30-03-2010, 10:52 | #31 |
Reputacja: 1 | Ech, tak, zapomniało się. Trzeba pójść po korbkę do mózgu. I przy okazji zwracam honor...
__________________ Every time you abuse Schroedinger cat thought's experiment, God kills a kitten. And doesn't. Na emeryturze od grania. |
30-03-2010, 11:55 | #32 |
Reputacja: 1 | No ale jest jeszcze nasz pracodawca chyba że on jest woźnicą. |
30-03-2010, 12:08 | #33 |
Reputacja: 1 | czemu nie? w końcu jeszcze dojdą bagaże plus ewentualna broń dla wieśniaków....zaklepuję swoje kolana na początek dla Pań^^
__________________ Bunny Suicide its the way of Gun and Icecreams |
30-03-2010, 18:20 | #34 |
Reputacja: 1 | tak gadamy o bryczce, a nikt nie ma własnego wierzchowca, muła czy innego środku lokomocji?
__________________ "Z równin odległych, z gór, z zapadłych wiosek, ze stolic i z miasteczek, spod strzech i z pałaców, z wyżyn i z rynsztoków ciągnęli ludzie nieskończoną procesją do tej 'Ziemi Obiecanej'." |
30-03-2010, 18:36 | #35 |
Reputacja: 1 | W sumie to ja nie wypisałem ekwipunku a koń do mojej postaci pasuje bo to starzec i pieszo już raczej nie podróżuje. |
30-03-2010, 18:43 | #36 |
Administrator Reputacja: 1 | W tym wieku to już chyba powinien wiedzieć, że wygodniej jest posadzić tyłek na ławce i dać się wieźć |
30-03-2010, 19:18 | #37 |
Reputacja: 1 | Aby rozwiać wątpliwości, Truwlett będzie woźnicą, dlatego też miejsca wystarczy dla wszystkich. Jeżeli chodzi o bagaże, to podręczna torba powinna każdemu wystarczyć. Podróż potrwa trzy dni (2 noce), a w Baal dostaniecie wszystko, czego zapragniecie (jeżeli oczywiście będzie to dostępne). Ci którzy do użycia swoich czarów wymagają przeróżnych składników, powinni zapatrzeć się w nie przed wyprawą.
__________________ "A kiedy się chimery zlatują mój drogi, to wtedy człowiek powoli na serce umiera" |
31-03-2010, 19:09 | #38 |
Reputacja: 1 | Ze smutkiem zawiadamiam iż jestem chory, trochę trudno mi się skupić i mój post pojawi się jutro do godziny 24. |
01-04-2010, 09:18 | #39 |
Reputacja: 1 | Mam małą uwagę do Fearqina. Zapewne zauważyłeś, że w dniu rekrutacji w Ethshar jest strasznie gorąco. Członkowie drużyny udali się do karczmy, aby schłodzić usta i porozmawiać o szczegółach misji. Ty natomiast w poście napisałeś, że w kominku był ogień. Jest tak gorąco na zewnątrz, że z pewnością gospodarz nie pali w kominku ;p
__________________ "A kiedy się chimery zlatują mój drogi, to wtedy człowiek powoli na serce umiera" |
01-04-2010, 11:58 | #40 |
Reputacja: 1 | A niech to. Przepraszam. Mało rozgarnięty byłem przez ostatnie dni. Poprawiłem to jakoś.
__________________ Pół człowiek, a pół świnia, a pół pies ^(`(oo)`)^ Ostatnio edytowane przez Fearqin : 01-04-2010 o 12:01. |