16-04-2008, 11:18 | #11 |
Administrator Reputacja: 1 | Przykro mi, ze MG ma takie zdanie o moim herosie Ale bez względu na pomysły i opinie MG on zachowa się zgodnie ze swoją naturą |
19-04-2008, 20:25 | #12 |
Reputacja: 1 | Przed następnymi postami pragnę zaznaczyć, że para hrabiowska znajduje się pod moją wyłączna kontrolą. |
20-04-2008, 10:07 | #13 |
Administrator Reputacja: 1 | Nikt w to nie wątpi I skąd taki pomysł, że ktokolwiek z nas miałby odwagę coś takiego uczynić |
30-04-2008, 23:11 | #14 |
Reputacja: 1 | W tej sytuacji warto opisać dokładniej karczmę: Główna sala to pomieszczenie na planie prostokąta, szerokie na 10 metrów, długie na 7. Ściana od strony wejścia oprócz drzwi ma pojedyncze, zamknięte okno. Ściana na prawo od drzwi wejściowych ma dwa okna wychodzące na boczny zaułek. Przy lewej ścianie znajdują się schody prowadzące na piętro. Za ladą znajduje się przejście do kuchni. |
05-05-2008, 13:28 | #15 |
Reputacja: 1 | Uroczyście przepraszam wszystkich fanów sesji za zbyt przyzwoity post |
05-05-2008, 16:14 | #16 |
Administrator Reputacja: 1 | Myślę, ze takie przeprosiny się im należą. I że się poprawisz |
11-05-2008, 12:58 | #17 |
Reputacja: 1 | Asmorinne i Zalis. Parter domu wygląda tak jak na poniższym rysunku poglądowym: Na wprost schodów są drzwi wyjściowe, na wasze szczęście zamknięte. Na lewo od schodów znajdują sie drzwi do jakiegoś pokoju. Krótki korytarzyk po prawej faktycznie prowadzi do zejścia do piwnicy. |
13-05-2008, 18:56 | #18 |
Reputacja: 1 | Zap, teraz bardzo poproszę dużo skomplikowanej intrygi 8) Nie piszę żadnych scen miłosnych minimum przez dwa tygodnie. Nessa wkurza mi domownika |
13-05-2008, 19:19 | #19 |
Administrator Reputacja: 1 | Nie trzeba było go dopuszczać do komputera.... I trzymać z daleka od sesji EDIT: Post jest super EDIT 2: MG - mam wrażenie, że Nessa i Derrick powinni na jakiś czas opuścić miasto... Jeśli zatem zechcesz odprowadzić nas do bram miasta... Ostatnio edytowane przez Kerm : 13-05-2008 o 21:42. |
14-06-2008, 18:56 | #20 |
Reputacja: 1 | Panie i panowie, coś sesja przysnęła. A że minęły 3 doby, to mogę się czepiać. Poza tym- jutro wyjeżdżam i do następnego piątku, tj. 27.06., będę offline. |