28-02-2009, 21:28 | #151 |
Reputacja: 1 | Aż dziw bierze, istotnie, ale dlatego że Dantlan jako jedyny coś robi. Nie rozumiem czemu wszyscy kończyli posty na opisie emocji postaci związanych z biegnącymi potworami, lub na zastanawianiu się co też zrobi Dantlan. Czemu... ... no nie wiem... nie opisaliście jak się bronicie? Albo chociaż co robicie na widok stworów? Bo wiecie, zwykle w sesjach po szarży przeciwnika następuje atak, a przed takim wypadałoby się obronić. Zaś jeśli chodzi o punkt miasta w którym jesteście to jesteście na ścieżce prowadzącej do wieży (na mapie w pierwszym poście - gdzieś na tej czarnej kresce wychodzącej z wieży maga). Warto też nadmienić (bo niektórzy zdawali się o tym zapomnieć), że wieża jest zbudowana na wzniesieniu, toteż ścieżka jest jej łagodnym zboczem. Wynika z tego tyle że kula zaraz z tego zbocza się stoooooczy Czy raczej stoczyłaby się, bo Alaron mnie przekupił żeby się nie stoczyła (ech... jestem za miękki :P ). |
28-02-2009, 21:41 | #152 |
Reputacja: 1 | Kerm, ja myślałem, że to twoja postać nie rozumie, ale ty? Nie, z pewnością rozumiesz, ale dla pewności wytłumaczę jeszcze raz. Teoretycznie istoty powinny przemieszczać się od wieży do nas. Dlatego proponowałem obejście. Mieliśmy przewagę, ale tamci potrafili przenikać przez budynki, więc kiedy dotarlibyśmy do biblioteki, prawdopodobnie dogoniłyby nas. I o to chodziło. Wtedy, kiedy oni myślą, że już nas mają, bo są blisko, praktycznie na wyciągnięcie ręki, wtedy biegniemy do wieży i pozostawiamy wszystkich w tyle, bo są wolniejsze od biegnącego człowieka. W połowie drogi do poruszania się używam magii i tak właśnie można było dobiec na miejsce, bo to, że potrafią przenikać przez ściany, traci znaczenie, bo na drodze nie ma żadnych... Nie wiem, dwa spore worki ziemniaków lub dwa i pół Fajnie, nie? W każdym razie tak koło 35-45 kg. Czy jakoś tak... Jeżeli nikt nie idzie z Dantlanem, to on ją bierze, a jeżeli ktoś z nim idzie, niech ten ktoś ją weźmie, bo to przyspieszy bieg. Już przybliżam miejsce. Jesteśmy na ścieżce do Wieży, na którą już dawno weszliśmy. Do wejścia zostało około 470 m, a zejść po zboczu nie możemy, bo tak mówił MG, kiedy pytałem czy nie mogliśmy zejść na skos. Dlatego właśnie trzeba się wrócić po ścieżce i dopiero biec do którejkolwiek z bram. Gettor, jakby się stoczyła, to trzeba by było ukulać nową
__________________ Drogi Współgraczu, zawsze traktuję Ciebie i Twoją postać jako dwie odrębne osoby. Proszę o rewanż. Wszystko, co powstało w sesji, w niej również zostaje. Nie jestem moją postacią i vice versa. |
28-02-2009, 22:34 | #153 |
Reputacja: 1 | Przyznaje, byłem straszliwie bierny, w takiej sytuacji zamiast gadać Spoon powinien zacząć działać, będę musiał się mocno poprawić w końcu od tego typu decyzji zależy życie postaci PS: Lenard również gna do wieży, a i kulę może zgarnąć przy okazji
__________________ See You Space Cowboy... |
28-02-2009, 23:33 | #154 |
Administrator Reputacja: 1 | Alaron, nie chodziło mi o tamten poprzedni plan. Chodziłoło mi o położenie wieży. Czy ona stoi na wzniesieniu takim, że można tam dojść tylko jedną ścieżką i nie można sobie swobodnie zbiec po zboczu? Chyba nigdzie nie było takiego opisu. Albo nie doczytałem |
01-03-2009, 02:08 | #155 |
Reputacja: 1 | Chyba z wprawy wychodzę... jakieś słabe posty mi ostatnio wychodzą -.- Ogłoszenia! 1. Czas oczywiście do przyszłej sobotniej godziny 20.00; 2. Jeśli ktoś ma pytania, a nie wątpię że tacy się znajdą, to powinni zadać je dzisiaj (niedziela), bo inaczej poczekają sobie do piątku; 3. Jeśli ktoś nie wie - pół dzwona to 10 minut, bowiem dzwon (lub wielki dzwon) to 20 minut; 4. Myślenie o godzinie drugiej w nocy nie idzie mi najlepiej, więc zapewne o czymś zapomniałem (czy to tutaj, czy w sesji). |
07-03-2009, 19:54 | #156 |
Reputacja: 1 | Kirosana, widzę problem natury technicznej. Mianowicie Twoja odpowiedź od momentu kopnięcia Feliksa do rozkazu nie ukazywania się pijanym wymaga gruntownego remontu, bo nigdzie nie widziałem PW z pytaniem czy te akcje Honogurai'owi się udadzą. Nie wiem też o co chodzi ze skupianiem magii idąc po schodach "na wszelki wypadek". Wydawało mi się że jasno napisałem że magię skupia się na konkretne czary, a nie na wszelki wypadek... Nie mówiąc już o koncentracji na rzucaniu takiego czaru, co wyklucza iście po schodach. ...i co ma zrobić biedny MG, który według planu właśnie powinien pisać odpowiedź? |
07-03-2009, 20:07 | #157 |
Administrator Reputacja: 1 | Jak tu pisać, skoro nie wiadomo, co w końcu zrobił Hunogurai... Może pobił się z Feliksem i nie poszedł w górę? Trudno. Najwyżej zmodyfikuję post... |
07-03-2009, 20:35 | #158 |
Moderator Reputacja: 1 | Właśnie właśnie, Feliks łatwo pobić nie da. No może da się ale tedy już raczej będzie się bronił i to możliwe, że mieczem wycinając znak „Z”
__________________ Otium sine litteris mors est et hominis vivi sepultura. |
07-03-2009, 22:47 | #159 |
Administrator Reputacja: 1 | PW znów szwankuje... Żeby zatem nie było wątpliwości - zedytowałem post. Keith daje Dantlanowi dwa kawałki drewna odpowiedniej długości |
08-03-2009, 01:46 | #160 |
Reputacja: 1 | Ogłoszenia ogłoszenia... 1. Czas, standardowo - do godziny 20.00 następnej soboty. 2. Zauważyłem tendencję pisania na ostatnią chwilę... o ile mnie to nie przeszkadza (zbytnio) to, jak sądzę, pewne osoby przeszkadzają sobie pisząc jedna po drugiej (przykład z tej kolejki). Nie po to daję wam cały tydzień, byście pisali na ostatnią chwilę Chociaż wiem że sam też tak bym pisał... co za życie... 3. W tej turze awansowali Johan na 3 poziom i Kirosana na 2 poziom (czekam na rozdzielenie punkcików... lub nie rozdzelenie, jeśli zbieracie je na nową umiejętność); 4. W kwestii formalnej - Honogurai nie kopnął Feliksa, ani mu nie pogroził, jednak zabrał mu manierkę gdy ten już leżał. 5. Dla postaci "magicznych" - w zniszczonej pracowni Giheda jest około tuzina wykrywalnych źródeł magicznych o różnych "ładunkach". Najsilniejszy ma połowę tego co znaleziona wcześniej kula, a najsłabszy ma energii na ledwie kilka czarów (takich... średnich). 6. Johan, zapomniałem napisać - oprócz brakującej manierki masz przy sobie wszystko. 7. Może przy okazji przypomnę kto ma nierozdane punkty umiejętności, włącznie z tymi co w tej kolejce dostali "lvl up" (wszyscy mają po 1 pkt) - Johan, Kirosana, Kerm, Lavina i Bebop. Tak tylko przypominam - a nuż ktoś zapomniał Bo inni mogą po prostu odkładać na nową umiejętność... Edit: Z przykrością informuję, że od naszej społeczności sesyjnej odeszła Lavina na własne życzenie. Upamiętnijmy to wydarzenie minutą ciszy... oto odchodzi jedyna kobieta w tej naszej zbieraninie Ostatnio edytowane przez Gettor : 08-03-2009 o 11:15. |