[komentarze] Dwanaście Masek - Strona 100

Manji · 26-10-2010, 23:51

Jest to nieco 'niefafa', takie rozdawanie PD-ków. Dlaczego tak sądzę, ponieważ to MG jest od tego, a nie gracze. Wierzę, że masz, Tammo-sama, szczere intencje, lecz nie wszyscy będę postępować wg Twojego zamysłu, obawiam się, że mogłoby dojść do 'handlowania' PD-kami. Podsumowując, jestem przeciwny takiemu 'wynagradzaniu'.

Odnośnie Twojego ostatniego posta dla 'trójki'. Myślę, że na maila wyślę opis zachowania Skorpiona wraz z pytaniami.

Pozdrawiam
Manji

carn · 27-10-2010, 07:00

Jako, że większość z nas kieruje się Honorem a nie Wiernością ja nie mam takich obaw i chętnie przysłużę się do rozwoju postaci moim zdaniem uszlachetniających sesję by choć w ten sposób z odległych gór wspomóc Ich walkę z niegodziwymi Fortunami Losu

Poza tym ileż jest tu do uhandlowania? 1 za 1? No chyba, że ktoś zamierza dla jednego "pedeka" w sesji forumowej przyznawanego raz na z grubsza półtora roku osuszać swoje konto bankowe... Poza tym osobiście przeoczyć mi się udało wszelkie wzmianki MG nakłaniające do antagonizmu i niezdrowego współzawodnictwa między graczami. A, że Legenda uczy by nagradzać Sprawiedliwie a nie Równo:

Jestem ZA pomysłem. Choćby jednorazowo w ramach statystycznego wglądu MG w zadowolenie graczy płynące z postów innych graczy.

obce · 27-10-2010, 10:37

Bah. Wierność, Honor i Paczka Fistaszków.

Wrzuciłam posta. Krótki on bardzo, ale lepszy krótki post niż długie milczenie w sesji.

Tammo:
Nie zadałam żadnego pytania o jeźdźca – o jego mony, wygląd, czy Keiko zna/kojarzy jego twarz, bo uznałam, że dla Osy to pozostanie bez wpływu na odpowiedź. Albowiem Keiko jest w słusznym gniewie i raczej nie będzie przyglądać się pysiowi, tylko skupi swoją uwagę na Matsu.

Jak już mam w karcie za gratis, to co mam - głupio byłoby inaczej.
Uznałam bezczelnie, że gdyby było w nim coś ekstraordynaryjnego – napisałbyś o tym w swoim poście (ma dwie głowy! jedna łysa i z niebieską strzałką! i siedzi na krowie! po damsku! a w ogóle to karzeł! miniaturka kanapowa jaśniejącego cysarza, co ma klawe życie!)

Za jakiś czas dostaniesz maila z pytaniem czy dwoma względem powyższego i całej sytuacji (niekoniecznie karła po damsku na krowie z niebieską strzałką).

Tammo · 27-10-2010, 18:26

Zabawny obrazek, z tym karłem na krowie, po damsku itp.

Mój post jest. Uff. Lecę pomagać w przemeblowaniu a potem wracam do wprowadzeń. Maile i XIIItka, jak się nieco odkopię wprowadzająco.

Ad mechanika i punkty wiedzy: Za punkty wiedzy można nabywać umiejętności wiedzowe. Czyli także: Historię. Teologię. Astrologię. A nawet medycynę. Choć takie rzeczy są z ograniczeniami i nie zawsze przejdą. Tak, do Waszej wiedzy.

Ad mechanika i cennik za PDki.

Aby podnieść cechę z 2 na 3 - 15 PD. Z 2 na 4: 15 PD za poziom 3. cechy i 20 PD za poziom 4.

Aby podnieść umiejętność z 2 na 3: 3 PD. Z 2 na 4: 3 za poziom 3. i 4 za poziom 4.

Aby kupić nową umiejętność: 1 PD.

Poziomy umiejętności z grubsza: 3 dajmy na to obrony to posiada prymus w szkole, którego cholernie ciężko trafić. Albo bywalec paru potyczek i starć. 5 obrony to istny weteran - profesjonalista. 6 - mistrz, legenda. Mało kto w Rokuganie będzie miał więcej i umiał lepiej się ustawić w bitwie.

Manji · 27-10-2010, 20:41

Ale lipa, że aż...

Ja sobie pomyślałem, że z PD-kami to tak jak z PP-ami. Um 1 za 1, a cechy 1 za 8, a tu masz babo placek... Straszne są wyroki MG, straszne...

Pozdrawiam
Manji pod wrażeniem częstotliwości Tammo-sama pisania.

obce · 28-10-2010, 12:37

Cytat:

Zabawny obrazek, z tym karłem na krowie, po damsku itp.

No wiesz... Sarkazm? Tak wcześniej z południa? A fe!

Cytat:

Ja sobie pomyślałem, że z PD-kami to tak jak z PP-ami. Um 1 za 1, a cechy 1 za 8, a tu masz babo placek... Straszne są wyroki MG, straszne...

Khem... Ja się tam na mechanice nie znam, ale wydawało mi się, że tak zawsze było w zasadach. Więc - jeśli się nie mylę - to nie straszne wyroki, tylko zasady z podstawki.
Mylę się? 8)

- - -

I najważniejsze:
Ksecie, przeczytałam wczoraj Twoje posty i mam pytanie: czy opowieść Kraba to Twój tekst, czy przeklejone wprowadzenie? Podwójne odstępy podstępnie sugerują straszliwego kopiuj-wkleja, podobnie jak ilość zawartych w opowieści szczegółów i styl ogólny.

Jeśli to wprowadzenie zaznacz może w poście, które fragmenty nie powstały z Twojej klawiatury.

Jeśli to Twój tekst - z góry przepraszam za podłe podejrzenia. Brzydkie obce, brzydkie <bije się linijką po bezczelnych łapach, co tak wstrętne rzeczy powypisywały>.

Tammo · 28-10-2010, 18:37

Jeszcze pod wpływem... lektury paru artykułów na temat konnej podróży i nie tylko.

Generalnie, najwięcej o jeździe konnej i innych około-konnych spraw jest oczywiście w Drodze Jednoroga. Ale nie przejmujcie się tym, ponieważ tak naprawdę pozostawiamy tylko jeździectwo. Nie ma konnego łucznictwa, lancy czy innych jako osobne umiejętności, jeździectwo jest uniwersalne. Z pewnymi zasadami.

Moja znajomość realiów jazdy konnej jest najwyżej amatorska. Zatem poniższe może nie być do końca zgodne z prawdziwym światem. Ale jest łatwe do zrozumienia i proste w użyciu.

Wg mnie koń ma z grubsza cztery kroki: stępa, kłus, galop, cwał.
Jeździectwo na 2 umożliwia poruszanie się galopem / cwałem bez testu. Jeśli ktoś popróbuje galopu a takiego poziomu umiejki nie ma, test będzie. Jak trudny - się zobaczy, ale raczej trudny.

Walka, strzelanie z konia itp. Ogranicza Was jeździectwo, choć testujecie odpowiednią umiejętność. Czyli postać z naginata 3 jeździectwo 1, walczy naginatą jakby miała tę umiejętność na pierwszym poziomie.

Tresowanie koni, uczenie ich sztuczek, ujeżdżanie, jazda bez trzymanki - to wyższe poziomy jeździectwa.

Aha. W przynajmniej trzech odnogach scenariusza możecie stanąć przeciwko kawalerii... z grubsza ujmując. Szarża jest dewastująca. Każdy, kto ma (większe niż dwie bitwy) doświadczenie bitewne, lub był w szkole prymusem z taktyki to wie. Reszta może się domyślać. Jeźdźca jest też trudniej trafić a trafianie w konia oznacza, że jeździec może łatwiej trafić nas. Koń też może się próbować odgryźć (oczywiście to już zależy od temperamentu i tresury bydlęcia - siwek Fukurou czy wałach Keiko raczej nie bardzo, ale taki Syn Wiatru to jak najbardziej i to z dużą ochotą. Nawet przed trafieniem).

W wolnych chwilach jakby ktoś to zebrał i wstawił na stronę z dodatkowymi materiałami - byłoby wcale niegłupio.

Z ogłoszeń parafialnych: za realizację spotkania rzeszowskiego Obce dostaje 2 magiczne PD.

Wellin · 31-10-2010, 01:56

Abi, gratuluję posta. Czytałem z prawdziwą przyjemnością. Najlepszy Twój post w Maskach jak do tej pory.

Fukurou podoba mi się w nim bardzo. Ma wyraźnie zarysowaną osobowość, jasne motywacje i wiarygodne emocje. Takiego bushi naprawdę można lubić i podziwiać!

Tammo · 01-11-2010, 03:11

Wprowadzenie Sakury zakończone. I jest tak długie, pokręcone, namotane i pełne wątków i zahaczek, że dostarczywszy je jej, przestałem czuć się winny, że tak długo czekała. Teraz ja czekam na reakcję po lekturze.

W poście Kseta są fragmenty wprowadzenia, ale mi osobiście nie przeszkadza ich cytowanie, jak również nie zaznaczanie, że to moje. Wiem, że to moje, chociaż rozumiem, że inni chcieliby wiedzieć, by móc komuś potem pogratulować posta - ale wychodzę z założenia, że gratulować należy i tak, a potem najwyżej rzec: to przekieruj do Iksińskiego, skoro większość tekstu jest jego - lub przekierować samemu.

Ksecie: czy to faktycznie dokładnie taka forma, w jaką opowiadasz to chui?

Czekam na posta Manjiego i odpisuję trójce w Strażnicy.

W międzyczasie, intensywnie nadrabiam zaległości mailowe.

Dziś nasze polskie święto zmarłych. Jeślibyście chcieli się pokusić o wspominki o zmarłych bliskich Waszym postaciom... to z przyjemnością poczytam - wiem, że późno to piszę, ale się długo biłem z myślami czy wprowadzać taki pomysł, czy nie. W końcu machnąłem ręką - co nam szkodzi? Nieobowiązkowe oczywiście, forma: jak to kiedyś Wasza postać spędzała święto zmarłych (rokugańskie) i o kim wtedy myślała. Nagroda jest stricte fabularna.

Post Abishai'a jest naprawdę w dechę. Podpisuję się pod wyrazami uznania. Podobała mi się niezmiernie retrospekcja ze strasznym panem z kataną, w obu odsłonach (choć w drugiej bardziej). Podoba mi się też niesamowicie odczuwający to wszystko tak plastycznie Smok.

Generalnie, Strażnica Wschodu będzie dla Was panowie - niezłym testem i galimatiasem. Powodzenia! Zwłaszcza Akito ma tam potwornie dużo do... no dobra, już sobie idę i się zamykam.

Eliasz · 01-11-2010, 17:12

"Chciałbym powoli zmierzać do końca rozdziału Przeszłość i Podróż. W związku z tym, zachęcam graczy (poza Obce, która korzysta ile wlezie) z wybrania motywów ze swego wprowadzenia i spróbowanie się z ich rozszerzeniem."

- no toż wybrałem motyw z wprowadzenia i go wrzuciłem. Co do rozszerzenia - to zupełnie nie mam pojęcia co mam rozszerzać ze swego wprowadzenia... choc jakby się zastanowić po raz drugi to pewnie by się znalazło to i owo, ale i tak nie wiem jak się do tego zabrac.
Miałem koncepcję opowieści i brałem pod uwagę następujące elementy:
- wylewność chui i swoisty "luz" nie mówiąc już o gościnie, takie lekke odzwajemnenie szczerą opowieścią
- pojmowana szczerość według Krabów
- i tak wywaliłem kilka zwrotów zdań dosadniej opisujących emocje pokroju strach - uznałem , że nie wypada samurajowi dzielić się tego typu słabościami

Mocna zmiana formy chyba ujęłaby opowiadaniu jakie stworzyłeś, mógłby pozostać strategiczny , suchy opis bitwy - ale Akito czuje , że nie o to chodziło dowódcy.

No a jeśli gdzieś po drodze, zajęty poprawianiem osoby trzeciej na pierwszą nie wyrzuciłem czegoś co powinienem, to chyba po prostu zwale to na karb ... przeżywania opowieści, nietaktowności Akito, nie wiem jeszcze sam czego ale prosze o podpowiedzi. ewentualnie wskazanie czy jest tam coś co razi , bo jak napisałem wydaje mi się , że najgorsze elementy usunąłem ( a nie było ich znów tak wiele)

co do fromy jako takiej dodam, że może po prostu źle wyczaiłem róznicę między sesja fantazy a sesją w legendy 5 kręgów, - coś ala wejście do łaźni, gdzie mi Skorpion zaczął wyć , że pakuje się z bandażami i bez ostrozności moge ich tam trochę krwią ochlapać

jak się nie gra w legendy to takie szczegóły ulatują - swoją drogą dobrze że nie gram żurawiem... to by dopiero było

26-10-2010, 23:51	#991
Manji Reputacja: 1	Jest to nieco 'niefafa', takie rozdawanie PD-ków. Dlaczego tak sądzę, ponieważ to MG jest od tego, a nie gracze. Wierzę, że masz, Tammo-sama, szczere intencje, lecz nie wszyscy będę postępować wg Twojego zamysłu, obawiam się, że mogłoby dojść do 'handlowania' PD-kami. Podsumowując, jestem przeciwny takiemu 'wynagradzaniu'. Odnośnie Twojego ostatniego posta dla 'trójki'. Myślę, że na maila wyślę opis zachowania Skorpiona wraz z pytaniami. Pozdrawiam Manji __________________ Świerszcz śpiewa pełen radości, a jednak żyje krótko. Lepiej żyć szczęśliwym niż smutnym.

27-10-2010, 10:37	#993
obce Reputacja: 1	Bah. Wierność, Honor i Paczka Fistaszków. Wrzuciłam posta. Krótki on bardzo, ale lepszy krótki post niż długie milczenie w sesji. Tammo: Nie zadałam żadnego pytania o jeźdźca – o jego mony, wygląd, czy Keiko zna/kojarzy jego twarz, bo uznałam, że dla Osy to pozostanie bez wpływu na odpowiedź. Albowiem Keiko jest w słusznym gniewie i raczej nie będzie przyglądać się pysiowi, tylko skupi swoją uwagę na Matsu. Jak już mam w karcie za gratis, to co mam - głupio byłoby inaczej. Uznałam bezczelnie, że gdyby było w nim coś ekstraordynaryjnego – napisałbyś o tym w swoim poście (ma dwie głowy! jedna łysa i z niebieską strzałką! i siedzi na krowie! po damsku! a w ogóle to karzeł! miniaturka kanapowa jaśniejącego cysarza, co ma klawe życie!) Za jakiś czas dostaniesz maila z pytaniem czy dwoma względem powyższego i całej sytuacji (niekoniecznie karła po damsku na krowie z niebieską strzałką). __________________ "[...] specjalizował się w zaprzepaszczonych sprawach. Najpierw zaprzepaścić coś, a potem uganiać się za tym jak wariat."

27-10-2010, 18:26	#994
Tammo Reputacja: 1	Zabawny obrazek, z tym karłem na krowie, po damsku itp. Mój post jest. Uff. Lecę pomagać w przemeblowaniu a potem wracam do wprowadzeń. Maile i XIIItka, jak się nieco odkopię wprowadzająco. Ad mechanika i punkty wiedzy: Za punkty wiedzy można nabywać umiejętności wiedzowe. Czyli także: Historię. Teologię. Astrologię. A nawet medycynę. Choć takie rzeczy są z ograniczeniami i nie zawsze przejdą. Tak, do Waszej wiedzy. Ad mechanika i cennik za PDki. Aby podnieść cechę z 2 na 3 - 15 PD. Z 2 na 4: 15 PD za poziom 3. cechy i 20 PD za poziom 4. Aby podnieść umiejętność z 2 na 3: 3 PD. Z 2 na 4: 3 za poziom 3. i 4 za poziom 4. Aby kupić nową umiejętność: 1 PD. Poziomy umiejętności z grubsza: 3 dajmy na to obrony to posiada prymus w szkole, którego cholernie ciężko trafić. Albo bywalec paru potyczek i starć. 5 obrony to istny weteran - profesjonalista. 6 - mistrz, legenda. Mało kto w Rokuganie będzie miał więcej i umiał lepiej się ustawić w bitwie. __________________ Zamiast PW poślij proszę maila. Stare sesje: Dwanaście Masek - kampania w świecie Legendy Pięciu Kręgów, realia 1 edycji Shiro Tengu Kosaten Shiro Ostatnio edytowane przez Tammo : 27-10-2010 o 18:40.

27-10-2010, 20:41	#995
Manji Reputacja: 1	Ale lipa, że aż... Ja sobie pomyślałem, że z PD-kami to tak jak z PP-ami. Um 1 za 1, a cechy 1 za 8, a tu masz babo placek... Straszne są wyroki MG, straszne... Pozdrawiam Manji pod wrażeniem częstotliwości Tammo-sama pisania. __________________ Świerszcz śpiewa pełen radości, a jednak żyje krótko. Lepiej żyć szczęśliwym niż smutnym.

28-10-2010, 18:37	#997
Tammo Reputacja: 1	Jeszcze pod wpływem... lektury paru artykułów na temat konnej podróży i nie tylko. Generalnie, najwięcej o jeździe konnej i innych około-konnych spraw jest oczywiście w Drodze Jednoroga. Ale nie przejmujcie się tym, ponieważ tak naprawdę pozostawiamy tylko jeździectwo. Nie ma konnego łucznictwa, lancy czy innych jako osobne umiejętności, jeździectwo jest uniwersalne. Z pewnymi zasadami. Moja znajomość realiów jazdy konnej jest najwyżej amatorska. Zatem poniższe może nie być do końca zgodne z prawdziwym światem. Ale jest łatwe do zrozumienia i proste w użyciu. Wg mnie koń ma z grubsza cztery kroki: stępa, kłus, galop, cwał. Jeździectwo na 2 umożliwia poruszanie się galopem / cwałem bez testu. Jeśli ktoś popróbuje galopu a takiego poziomu umiejki nie ma, test będzie. Jak trudny - się zobaczy, ale raczej trudny. Walka, strzelanie z konia itp. Ogranicza Was jeździectwo, choć testujecie odpowiednią umiejętność. Czyli postać z naginata 3 jeździectwo 1, walczy naginatą jakby miała tę umiejętność na pierwszym poziomie. Tresowanie koni, uczenie ich sztuczek, ujeżdżanie, jazda bez trzymanki - to wyższe poziomy jeździectwa. Aha. W przynajmniej trzech odnogach scenariusza możecie stanąć przeciwko kawalerii... z grubsza ujmując. Szarża jest dewastująca. Każdy, kto ma (większe niż dwie bitwy) doświadczenie bitewne, lub był w szkole prymusem z taktyki to wie. Reszta może się domyślać. Jeźdźca jest też trudniej trafić a trafianie w konia oznacza, że jeździec może łatwiej trafić nas. Koń też może się próbować odgryźć (oczywiście to już zależy od temperamentu i tresury bydlęcia - siwek Fukurou czy wałach Keiko raczej nie bardzo, ale taki Syn Wiatru to jak najbardziej i to z dużą ochotą. Nawet przed trafieniem). W wolnych chwilach jakby ktoś to zebrał i wstawił na stronę z dodatkowymi materiałami - byłoby wcale niegłupio. Z ogłoszeń parafialnych: za realizację spotkania rzeszowskiego Obce dostaje 2 magiczne PD. __________________ Zamiast PW poślij proszę maila. Stare sesje: Dwanaście Masek - kampania w świecie Legendy Pięciu Kręgów, realia 1 edycji Shiro Tengu Kosaten Shiro

27-10-2010, 07:00	#992
carn Reputacja: 1	Jako, że większość z nas kieruje się Honorem a nie Wiernością ja nie mam takich obaw i chętnie przysłużę się do rozwoju postaci moim zdaniem uszlachetniających sesję by choć w ten sposób z odległych gór wspomóc Ich walkę z niegodziwymi Fortunami Losu Poza tym ileż jest tu do uhandlowania? 1 za 1? No chyba, że ktoś zamierza dla jednego "pedeka" w sesji forumowej przyznawanego raz na z grubsza półtora roku osuszać swoje konto bankowe... Poza tym osobiście przeoczyć mi się udało wszelkie wzmianki MG nakłaniające do antagonizmu i niezdrowego współzawodnictwa między graczami. A, że Legenda uczy by nagradzać Sprawiedliwie a nie Równo: Jestem ZA pomysłem. Choćby jednorazowo w ramach statystycznego wglądu MG w zadowolenie graczy płynące z postów innych graczy.

31-10-2010, 01:56	#998
Wellin Reputacja: 1	Abi, gratuluję posta. Czytałem z prawdziwą przyjemnością. Najlepszy Twój post w Maskach jak do tej pory. Fukurou podoba mi się w nim bardzo. Ma wyraźnie zarysowaną osobowość, jasne motywacje i wiarygodne emocje. Takiego bushi naprawdę można lubić i podziwiać!

01-11-2010, 03:11	#999
Tammo Reputacja: 1	*Wprowadzenie Sakury zakończone.* I jest tak długie, pokręcone, namotane i pełne wątków i zahaczek, że dostarczywszy je jej, przestałem czuć się winny, że tak długo czekała. Teraz ja czekam na reakcję po lekturze. W poście Kseta są fragmenty wprowadzenia, ale mi osobiście nie przeszkadza ich cytowanie, jak również nie zaznaczanie, że to moje. Wiem, że to moje, chociaż rozumiem, że inni chcieliby wiedzieć, by móc komuś potem pogratulować posta - ale wychodzę z założenia, że gratulować należy i tak, a potem najwyżej rzec: to przekieruj do Iksińskiego, skoro większość tekstu jest jego - lub przekierować samemu. Ksecie: czy to faktycznie dokładnie taka forma, w jaką opowiadasz to chui? Czekam na posta Manjiego i odpisuję trójce w Strażnicy. W międzyczasie, intensywnie nadrabiam zaległości mailowe. Dziś nasze polskie święto zmarłych. Jeślibyście chcieli się pokusić o wspominki o zmarłych bliskich Waszym postaciom... to z przyjemnością poczytam - wiem, że późno to piszę, ale się długo biłem z myślami czy wprowadzać taki pomysł, czy nie. W końcu machnąłem ręką - co nam szkodzi? Nieobowiązkowe oczywiście, forma: jak to kiedyś Wasza postać spędzała święto zmarłych (rokugańskie) i o kim wtedy myślała. Nagroda jest stricte fabularna. Post Abishai'a jest naprawdę w dechę. Podpisuję się pod wyrazami uznania. Podobała mi się niezmiernie retrospekcja ze strasznym panem z kataną, w obu odsłonach (choć w drugiej bardziej). Podoba mi się też niesamowicie odczuwający to wszystko tak plastycznie Smok. Generalnie, Strażnica Wschodu będzie dla Was panowie - niezłym testem i galimatiasem. Powodzenia! Zwłaszcza Akito ma tam potwornie dużo do... no dobra, już sobie idę i się zamykam. __________________ Zamiast PW poślij proszę maila. Stare sesje: Dwanaście Masek - kampania w świecie Legendy Pięciu Kręgów, realia 1 edycji Shiro Tengu Kosaten Shiro Ostatnio edytowane przez Tammo : 01-11-2010 o 03:14.

01-11-2010, 17:12	#1000
Eliasz Reputacja: 1	"Chciałbym powoli zmierzać do końca rozdziału Przeszłość i Podróż. W związku z tym, zachęcam graczy (poza Obce, która korzysta ile wlezie) z wybrania motywów ze swego wprowadzenia i spróbowanie się z ich rozszerzeniem." - no toż wybrałem motyw z wprowadzenia i go wrzuciłem. Co do rozszerzenia - to zupełnie nie mam pojęcia co mam rozszerzać ze swego wprowadzenia... choc jakby się zastanowić po raz drugi to pewnie by się znalazło to i owo, ale i tak nie wiem jak się do tego zabrac. Miałem koncepcję opowieści i brałem pod uwagę następujące elementy: - wylewność chui i swoisty "luz" nie mówiąc już o gościnie, takie lekke odzwajemnenie szczerą opowieścią - pojmowana szczerość według Krabów - i tak wywaliłem kilka zwrotów zdań dosadniej opisujących emocje pokroju strach - uznałem , że nie wypada samurajowi dzielić się tego typu słabościami Mocna zmiana formy chyba ujęłaby opowiadaniu jakie stworzyłeś, mógłby pozostać strategiczny , suchy opis bitwy - ale Akito czuje , że nie o to chodziło dowódcy. No a jeśli gdzieś po drodze, zajęty poprawianiem osoby trzeciej na pierwszą nie wyrzuciłem czegoś co powinienem, to chyba po prostu zwale to na karb ... przeżywania opowieści, nietaktowności Akito, nie wiem jeszcze sam czego ale prosze o podpowiedzi. ewentualnie wskazanie czy jest tam coś co razi , bo jak napisałem wydaje mi się , że najgorsze elementy usunąłem ( a nie było ich znów tak wiele) co do fromy jako takiej dodam, że może po prostu źle wyczaiłem róznicę między sesja fantazy a sesją w legendy 5 kręgów, - coś ala wejście do łaźni, gdzie mi Skorpion zaczął wyć , że pakuje się z bandażami i bez ostrozności moge ich tam trochę krwią ochlapać jak się nie gra w legendy to takie szczegóły ulatują - swoją drogą dobrze że nie gram żurawiem... to by dopiero było