16-02-2009, 08:20 | #181 |
Reputacja: 1 | Niósł? Okej... nie wiem czy nie będziesz tego żałował... ale okej... powiedzmy że Barbak Cię niesie Mój post, podobnie jak Miji'ego dziś w godzinach około-południowych
__________________ Tablety mają moc obliczeniową niewiele większą od kalkulatora. Do pracy z waszymi pancerzykami potrzebuję czegoś więcej niż liczydła. Co może mam je programować młotkiem zrobionym z kawałka krzemienia? ~ Gargamel. Pieśń przed bitwą. |
16-02-2009, 10:53 | #182 |
Reputacja: 1 | Ja od ciebie z daleka;] Tyłek chcę mieć w całości. Chyba wejdę na te drzewa z powrotem. Strach przed Szamilem mnie ogarnie.
__________________ Nobody know who I realy am... |
16-02-2009, 16:31 | #183 |
Reputacja: 1 | Wiesz Faurin najlepsza zabawa jak będziesz na drzewie, raz, że cel ruchomy dwa, że jak spadniesz...
__________________ [...]póki pokrętna nowomowa zakalcem w ustach nie wyrośnie, dopóki prawdę nazywamy, nieustępliwie ćwicząc wargi, w mowie Miłosza, w mowie Skargi - przetrwamy [...] |
16-02-2009, 16:50 | #184 |
Reputacja: 1 | Z serii: po czym poznasz, że masz obsesję? K; Co to jest? [pokazuje paluchem napis] A;...Pas drogowy. K; Nie napisałaś „pas drogowy”, tu jest napisane „pas drowy”!!! ’ Blacker, straszenie zbroi lizakiem Flafiego było boskie Holly; Rodriges! XD Faurin; Jak mówi stare elfickie przysłowie: „pilnuj swojego tyłka”! Wszyscy; Mam nadzieję że słuchacie Kruka uważnie ;3 Ciekawe czy policzyliście Miejsca na mapce i graczy, mwahahah... A nic, tak tylko... :> [odchodzi gwiżdżąc niewinnie] Fabiano; A tak, gwara... Lol już widzę że z orkiem się dogadasz!
__________________ - Heh... Ja jestem klopotami. Jak klopofy nie podoszają za mną, pszede mnom albo pszy mnie to cos sie dzieje ztecytowanie nienafuralnego ~Dirith po walce i utracie części uzębienia. "Nie ma co, żeby próbować ukryć się przed drowem w ciemnej jaskini to trzeba mieć po prostu poczucie humoru"-Dirith. |
16-02-2009, 17:11 | #185 |
Reputacja: 1 | Chciałem coś skrobnąć dzisiaj ale chory jestem i leże aby w wyże;/ Szlag by to;/ A dzisiaj się ferie zaczęły... Podwójny pech;/ Mówi się trudno
__________________ Nobody know who I realy am... |
16-02-2009, 17:13 | #186 |
Reputacja: 1 | Jest osiem miejsc a graczy siódemka (Szaine nie licze) czyli jedno miejsce jest albo od Kejsi (róż i brokat mnie zabije!) albo od Almeny (ja się boje!). Nie wiem co gorsze... Post może dziś.
__________________ [...]póki pokrętna nowomowa zakalcem w ustach nie wyrośnie, dopóki prawdę nazywamy, nieustępliwie ćwicząc wargi, w mowie Miłosza, w mowie Skargi - przetrwamy [...] |
17-02-2009, 14:11 | #187 |
Reputacja: 1 | A ja patrząc na fotkę czaszki w pierwszym momencie myślałem że to Morte. Co jak co ale dialogów z nim brakuje mi czasami Przepraszam jak mam ciskać? |
17-02-2009, 17:20 | #188 |
Reputacja: 1 | Vireless, niczym i nikim nie musisz rzucać póki co! ;D Miji; Mam wrażenie, że ostatnio nasze rozumienie słów „jutro” i „dzisiaj” trochę się różnią... -_- Faurin, zdrowiej! Jedno mi się w tym Twoim elfie nie podoba... -_- Amira...! -_-# PS - To nie mój sadyzm, to on, to jego wina!!! -_-' [wyjaśnienie waszej niedoli i udręki i nie mówię o Isendirze...]
__________________ - Heh... Ja jestem klopotami. Jak klopofy nie podoszają za mną, pszede mnom albo pszy mnie to cos sie dzieje ztecytowanie nienafuralnego ~Dirith po walce i utracie części uzębienia. "Nie ma co, żeby próbować ukryć się przed drowem w ciemnej jaskini to trzeba mieć po prostu poczucie humoru"-Dirith. Ostatnio edytowane przez Almena : 17-02-2009 o 17:24. |
17-02-2009, 18:12 | #189 |
Reputacja: 1 | W sesji i tak nie ma żadnej kobiety więc muszę zadowolić się tą wymyśloną;] Zdrowy już jestem... no prawie, ale do pisania jestem gotów.
__________________ Nobody know who I realy am... |
17-02-2009, 19:13 | #190 |
Reputacja: 1 | Jak to żadnej kobiety nie ma? Nie zapomniałeś przypadkiem o naszej Mistrzyni?(już widzę te mściwe macki wysuwajace się w twoją stronę)
__________________ Make a man a fire, you keep him warm for a day. Set a man on fire, you keep him warm for the rest of his life. —Terry Pratchett |