mnie nie przyjmą. |
27-01-2011, 12:02 | #1092 |
Reputacja: 1 | Oj tam oj tam przodkowie to mocno przereklamowana sprawa |
28-01-2011, 00:15 | #1093 |
Reputacja: 1 | Ej, ja tam swoich lubię |
28-01-2011, 00:18 | #1094 |
Reputacja: 1 | I dlatego odwracam się do nich plecami nie przyznaję do ich miana ani monu? Toż to kolejną Skorpionicę tu mamy.... Manji broń się bo zadeptan zostaniesz! |
28-01-2011, 10:28 | #1095 |
Reputacja: 1 | Słowo wyjaśnienia dla edycji. Czekam na deklaracje, jeśli jakieś są, wiem, że Keiko będzie zgłaszać (miast odpisywać, pomyślałem że napiszę tu). Deklaracje powinny obejmować czas PRZED tym, jak Sakura osuwa się na ziemię. Sakura: -12 ran i +6 ran za upadek. Lądujesz na 24 - jesteś obalona, ześlizgujesz się w nieprzytomność, niewątpliwie majaczysz (tak należałoby tłumaczyć dziwne myśli czy obrazy). Ale potrafisz co nieco wyłapać. Abyście w pełni zorientowały się w sytuacji, istotne jest na co zwrócicie uwagę. Pamiętajcie, że Wasze postacie muszą pokonać potworne modyfikatory. Na obalonym jest to -5 kości do rzutu. Nie próbujcie rzeczy niemożliwych. Nawet jeśli uczynicie sobie coś punktem Honoru, niekoniecznie oznacza to automatycznie zdany test. Co się dzieje przed upadkiem i odzyskaniem przytomności przez Sakurę: - unosi się postać, doskonale zamaskowana, zlana wprost z otoczeniem. Wygląda, jakby podniosła się ziemia, pierwsza myśl to naprawdę żywiołak, duch, nie zaś człowiek. Keiko pierwszy raz takie coś widzi na oczy. To coś, leżało sobie niedaleko niej, za kłodą. Przestępuje przez tą kłodę, po drodze nieco gubi gałązki, liście, ziemię, błoto. Ma czarną skórę, trzyma łuk i strzały. - zaczyna się rozmowa (głosy Sakura słyszy po obudzeniu się, lecz pierwszy fragment rozmowy jej umknie kompletnie). Rozmawia ten, który strzelał od frontu z kimś naprzeciw siebie. - Kretyn. Najłatwiejszy cel i spartolił. Umi go przerobi na wióry. - Nie. To będzie drugie ostrzeżenie. Chłopak dopiero będzie posrany. - Drugie ostrzeżenie? Ostatnie zatem. Każdy byłby posrany. Ale spartolił. - Nic to, i tak się udało. Mamy dziewczynę. A nie spodziewałem się, że to nam się tak poszczęści. Maro-sama będzie zadowo... Ci. Idzie. Na polanę wyjdzie człekokształtny roślinoludź, wydaje się być porośnięty bluszczem. Oszacuje spojrzeniem wiszącą na wozie Sakurę. Szykując w rękach łuk do strzału. Tyle na razie Keiko możesz wziąć i wrzucić w swojego posta. Proszę o opisy jak ich obserwujesz i co próbujesz wyciągnąć. Postać przed sobą zauważasz, bo tak upadłaś. Resztę słyszysz (poza wyjściem roślinoczłeka oczywiście). Czekam na pytania / komentarze. Sakura - Twoje deklaracje rozpatrzymy później - ale nie krępuj się. Jakaś retrospekcja, przygotowanie się do przejścia na drugą stronę, wrażenia dotyczące majaków, własne majaki - perspektywy szerokie. No i jak padasz, to twarzą do ziemi, zatem zauważysz niewiele. Pytanie, co z tym zrobisz. Na czym się skupisz w pierwszych chwilach po odzyskaniu przytomności. To też ujmij.
__________________ Zamiast PW poślij proszę maila. Stare sesje: Dwanaście Masek - kampania w świecie Legendy Pięciu Kręgów, realia 1 edycji Shiro Tengu Kosaten Shiro |
28-01-2011, 12:56 | #1096 | ||||
Reputacja: 1 | Cytat:
Bo o chwilę czasu telefonicznego nie śmiem już prosić, po wczorajszych próbach. Choć... <łypie ponuro> byłoby miło... Cytat:
Ja się postaram Cytat:
Komentarze - po zamkniętej w pełni scenie. - - - Cytat:
__________________ "[...] specjalizował się w zaprzepaszczonych sprawach. Najpierw zaprzepaścić coś, a potem uganiać się za tym jak wariat." | ||||
28-01-2011, 15:12 | #1097 |
Reputacja: 1 | Gdzie tam Kyoko z swoimi żyje w pełnej życzliwości separacji i jak każda Togashi ma ich normalnie na pęczki i z górnej półki. :P |
28-01-2011, 16:24 | #1098 |
Reputacja: 1 | Wiesz, że na górnych półkach najbardziej się kurzy i mieszkają tam jedynie pająki, obtłuczone garnki i polegują w pajęczynach martwe muszory? Nie mówiąc, że niska musi być na górna półka, żeby mała Kyoko łapką sięgnęła
__________________ "[...] specjalizował się w zaprzepaszczonych sprawach. Najpierw zaprzepaścić coś, a potem uganiać się za tym jak wariat." |
30-01-2011, 16:49 | #1099 |
Reputacja: 1 | Zgroza na sali, jeśli Kyoko wie, do czego służy drabina. Abishai - za nami pierwsza runda i początek drugiej. Pierwsza runda: inicjatywa - Fukurou Fukurou: pełna obrona, rzut na obronę 29, PT trafienia 54 Hida: pełny atak, rzut na atak 1: 40, rzut na atak 2: 41 Druga runda: inicjatywa - Fukurou. Abishai - czy chcesz zmienić strategię? Możesz ciąg dalszy opisać tu, w komentarzach. Wstawię go w posta, razem z moją odpowiedzią. Chyba, że wolisz post na rundę. Dla mnie wsjo rawno. Aha - w drodze wyjątku - nie przejmuj się limitami. Jeśli ten tekst jest niezrozumiały, patrz mail.
__________________ Zamiast PW poślij proszę maila. Stare sesje: Dwanaście Masek - kampania w świecie Legendy Pięciu Kręgów, realia 1 edycji Shiro Tengu Kosaten Shiro |
30-01-2011, 17:44 | #1100 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Szkoda czasu. Mogę jedynie dorzucić do reakcji wypowiedź Smoka.- To już nie jest trening Hida-san.
__________________ I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny. | |