Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Inne > Archiwum sesji z działu Inne
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 12-12-2013, 18:11   #61
MTM
 
MTM's Avatar
 
Reputacja: 1 MTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputację
- Nie podoba mi się to. Ale... - mimo wszystko coś ciągnęło Piotra, by badać tę tajemnicę dalej. - Obiecałem sobie, że wejdę na szczyt tamtego pagórka. Chcę tylko dotrzymać obietnicy, a potem możemy się stąd zmywać.

Odebrał sztabkę Łukaszowi, ignorując wydrążone na niej dziwne napisy i szybko wrzucił ją do swojego bagażu.

To wszystko było tylko jakimś cholernym zbiegiem okoliczności. A te sny? Nie do wytłumaczenia. Nie dla jego umysłu. Musi je po prostu zignorować i nie zagłębiać się w nie bardziej.
 
__________________
"Pulvis et umbra sumus"
MTM jest offline  
Stary 12-12-2013, 22:20   #62
 
MagMa's Avatar
 
Reputacja: 1 MagMa ma w sobie cośMagMa ma w sobie cośMagMa ma w sobie cośMagMa ma w sobie cośMagMa ma w sobie cośMagMa ma w sobie cośMagMa ma w sobie cośMagMa ma w sobie cośMagMa ma w sobie cośMagMa ma w sobie cośMagMa ma w sobie coś
Do czasu znalezienia kosztownej sztabki mogli się łudzić, że sny były jedynie nic nieznaczącymi marami. Teraz jednak nie było to już takie proste. Złoto była niezaprzeczalnie materialne. Mateusz mógł żartować, że to przypadek, zbieg okoliczności i że tak naprawdę odnalezienie kruszcu nie miało nic wspólnego z nocą, ale dobrze wiedział, że prawdopodobieństwo tego jest tak nikłe, że można uznać to za niemożliwe. Działo się tu coś, czego nie był w stanie zrozumieć i choć złoto kusiło obietnicą spełnienia tych kilku marzeń, na które zawsze brakowało funduszy to niepokoiła go ta sytuacja.

Tępo wpatrywał się w napis szukając w nim jakiegokolwiek wyjaśnienia, podpowiedzi... W innym wypadku pewnie po prostu roześmiałby się nad jego naiwną treścią. Teraz jednak już sam nie wiedział co myśleć o tym wszystkim. W dodatku w samym sposobie wykonania liter było coś co Mateusza zaniepokoiło.

Zareagował dopiero, gdy sztabka zniknęła w plecaku Piotra. Jakby usunięcie jej z zasięgu wzroku wyrwało go z zamyślenia.

-Dziwne - odezwał się cicho, mówiąc jakby sam do siebie - Napis jest wykonany tak niedbale jakby nie był wygrawerowany w szczerym złocie tylko bezwartościowym materiale. W dodatku zwróciliście uwagę jak dziwnie jest skreślony? Chaotycznie ustawiono wielkie litery. Jakby twórca chciał zwrócić naszą uwagę na niektóre słowa.
 
MagMa jest offline  
Stary 13-12-2013, 21:57   #63
 
Vilir's Avatar
 
Reputacja: 1 Vilir jest godny podziwuVilir jest godny podziwuVilir jest godny podziwuVilir jest godny podziwuVilir jest godny podziwuVilir jest godny podziwuVilir jest godny podziwuVilir jest godny podziwuVilir jest godny podziwuVilir jest godny podziwuVilir jest godny podziwu
Wilk spojrzał na Mateusza. Jak dotąd nie miał szansy spojrzeć na sztabkę, a słowa towarzysza go do tego zachęciły. Zwrócił on swoje oczy na Piotrka.

- Ja też mógłbym zobaczyć tę sztabkę? - powiedział starając się uśmiechnąć - dopiero teraz dotarło do mnie co znaleźliśmy. Jak dobrze pójdzie to wszyscy będziemy bogaci - powiedział kierując do towarzyszy „zadowolone spojrzenie”. - W takiej sytuacji możemy sobie chyba darować dalszą drogę.
 
Vilir jest offline  
Stary 13-12-2013, 22:47   #64
MTM
 
MTM's Avatar
 
Reputacja: 1 MTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputację
Piotrek coraz bardziej się irytował. Chcąc nie chcąc, prędko wydobył ledwo co schowaną sztabkę ze swojego plecaka i wpakował ją w dłonie Igora.

- Masz, rób z nią co chcesz. Ja od tego umywam ręce - mówił trochę podenerwowany.
 
__________________
"Pulvis et umbra sumus"
MTM jest offline  
Stary 14-12-2013, 23:02   #65
 
Inferian's Avatar
 
Reputacja: 1 Inferian ma wspaniałą reputacjęInferian ma wspaniałą reputacjęInferian ma wspaniałą reputacjęInferian ma wspaniałą reputacjęInferian ma wspaniałą reputacjęInferian ma wspaniałą reputacjęInferian ma wspaniałą reputacjęInferian ma wspaniałą reputacjęInferian ma wspaniałą reputacjęInferian ma wspaniałą reputacjęInferian ma wspaniałą reputację
Było ciepło godzina około trzynastej, słońce mocno świeciło, a las dawał cień. Było przyjemnie. Jednak pomimo to przyjaciele mieli pot na czołach. Był to wynik sytuacji, każdy miał wątpliwości. Wszystko to ich w pewien sposób przerastało, ale zarazem niosło wielkie korzyści. Bo każdy ma jakieś marzenia, które chciał by spełnić, każdy potrzebuję trochę dodatkowych pieniędzy.

Mateusz już od roku miał w planach kupno nowego komputera praca grafika nie oszukując się tego wymaga, a zarobki starczają na pokrycie czynszu, z wolontariatu pieniędzy się nie dostaje. Piotr tak na prawdę nie miał jeszcze wielkich planów, ale praca w sklepie zoologicznym nie przynosi kokosów, a jest osobą bardzo aktywną, wycieczki to było to co go kręciło, a jak wiadomo one też kosztują no i trzeba na nie mieć czas. Igor zapalony bokser co prawda borykający się od ostatniego czasu z kilkoma problemami natury fizycznej, rodzina ciężko pracująca w warsztacie na kawałek chleba, im także nie zaszkodziło by parę groszy, można by warsztat rozbudować i poszerzyć działalność. Adam wzorowy policjant miał także swoje marzenia, być może nie wszystkie były powiązane z życiem służbowym bo lubił sobie wypić, a nawet lepsze rzeczy nie kosztują kilka złotych.

Łukasz bacznie przyglądał się towarzyszom. Słuchał dokładnie jak wymieniają się zdaniami. Zdziwił się bardzo gdy to Igor zmienił zdanie, momentalnie spojrzał na niego z niedowierzaniem.

Igor trzymając sztabkę w rękach nie dostrzegł niczego nowego czego nie widzieli by towarzysze. Napis który został wyryty miał różne wielkości liter, a sama sztabka była kruszcem.:

“JEŚLI CHCESZ zginąć do jutra, TO Weź ją Ze sobą, jeślI Aby żyCie ci miłe, TO ZAkop to. Byle szybko I odeJdź Jak najdalEj Dopuki Nie nadEjdzie GOdzina ostatecZna dla ciebie i TWOICH TOWARZYSZY.“

Takich rzeczy nie trzyma się w rękach na co dzień, a przy najmniej, nie ludzie zarabiający średnią krajową.




-Szybka zmiana zdania - powiedział lekko się uśmiechając do Igora - To co idziemy czy wracamy razem i ją sprzedamy? - zapytał wprawdzie niepewnie Łukasz - wystarczy dla nas pięcioro po trochu. Z tego wszystkiego nie wiem jak wy, ale zaschło mi w gardle i napiłbym się. - mówiąc to wyciągnął z plecaka piersiówkę, otworzył przystawi do ust słychać było jego głębokie łyki po czym wyciągnął rękę z piersiówką do Wilka.

Zapanowała cisza.
 
Inferian jest offline  
Stary 17-12-2013, 23:12   #66
 
MagMa's Avatar
 
Reputacja: 1 MagMa ma w sobie cośMagMa ma w sobie cośMagMa ma w sobie cośMagMa ma w sobie cośMagMa ma w sobie cośMagMa ma w sobie cośMagMa ma w sobie cośMagMa ma w sobie cośMagMa ma w sobie cośMagMa ma w sobie cośMagMa ma w sobie coś
-To chyba logiczne wyjście - odezwał się wolno Mateusz wciąż uważnie przyglądając się wyrytym znakom. Przeczucie mówiło mu, że jakaś zagadka kryje się w tych literach. Wprawdzie wydarzenia, które miały miejsce od czasu przyjazdu oraz opowieści Łukasza były niepokojące i nakłaniały do szybkiego odejścia jednak on po prostu uwielbiał zagadki.

Słowa uwiecznione na sztabce brzmiały zbyt naiwnie, by ktoś mógł je wyryć wierząc, że odniosą zamierzony skutek. Dziwne sny, teraz w środku dnia wydawały się niegroźne i odległe, pomimo, że to właśnie one wskazały miejsce skarbu.

Mateusz próbował czytać napis pomijając słowa, w których nie użyto dużych liter lub też na odwrót, ale wychodził z tego bełkot. Trochę zirytowany znów przebiegł wzrokiem po osobliwym napisie i zaczął składać słowa wykorzystując jedynie wielkie litery z kolejnych słów...
 
MagMa jest offline  
Stary 18-12-2013, 15:36   #67
 
Vilir's Avatar
 
Reputacja: 1 Vilir jest godny podziwuVilir jest godny podziwuVilir jest godny podziwuVilir jest godny podziwuVilir jest godny podziwuVilir jest godny podziwuVilir jest godny podziwuVilir jest godny podziwuVilir jest godny podziwuVilir jest godny podziwuVilir jest godny podziwu
Co oznacza napis...

Igor spojrzał na Łukasza i znów spróbował się uśmiechnąć

- Nie dziękuję, nie piję, ale myślę że Adam się skusi - powiedział kierując wzrok na towarzysza - a co do decyzji o dalszej drodze to niech podejmie ją Piotr, w końcu to on znalazł sztabkę.

Co oznacza napis...

Igor spojrzał na przyjaciela, z nadzieją że nie będzie chciał przerwać wędrówki. Najchętniej nie pytał by nikogo o zdanie, ale po kilku samodzielnych próbach nakłonienia przyjaciół do dalszej drogi doszedł do wniosku że lepiej będzie jeśli to towarzysze podejmą decyzję, a on najwyżej wybierze się do jaskini później.

Co oznacza napis...

Wilk skupił swój wzrok na sztabce. Złoto, a na nim niegroźny napis. Podobny do tych mówiących o śmierci w przeciągu kilku dni, które wkleiajom ośmiolatki. Jednak mimo wszystko Igor czuł obawę przed wyrytymi słowami.

Co oznacza napis...
 
Vilir jest offline  
Stary 19-12-2013, 19:24   #68
MTM
 
MTM's Avatar
 
Reputacja: 1 MTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputację
- Bierzcie to gówno z przed moich oczu. Jak chcecie, możecie to gdzieś opchnąć. Powtarzam po raz kolejny, nie chcę mieć z tym nic wspólnego - widocznie Piotr nie odczuł jeszcze jakiegoś prymitywnego pragnienia wzbogacenia się. Póki co był sfrustrowany i wolał później pomyśleć o tym wszystkim na spokojnie.

- To co, idziecie, czy mam ruszyć sam? - kontynuował ciągle zdenerwowany. Chciał po prostu opuścić to miejsce, a był już tak uparty na tamten pagórek, że nic nie było w stanie wybić mu tego z głowy.

Nie czekając na reakcję towarzyszy, postąpił kilka kroków, co jakiś czas spoglądając przez ramię.
 
__________________
"Pulvis et umbra sumus"
MTM jest offline  
Stary 21-12-2013, 00:36   #69
 
Inferian's Avatar
 
Reputacja: 1 Inferian ma wspaniałą reputacjęInferian ma wspaniałą reputacjęInferian ma wspaniałą reputacjęInferian ma wspaniałą reputacjęInferian ma wspaniałą reputacjęInferian ma wspaniałą reputacjęInferian ma wspaniałą reputacjęInferian ma wspaniałą reputacjęInferian ma wspaniałą reputacjęInferian ma wspaniałą reputacjęInferian ma wspaniałą reputację
Łukasz podał piersiówkę dla Adama, który to nawet nie mógł się oprzeć, aby nie skosztować napitku. Przystawił do nosa, wąchając niczym najlepszy degustator, po czym pociągnął. Wyglądało jak gdyby zachłannie chciał opróżnić całość, ale po chwili odstawiał. - słabe - powiedział - no ale dzięki.

Łukasz odebrał swoją własność i gdy jeszcze to robił nagle przyjaciół doszedł dźwięk telefonu. Niedawno poznany pośpiesznie sięgnął do kieszeni po telefon i odebrał nadchodzącą rozmowę.

-Dzień dobry. - brzmiało to dość formalnie.
-Tak oczywiście….. oczywiście będę
-Będę jak najszybciej. - po czym odłożył telefon od ucha

-Mam nadzieję, że mi wybaczycie, ale będę musiał jak najszybciej wrócić do miasta. To sprawa rodzinna. Moja mama zachorowała. Jest już w podeszłym wieku i wiecie jak to jest. Każdy moment jest ważny, tym bardziej jak może być on tym ostatnim. Mogę wam jedynie życzyć abyście coś jeszcze znaleźli. - mówiąc to nawet nie spojrzał w kierunku sztabki, wyglądało to jak gdyby go teraz wcale nie interesowała - Miło było was poznać, może się jeszcze zobaczymy - mówiąc to lekko się uśmiechnął

Mężczyzna nie zwlekając za długo, pośpiesznie nałożył plecak na ramiona i skierował się w stronę skąd niedawno wyszli.
 
Inferian jest offline  
Stary 27-12-2013, 15:42   #70
MTM
 
MTM's Avatar
 
Reputacja: 1 MTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputację
Piotr niemalże zignorował telefon Łukasza i ponaglił swoich kompanów stanowczym spojrzeniem.

- Idziecie, czy czekacie na kolejny nocny atak w wykonaniu dzików? - Wierzbowski nie chciał spędzać w tym miejscu ani chwili dłużej.

Był Łukasz, nie ma Łukasza. I dobrze, od początku wyglądał podejrzanie.
 
__________________
"Pulvis et umbra sumus"
MTM jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 10:38.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172