|
Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
28-06-2014, 16:19 | #71 |
Banned Reputacja: 1 | Ah te aluzje! To nie moja wina, że część z was nie odpisuje, część wdaje się w monologi. Jeśli chcecie pchnąć akcję - proszę bardzo. |
28-06-2014, 16:54 | #72 |
Reputacja: 1 | Dobra, żeby nie przedłużać, ja sobie zrezygnuję już na tym etapie. Życzę wszystkim miłej gry.
__________________ Czasem o byle cień człowiek ma żal do człowieka. A życie jak osioł ucieka... |
28-06-2014, 23:04 | #73 |
Banned Reputacja: 1 | Wielka szkoda, Jenkins miał być jedną z kluczowych postaci. |
04-07-2014, 22:57 | #74 |
Majster Cziter Reputacja: 1 | -Ok, nie dam rady dalej grać w tą sesję. Dzięki wszystkim za współgrę i udanej zabawy życzę. |
07-07-2014, 14:23 | #75 |
Reputacja: 1 | Gveir, kto został bo się pogubiłem. Nie wiem, czy chcę być jedynym graczem w sesji - więc zdecyduj co dalej z tą sesją. |
08-07-2014, 12:47 | #76 |
Banned Reputacja: 1 | Zamykamy, bo jak jaśnie gacoperzowi się nie spodobało, to reszta poleciało. Generalnie Ty zostałeś - Bergana nie widziałem dawno. Sesja niech zostanie, może ktoś wróci. Nie chce jej zamykać, szkoda trochę :< Ale werdykt jest ostateczny - maszyny stop! |
08-07-2014, 13:42 | #77 |
Reputacja: 1 | Ewentualnie....jak ten samolot już stoi to niech poleci i chociaż z Flaka dostanie Będzie okazja, to się zagra. |
08-07-2014, 15:02 | #78 |
Reputacja: 1 | Tak, to na pewno była moja wina.
__________________ Czasem o byle cień człowiek ma żal do człowieka. A życie jak osioł ucieka... |
08-07-2014, 17:49 | #79 |
Banned Reputacja: 1 | Ględziliście o planie, przedłużając gdy był już ustalony. Chciałem przyśpieszyć ale nie. Nie odpisywaliście, była cisza i nagle wyskakujesz z "dobra odchodzę" |
08-07-2014, 19:59 | #80 |
Reputacja: 1 | Wyskoczyłem z "dobra odchodzę", bo plan był już ustalony i była cisza. No właśnie, materia sceny wyczerpana. Zabrakło tylko kogoś, kto powie "cięcie" i wprowadzi kolejną scenę. Do tego jak dotąd mieliśmy swoisty park tematyczny. Zero fabularnie znaczących okazji do interakcji z NPCami czy otoczeniem. Gdybyś wszystko co miał do przekazania napisał w jednym poście, a potem w tym samym poście wprowadził kolejną scenę, gdzie już mamy okazję i powód do działania, sesja by nic nie straciła a nawet zyskała. Ostatecznie stwierdzasz, że wystraszyłem współtowarzyszy niedoli, którzy po prostu przestali pisać. Masz prawo do swojej opinii w tej sprawie. Tak jak i ja mam prawo do swojej, że w przeciwieństwie do nich miałem dość szacunku do współuczestników sesji, by poinformować o odejściu, a nie po prostu zamilknąć. Choć po Twojej reakcji wnioskuję, że się pomyliłem i powinienem był raczej zrobić to drugie. Byłoby mniej hejtu w moim kierunku.
__________________ Czasem o byle cień człowiek ma żal do człowieka. A życie jak osioł ucieka... |